Raczej na naszych oczach rodzi się „nowa ekonomia”. Od roku władze spółki działają na szkodę akcjonariuszy, a złodziejska emisja jest tylko podsumowaniem ich działalności. Doszukiwanie się w tym „nowej spółki”, to szczyt szczytów. Pozostaje nadzieja, że ktoś to kiedyś rozliczy.