Dziś po dwóch tygodniach na Sanwilu zakonczył się skup. Przedmiotem skupu miało być max 700 000 w cenie 90gr. Po krotkim wyskoku ceny powyżej 70gr kurs szybko został sprowadzony niżej by dziś na koniec zamknąc sie na 56gr. jak to wyłumaczyć? Przeciez wydaje sie, że tu nie ma logiki. Przecież do zarobienia w tydzień jest 50%. Dlaczego nawet ludzie B. nie zebrali tego by oddac spolce? Odpowiedzi nasuwają mi się dwie. a) albo skup z jakiegoś dziwnego powodu nie zrealizuje się co wydaje mi się wrecz nieprawdopodobne b) skup dojdzie do skutku, a trzymanie kursu ponizej ceny skupu miało być swoistą zachetą do oddania akcji na zasadzie "sprzedam bo przeciez mozna odkupic taniej" Z uwaga i niecierpliwoscia bede czekal na ogloszenie wynikow skupu (20 grudnia) bo podobny scenariusz moze byc. zrealizowany i u nas.
Wg mnie kurs był celowo zbijany przez słupy żeby drobni oddali po 0.90 typowe wyciskanie akcji od drobnych, bo przecież cena oferowana jest dużo lepsza, na Wikane może być podobnie niestety
Ja osobiście mam kilkadziesiąt tysięcy kupione od momentu zawiązania porozumienia czyli od lutego w cenach 1,01-1,15. Jak cena w ewentualnym skupie bylaby powyżej 1,50 to sie zastanowie czy tego nie oddac. Jak spróbują zwalić kurs poniżej złotówki to nawet się nie zastanawiam i dobieram.
Swoją drogą na Wikanie już była próba zwalenia kursu poniżej 1zl jakiś czas temu, nieudana bo zatrzymało się na 97gr i szybko wróciliśmy na wyższe poziomy
Dla Sanwilu nie ma perspektyw. Jedyna wartość to ziemia na której stoi fabryka. A i tak nie wiadomo czy można się tam budować. Sytuacja analogiczna do Lentexu.
No zobaczymy. 20 grudnia wszystko będzie jasne, mimo wszystko wydaje mi się to mało prawdopodobne, aczkolwiek nie do końca orientuje się w sytuacji Sanwilu więc mogę się mylic
z drugiej strony faktycznie, B. ma tam 66% jesli nic nie sprzeda to bedzie musial oglaszac wezwanie na cale 100% wiec pewnie cos tam (kilkaset tysiecy) sprzeda
Buchajski chce kupić a nie sprzedać akcje Sanwila, skoro oferta jest po 0.90 a wartość księgowa wynosi 2,5 dlatego ceną rynkową zachęcają do oddania akcji w ofercie, zobaczymy 20 grudnia jaki będzie efekt tej sztuki kombinowania,
na Wikanie może być podobnie, a Gallileo jeszcze pisze na forum że moze odda po cenie powyżej 1,5? tym bardziej podpowiada B ze nie bedzie musiał płacić drobnym za akcje w granicy wartości ksiegowej która wynosi ok 2,4, ile warte jest to porozumienie skoro sternik tego porozumienia chce uciekać po cenie 0,7 wartości księgowej?
jesli drobni nie oddawali by akcji po cenie poniżej 2 zł wówczas musiałby dac cenę wyzszą która i tak B by się oplacało,
i jeszcze jedno, skoro Wikana kupi akcje od drobnych z pieniedzy spółki i je umorzy to automatycznie B przekroczy próg, dlatego będzie musiał ogłosić wezwanie, i wówczas dopiero będzie musiał wyciągnąć swoje pieniadze na wykup reszty, dlatego im wiecej drobnych odda w ofercie tym lepiej dla B,
Kjeki za kogo Ty mnie uważasz.... Litości... Jak zaczynały się rozmowy o porozumieniu mówiłem na jakie moim zdaniem ceny mamy szanse i jakie ceny mnie interesują i danego słowa nie zmieniłem. Wczoraj albo nie wyraziłem się wystarczająco jasno, albo przeczytałeś bez zrozumienia. Moje 208 500, które mam w porozumieniu (podobnie jak całe 5% porozumienia) jest nie do ruszenia w cenach poniżej wartości księgowej, czyli na chwilę obecną 2,35, za pół roku to będzie powyżej 2,50. Ja wspominałem tylko o małym kilkudziesięcio tysięcznym pakiecie, który kupiłem juz po zawiązaniu porozumienia latem i wczesną jesienią. Jesli cena w skupie byłaby powyzej 1,50, a kurs na rynku nadal ponizej 1,20 to zastanowię się nad tym czy nie odpowiedzieć i nie odkupić taniej. Tylko o to mi chodziło. Jeśli B. nie zapłaci nam (a co za tym wszystkim innym) wartości księgowej to nie mamy o czym rozmawiać
ok, to źle zrozumiałem, ale nie zmienia faktu że każda oddana akcja w ofercie w okolicy 1.5 jest porażką drobnych i zwycięstwem B, przykład Sanwila pokazuje jak bezczelny jest B który chce wyciągnąć akcje od drobnych
Tylko, że drobni w zasadzie sami stawiają się w roli przegranych. Ja rozumiem, że od lat tu panuje strach i niepewność co znowu wymyślą, ale czasem po prostu trzeba ponieść jakieś ryzyko. Mimo wszystko to nasza bezczynność sprawiła, że jesteśmy gdzie jesteśmy. Juz nie chce mi się poraz kolejny pisać o tym, że jak kurs spadł na 50gr apelowałem by przylaczyć sie i kupować bo grozi nam wycisk jak na kilkudziesieciu innych spólkach. Ktoś kto miał mały pakiet i posłuchałby mnie przy cenie w skupie 1,50 byłby wygrany i mogłby pokazac B. pokazać srodkowy palec i raz na zawsze się z nim pozegnac. W zasadzie nie było chetnych. Mówisz, że potencjalna cena 1,50, która odpowiada 0,7 wartosci ksiegowej to porazka drobnych, tylko ze gdyby nie porozumienie to bylibysmy nadal na 50gr a Buchajski moglby oferowac złotówkę i mieć realna szanse na wycisk tak jak na kilkudzieiseciu innych spolkach. Spojrz na JHM Dewelopment, spolka z branzy, deweloper duzo lepszy od Wikany, głowny wlasciciel niedawno przekroczyl 95% i w krótce bedzie wyciskal drobnych po około 1,60gr co odpowiada 0,3 wartosci ksiegowej. I nie ma zmiłuj. Tam juz nie maja tego dylematu odpowiadac czy nie. Tam już się ich nawet nie bedzie pytał czy chca odpowiedziec czy nie. Kolejny w kolejce czeka kolejny deweloper JWC Dewelopment.
a co do ewentualnego odpowiedzenia na skup po 1,50... jeśli nadal beda bezczelnie blokowac kurs na 1,15 to przy skupie po 1,50 nie jest do konca porazką sytuacja gdy sprzeda się im 25% drozej niż mozna od nich samych znowu odkupić o jedną czwartą wiece akcji. Oczywiscie jest ryzyko ze sie juz nie odkupi, nie jest to oczywiste , dlatego napisalem ze sie nad tym zastanawiam i musze to przemyslec
dla Wikana na GPW już nie ma ratunku, dużo lepsze spółki wychodzą bo nie widzą sensu na parkiecie być, B. wie ze tutaj już nikomu nie wciśnie drogich akcji jak to się robiono w 2007r, zapewne zarówno Wikana czy Sanwil w planach miały być sprzedane kilka razy drożej niż są warte, takie własnie wyceny były w 2007, wiec skoro nie da się drogo sprzedać to teraz robi sie sztuczki żeby jak najtaniej odkupić resztę tych akcji od drobnych, i z pewnością dużo masz racji, bo nie przypadkowo ktoś blokuje kurs na 1,15 taka ma być cena i basta, wiec oferta skupu będzie trochę wyżej dokładnie tak jaką mamy sytuację na Sanwilu, ciekawe ile skupili, zapewne na podstawie tego będzie robiono oferta na Wikanie
Alez mnie nie musisz co do tego przekonywać, bo ja to samo powtarzam od półtora roku narażajac sie zresztą czasem na kpinę co niektórych jak na przykład Zaxyego. Gdy tylko pojawił się komunikat o opcjach strategicznych w listopadzie 2017, a kurs mimo ze wcześniej wykazywał tendencje do wzrostów nagle zaczął spadać od razu powiedziałem, że prawdopodobnie grozi nam przymusowy wykup pokazujac kolejne przykłady na innych spolkach i sugerując uśredniainie przynajmniej do wartości ksiegowej, powtarzam tez to samo od czasu do czasu teraz. Ratunkiem moze byc PPK, ale to tez raczej dłuższa perspektywa niż bliższa. Myślę też ze wlasnie w tym celu pozegnano się z badz co badz doś sprawną wiceprezes Maliszewską, a do spolki wrocil dyspozycyjny Kwasniewski ktory już wczesniej dal sie poznac jako skuteczny prezes, ale skuteczny raczej w jedynie w realizowaniu interesow B. Scenariusz wykupu predzej czy pozniej jest wiec moim zdaniem jak najbardziej prawodopodobny, a kwestią jest jedynie cena.
a Gallileo jeszcze pisze na forum że moze odda po cenie powyżej 1,5? tym bardziej podpowiada B ze nie bedzie musiał płacić drobnym za akcje w granicy wartości ksiegowej która wynosi ok 2,4, ile warte jest to porozumienie skoro sternik tego porozumienia chce uciekać po cenie 0,7 wartości księgowej?
Hmm 26zł... 26zł x 20 014 797 sztuk daje kapitalizację 520 384 722 PLN.. ponad pół miliarda złotych. Nawet zakładając optymistycznie, że w skupie skupiliby pełne półtora miliona akcji to zostaje 18 514 797 sztuk x 26zł. Daje kwotę ponad 481mln złotych. Naprawdę uważasz, że ta spółka jest tyle warta?
jak beda wycofywac obie spolki z gieldy wtedy nie bedziecie sie zastanawiac nad cena, nikt sie was nie bedzie pytal czy 30 gr jest dla was ok, bo bedzie przymus
galileo siedzisz tutaj 12 lat, ciagle piszesz o jakichs wyimaginowanych wartosciach akcji, a ostatecznie wycisna cie ponizej wszystkiego co kupiles. moim zdaniem naganiasz a nie pomagasz leszczom
za brdzo sie udzielasz, a samarytaninow nie ma, co pisza na forum zamiast zyc sobie zyciem spedzaja je na bankierze ? prosze cie, za darmo to nawet zle brzmi .... 12 lat ;) mozesz zaprzeczac, ale znikniesz razem ze spolka pewnego dnia, jak na innych walorach tzw asekuranci wlascicieli spolek
Nie wiem kim jestes i czemu chcesz mnie zdyskredytować. Wydaje mi natomiast że nie do końca wiesz o czym piszesz. Dopóki mamy w porozumieniu 5% wycisniecie nam nie grozi (a przynajmniej nie będzie to takie łatwe). No i oczywiscie że nie siedzę tu jedynie, bo takie mam hobby (choć muszę przyznać że trochę to polubiłem). Mam ponad 1% tej spółki więc to chyba oczywiste że mi zależy. Zanim więc zaczniesz obrzucać innych oskarżeniami i insynuacjami najpierw zorientuj się w sytuacji, bo nie przystoi, po drugie się po prostu osmieszasz
Dnia 2019-12-15 o godz. 16:21 ~nowynamastersie napisał(a): > Dnia 2019-12-15 o godz. 16:06 ~Kjeki napisał(a): > > jakich oszustw? skoro były dwa resplity to oprócz wartości księgowej zmieniały się ilości akcji, > > nie będę tłumaczył jakich oszustw skoro jesteś ich nie świadom nie moja sprawa i nie mój problem
o połaczeniu czy działalności spółki Wikana od 10lat zadowolony może być tylko Buchajski to to jego firma, my ( czyli pozostali) jesteśmy tylko tłem i można sobie krzyczeć ile się chce, choć skoro jest porozumienie to już problem w pewnym sensie dla Buchaskiego, skoro ktoś twierdzi że wartość księgowa obecnie Wikany wynosi 26zł to poprostu nie umie liczyć, jesli ktoś chce porównywać nieporównywalne czyli wartość Mastersa w szczycie w 2007 roku który wówczas kosztował 0,93gr i to przystawił do dzisiejszej ceny to mu wyjdzie że dziś to powinno kosztować 93zł ale te porównanie nie ma logiki,
Nowemu nie chodzi o wartośc księgową. Nowemu chodzi o to, ze aby zrekomensować nam wszystko zle co się wydarzyło na spolce to B. powinien nam zaplacic po 26 zł za akcje, a nie jakas tam wartosc keisgową. I trochę w tym racji ma. Problem w tym, że od 2007 wiele sie zmieniło. Juz nawet nie mowie o skandalicznym polaczeniu ktore drastycznie obnizylo wartosc naszej spolki, ale poza tym byl kryzys, nieudolna prezesura Bogackiego i Grodzkiego, nietrafione pomysly emisja, no i przede wszystkim zmienił sie klimat do inwestowania na GPW. Mozna tez odbić pileczkę i zapytac ze skoro te akcje sa warte 26 zł to czemu w zasadzie malo kto brał jak cena była 36gr.
odpowiedz jest bardzo prosta, na GPW jest bardzo dużo tanich spółek nie prywatnych i lepiej zarządzana niż Wikana, bo historia tej spółki dla akcjonariuszy jest fatalna i nie ma się co dziwić że nikt się nie interesuje, co do rekompensaty i ceny 26zł ? to jakiś żart to nie jest ani koncert życzeń, jeśli chce rekompensaty to niech pisze do jakiejś fundacji :) tutaj niestety wszystko się działo w majestacie prawa,
To pytanie było raczej do Nowego nie do Ciebie, bo ja mam podobne zdanie, a co do stwierdzenia ze wszystko dzialo sie w majestacie prawa to przy polaczeniu bym sie zawahal, bo naprawdę trudno mi uwierzyc ze ktos obiektywnie i uczciwie bez zadnych nazwijmy to bodzcow materialnych mogl napisac taką wycenę na podstawie ktorej potem dokonalo sie polaczenie. No ale czego sie spodziewac po czasach w ktorych nawet szef KNF byl zamieszany w pisanie lewych prospektow emisyjnych. Tak samo przymusowe wezwanie 10 lat temu, do ktorego zostal zmusozny B dzialaniem SII, a ktore zrobil w ten sposob ze w zasadzie malo kto mog odpowiedziec. Dostal za to karę 600 000 (odwolywal sie ale zostala utrzymana).
Dnia 2019-12-15 o godz. 18:02 ~Kjeki napisał(a): > odpowiedz jest bardzo prosta, na GPW jest bardzo dużo tanich spółek nie prywatnych i lepiej zarządzana niż Wikana, bo historia tej spółki dla akcjonariuszy jest fatalna i nie ma się co dziwić że nikt się nie interesuje, co do rekompensaty i ceny 26zł ? to jakiś żart to nie jest ani koncert życzeń, jeśli chce rekompensaty to niech pisze do jakiejś fundacji :) tutaj niestety wszystko się działo w majestacie prawa,
w majestacie prawa, kpisz czy o drogę pytasz ?
Emisje Opis Data WZA Emisja Cena nominalna Cena emisyjna Kapitał po emisji (liczba akcji w tys. szt. / wartość w tys. zł) Data zmiana firmy z Elpo SA na Masters SA
Dnia 2019-12-16 o godz. 05:18 ~Gallileo napisał(a): > Ale jaki jest sens wrzucac cala historię Mastersa/Wikany jak B. wszedl tam dopiero w 2006 roku? > > https://biznes.interia.pl/gieldy/news/dzins-pasuje-do-skaju,727729 >
a jaki ma sens to co Ty wkleiłeś ?
tu w ogóle wszystko jest bez sensu
poza sztucznym utrzymywaniem dyskusji na forum bankiera odnośnie ..........................
taki ma sens jak to co na INTERII można znależć ............... np o BABA WANGA
nic nie zmienia, natomiast nie widze sensu w podsumowaniu działalnosci B na Wikanie/Mastersie poprzez wklejanie splitow/emisji/resplitów z lat 1999 -2006
No ja obstawialem ze raczej nie odpowie, ewentualnie troszkę, ale skad już wiesz ze nie odpowiedzial? Bo widzę, że odzew był bardzo duzy (ok. 1 700 000 sztuk) i redukcja prawie 60%... Jak to zobaczyłem to w pierwszej chwili pomyslalem ze wlaśnie odpowiedział.. Na pewno odpowiedziała natomiast Hanna Kwasniewska - blisko zwiazana z Piotrem Kwasniewskim (około 55 000 sztuk)