Ciekawa rozgrywka.
1) W powołaniu na przewodniczącego Walnego wzięło udział tylko 48 % 'akcjonatiuszy". 2) Ale już w kolejnych głosowaniach było to 68%.!!!! Ktoś kisił 20%, aby rozpoznać siły głosów? A może się spóźnił na Walne? Czemu nie głosował w 1 głosowaniu? Pytanie też, kto ma te pozostałe 32 % akcji, które nie były reprezentowane na Walnym.?Jeśli fundusze, to na drobnych pozostaje 2 %. Może ktoś związany z Finergisem skupił już wcześniej te 20%, dające w sumie 68%, co pozwoliło przegłosować materializację akcji. Fundusze może myślały , że Finergis nie zbierze tych 2/3 głosów i wezwanie nie dojdzie do skutku. A tu: a...KuKU ! A może jest jeszcze prowadzone inne zakulisowe negocjacje? W każdym razie, giełdowy Poker trwa

Proste, nie zagłosował na siebie kandydat.

Żeby uchwałą o dematerializacji była wiążąca powinno za nią głosować powyżej 80% akcjonariuszy. Głosowało tylko 68%, wiec prawnie nie jest ona ważna.

80%, ale obecnych na WZA. Wymóg został spełniony.

80% wszystkich a nie obecnych.

Procedura zniesienia dematerializacji akcji wymaga bowiem zarówno uprzedniego ogłoszenia wezwania do zapisywania się na sprzedaż akcji tej spółki przez wszystkich pozostałych akcjonariuszy (art. 91 ust. 6 ustawy o ofercie), jak i podjęcia uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji przez walne zgromadzenie spółki, większością 9/10 głosów oddanych w obecności akcjonariuszy reprezentujących przynajmniej połowę kapitału zakładowego (art. 91 ust. 4 ustawy o ofercie).

Po dzisiejszym komunikacie jest jasne że to OFE z PZU ręka w rękę z cwaniaczkami z zarządu za pół darmo chcą przejąć spółkę. OFE z PKO nie brało w tym szwindlu udziału. Przypominam że jeszcze 2 lata temu spółka wyceniana była na GPW znacznie powyżej 6 zł, Następnie zarząd robił wszystko żeby spółka spadała, żeby następnie za pół ceny ją kupić. Takie machlojki powinny być surowo karane, bo zarząd spółki ma duże możliwości żeby wpływać na kurs akcji.

Tylko dlaczego OFE z PKO nie wzięło udziału w walnym i nie zgłosiło sprzeciwu?

Może wiedziało, że to pachnie kryminałem i nie chciało przykładać do tego ręki.

To żaden kryminał. Dziś / jutro pewnie się dowiemy, że OFE PKO BP odpowiedziało w wezwaniu i nie widziało w związku z tym sensu brać udziału w WZA. Głosowanie przeciw i zaskarżenie uchwały, to jedyny sposób wyrażenia sprzeciwu, a OFE PKO BP miało wystarczającą siłę głosów, żeby to zablokować.

OFE to całe zło naszej giełdy. Obracają nie swoimi pieniędzmi i dla nich to ma małe znaczenie czy sprzedadzą akcje po 3 czy po 6 zł a ten co kupuje taniej będzie dla nich dozgonnie wdzięczny. Na szczęście 3 akcjonariuszy zaskarżyło projekt ustawy o dematerializacji i wycofaniu z GPW.