W ostatnim raporcie jest taki zapis: "Według prognoz, zapasy obejmujące nieruchomości deweloperskie oraz aktywa przeznaczone do sprzedaży ujęte w aktywach obrotowych według ceny nabycia/kosztu wytworzenia mają w przyszłych okresach generować przychody gotówkowe przewyższające ich wartość bilansową. Aktywa, których wartość bilansowa wynosi 12 mln EUR, są przedmiotem sprzedaży (już sfinalizowanej lub będącej w trakcie finalizacji) za kwotę 42 mln EUR; " Czy może tu chodzić o działkę w Warszawie? Jeśli tak to spółka wykaże zysk 30 mln euro z jej sprzedaży. Dobrze myślę?
Czyli może być 2,5 zł zysku na akcje. Ciekawe ile jeszcze takich skarbów mają w bilansie. Jeszcze przecież jest temat sprzedaży drugiej działki za 21 mln+VAT.
Dodam jeszcze jedną ciekawą rzecz. Zerknijcie sobie na stronę spółki na zakładkę Atlas Tower. Mają zaledwie 4 lokale na wynajem. Reszta powierzchni w wieżowcu jest wynajęta. Może być poza ogromnym zyskiem że sprzedaży działek jeszcze ładny wynik z najmu. Za tydzień wyniki, a w ciągu 2-3 tygodni najpewniej komunikat o sprzedaży gruntu.
Duszenie kursu miałoby sens, gdyby główny akcjonariusz chciał zdjąć spółkę z giełdy. Tak się nie stało, choć mógł to zrobić taniej niż by teraz musiał zapłacić. Moim zdaniem w pewnym momencie główny może chcieć mieć dobrze wycenianą spółkę z kapitalizacją na poziomie wartości księgowej. A przy takim FF to można zrobić moment.
Na takich spółkach jak Atlas nie ma sensu siedzieć bo 1) zupełny brak obrotów co uniemożliwia wyjście z inwestycji w dowolnym momencie ponieważ zwyczajnie nie ma komu sprzedać akcji no chyba że 10% taniej czyli bezsens 2) brak dywidendy która w jakiś sposób dawałaby rekompensatę braku obrotów 3) ryzyko takie jak i na innych spółkach gdzie jest płynność i zmienność - czyli że i tu i tam może być bankructwo bądź inne niesprzyjające zdarzenie. Nie wiem po co takie spółki są notowane. Nie wynika z tego faktu nic tak dla akcjonariuszy jak i spółki samej w sobie.
Zyski o których pewnie piszesz nie wynikały ze sprzedaży niepracującego majątku tylko renegocjacji umów kredytowych. Teraz sytuacja jest inna. Do tego skupienie akcji w jednych rękach może spowodować, że główny akcjonariusz zechce sobie wypłacić zysk w postaci dywidendy. Przy okazji ta garstka pozostałych malutkich akcjonariuszy może w końcu coś dostać od spółki za cierpliwość.
Dnia 2019-09-19 o godz. 08:37 ~atl napisał(a): > Zyski o których pewnie piszesz nie wynikały ze sprzedaży niepracującego majątku tylko renegocjacji umów kredytowych. Teraz sytuacja jest inna. Do tego skupienie akcji w jednych rękach może spowodować, że główny akcjonariusz zechce sobie wypłacić zysk w postaci dywidendy. Przy okazji ta garstka pozostałych malutkich akcjonariuszy może w końcu coś dostać od spółki za cierpliwość.
Niestety zyski to on sobie wypłaci ale w inny sposób niż dywidenda. Np. do spółki zarządzającej tak jak do tej pory robił.
Nie dostaniecie tu nawet szekla w dywidendzie. Wezmą wszystko dla siebie. Kurs może i podskoczy przed wynikami i po finalizacji umowy ale na krótko i siadzie jak zawsze. Kupię może jutro te akcje ale tylko pod potencjalny wzrost kursu przed wynikami
sześćdziesiąty dzień przypada w niedzielę, więc pewnie 4 października w piątek będziemy wszystko wiedzieć. Czyli 11 dni. Ciekawe jaki dziś raport pokażą.
Wyniki tej spółki pojawiają się zazwyczaj w trakcie sesji. Myślę , że nie będzie w nich nic znaczącego, bo wartość działki wyjdzie dopiero w raporcie za 4 kwartał. Chyba że zamkną sprzedaż jeszcze w tym tygodniu, to wtedy w kolejnym raporcie. Po oddłużeniu dzięki sprzedaży działki spółka powinna być stale rentowna na przyzwoitym poziomie.
moim zdaniem spółka po 1 półroczu wyjdzie na przyzwoity plus. po pierwsze nie będzie odpisu amortyzacyjnego (0,6 mln euro), który był ujęty w 1 kwartale. Po drugie: "W dniu 31 stycznia 2019 r. Grupa zawarła przedwstępną umowę sprzedaży inwestycji Apartamenty Nakielska za cenę netto 33,5 mln PLN (równowartość ok. 7,8 mln EUR). Na 31 marca 2019 r. wartość księgowa projektu (zaklasyfikowanego jako składnik zapasów) wynosiła 5,5 mln EUR. W wyniku zamknięcia transakcji w dniu 13 maja 2019 r. otrzymano pełną cenę sprzedaży". Czyli będzie wykazany zysk 2,3 mln euro. .. Łącznie, myślę, że po 2 kwartałach w pozycji zysku netto będzie trochę ponad 1 mln euro. a najlepsze przed nami.
jest raport. zysk znacznie większy niż szacowałem otrzymali 10% kwoty sprzedaży za działkę, czyli temat do domknięcia, ale przewidywany termin pod koniec października, więc jeszcze trochę poczekamy na info. Tak czy inaczej zapowiada się zysk na poziomie 30 mln. Pewnie 1/4 pójdzie na wypłatę dla zarządcy, ale i tak zostanie ponad 20 mln. czyli zapowiada się C/Z poniżej 1 jeśli by się kurs nieszczęśliwie utrzymał na bieżącym poziomie.
wieżowiec Q22 został sprzedany za 1,2 mld zł. Przy czym ma on około 15% więcej powierzchni użytkowej. Do tego jest nowszy. Lokalizacja podobna, cena za metr wyszła około 22k. Atlas Tower jest niższy, starszy, ale i tak cena transakcyjna mogłaby moim zdaniem oscylować w granicach 16-18k za metr. Więc sam ten obiekt jest wart na oko 700-800 mln. Do tego Hilton i inne nieruchomości