Bardzo ciekawa opinia na goldenline, autor wskazuje, że w firmie mogło dojść do przestępstwa prania pieniędzy.

https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,21603490

O prokuraturze w LS Tech czy MT juz dawno temu pisalem nie tylko. Zalalanie modulow? To razaca niekompetencja a nie zaden wypadek losowy. A kto mial zabezpieczyc moduly przed zalaniem? Nie wiedzieli ze to sie moze zdarzyc? Kto odpowiada za ten kompletny brak kompetencji w procesie budowlanym? Teraz nie wiedza co z tym zrobic? No to juz sa zarty!! A moze przemyslane dzialanie na szkode spolki? Nie mowiac o tym, ze te moduly nie sa, tak to trzeba nazwac, jakimkolwiek produktem. To nie maka na polce czy mebloscianka w meblowym. Z tego czegos ma powstac obiekt budowlany, ktory jest produktem. Takiej kanapki nie da sie samodzielnie "ulokowac" w obiekcia budowlanym, bo niby jak? Ma plyty po obu stronach w srodku pianka czy styropian. Bez konstrukcji takie cos nie egzystuje, nie da sie "wbudowac" (jak nie wierzycie to sprobujcie sami, jak wymyslicie to kupie ten pomysl). Mozna przymocowac do konstrukcji lub do powierzchni twardej jak np. takie kanapki z plyta OSB. Ale plyta MgO przy probie wbicia gwozdzia po prostu peka. Szkoda wiecej ciagnac ten temat. TA KANAPKA NIE MA SENSU, przynajmniej do zastosowania w budownictwie mieszkaniowym.
A co do tego artykulu. Gratuluje wiedzy, ja takiej nie mam, nie siedze w srodku. Ale jesli tam jeszcze nie bylo prokuratora to az sie dziwie. I dziwie sie takim ludziom jak prezes, ze dal sie wciagnac w ramiona hochszaplera. Teraz poplyna wszyscy............ tylko nie on! Nawet jesli ma tam biuro a zona jest zatrudniona chociaz nikt jej nie widzial, nawet jesli wrzucaja tysiace rachunkow bez pokrycia. Za to wszystko beknie zarzad, bo wygenerowane dlugi nijak nie uda sie splacic. Wrecz odwrotnie, nalezy jak najszybciej zamknac ten pseudo biznes by nie narobic wiekszogo gnoju niz jest (o to bedzie trudno bo ten juz jest OLBRZYMI). Dziwie sie rowniez temu, co tam robi (albo raczej czemu NIC nie robi) PFR?? Spia? Nie widza co sie dzieje? Jak maja zamiar usprawiedliwic miliony straty z braku nadzoru nad zainwestowanym kapitalem? Dlaczego lekka reka marnuja wspolne pieniadze? Bo nie sa ich wlasne?! Juz nawet rozumiem czemu z zarzadu wyszedl jeden czlonek i zostal prokurentem samoistnym (robi to samo ale juz nie ponosi odpowiedzialnosci zarzadu).
Z daleka widac bylo ze tam sie dzieje zle, nawet bardzo zle, ale ze takie chece? Moze sedzia, zamiast wszczecia postepowania ukladowego , powinien zainicjowac wszczecie postepowania prokuratorskiego!

W ubiegłym roku rozmawiałem z jednym z założycieli spółki. Powiedział że ma wątpliwości czy był to wypadek.

Znam kogoś, kto chciał kupić u nich dom wybudowany w tej technologii - zainteresowanie zarządu było żadne, w zasadzie pokazali mu drzwi, tylko dyplomatycznie. Człowiek nabrał przekonania, że to śmierdzi.

Wbicie gwożdzia? A jak poprowadzić instalację elektryczną? Jak wod-kan? Tego się zwyczajnie nie da zrobić.

Pokażcie mi kogokolwiek kto zawodowo podejmie się wykonania budynku w tej technologii! Nie ma takich. Czy to nie dziwne? Aż tak dziwne, że przestaje być wieloznaczne i staje się zupełnie jasne. To nigdy nie był projekt technologicznie kompletny. To był "projekt finansowy" z brzydkim końcem od samego początku.

Wlasnie od tego jest prokurator aby wyjasnic czy to bylo celowe dzialanie czy wypadek. A swoja droga, to jest wiele watpliwosci do takiego "zarzadzania". Jesli ktos pakuje swoje prywatne pieniadze to niech sobie rozbi co chce. Ale, ja sie pytam, co tam robi Rada Nadzorcza? Oczywiscie jest sterowana, ale jesli nie podejmuje zadnych krokow to po co oni sa potrzebni? Co tam robia ludzie z PFR? Za co biora pieniadze? Ciezko sie przyznac, ze zostali nabici w butelke z take inwestycja, ale biernosc i kompletne przymykanie oczu na wydarzenia to czy to nie jest smierdzace? Ale co tam, kilka milionow???
Nie trzeba byc Sherlokiem Holmesem by dostrzec, ze ta spolka nie dziala "normalnie". Ze slabe zarzadzanie, brak produktu , wielkie hasla marketingowe bez pokrycia to mozna odpuscic. Ale dmuchanie w nieuzasadnione inwestycje w zaklady produkcyjne (po co komu tyle mocy skoro jeden zaklad byl wystarczajacy do produkcji, szemrane finansowanie (nie bankowe) , szemrane kontrakty na budowe czegos, co sie zbudowac nie dalo ( a moze "zalaniie" mialo byc pretekstem do wycofania sie z kontynuowania budowy?), i szemrane kontrakty z firmami "dobrze zaprzyjaznionymi"? Kanapka to tylko cos, co ma swiadczyc ze "cos" sie dzieje. To nie tylko pralnia ale i wyludzalnia czy piramida. Bo przeciez w koncu chodzi o to, ze znajduje sie grupe naiwnych , dajacych pieniadze, ktore potem nie sposob oddac (bo pomysl nie wypalil, bo zalalo, bo wycofali sie z kontraktu itp itd). Pytanie czy bedzie sie dalo chociaz rozliczyc tych, co to organizowali........

Niebawem zmienia się zarząd NIK. PFR inwestował państwowe pieniądze, więc jak najbardziej jest to w kompetencji Izby.

Czy zmiana w NIK cokolwiek moze zmienic?? Nawet jesli wezma pod lupe PFR to z punktu widzenia LS niczego to nie zmienia. Jedyna droga do postepowanie wszczeta przez prokuratora na wniosek. Straty PFRu to nie jedyne zaniedbania I zaniechania w LS. Z tego artykulu wylania sie wlasnie obraz piramidy finansowej a I byc moze pralni pieniedzy? Niewiedza i nedza kompetencyjna nie usprawiedliwia przed odpowiedzialnoscia za czyny zabronione. To nie jest Amber Gold, ale czy nie przypomina Wam go? I pytanie organizacyjne, czy taki wniosek o wszczecie postepowania ukladowego nie powinien byc uzgodniony z RN? Przeciez za chwile to moze byc likwidacja, nie mowiac juz o poziomie straty zwiazanej z postepowaniem. Technicznie zarzad robi wszystko, ale czy moze tak Sam sobie od tak?

Pożyjemy zobaczymy, to jest spółka publiczna i państwo polskie ma obowiązek chronić uczciwy obrót rynku papierów wartościowych. Jak dotąd tego nie robiło ale wcześniej czy później będzie musiało. Czy "dobra zmiana" ogarnie ten temat? Dowiemy się.
Druga sprawa - posiadacze obligacji powinni coś zacząć robić. Zostawiliśmy im dość informacji na forum, żeby pozbierać to w jedną całość.

Jakos powatpiewam w skrupulatnosc polskiego wymiaru sprawiedliwosci. Temat jest dla jakiegos ""sledczego" bo prokuratura jakos dziwnie wybiorczo traktuje postepowania. Tutaj sprawa jest glebsza, dotyczy wielu watkow, powiazan pomiedzy firmami "wladcow" LS czy tez MT, przeplywow finansowych, transferu kosztow etc. CBA bezapelacyjnie powinno tam swoje paluszki wlozyc, wlasnie ze wzgledu na spoleczne srodki transferowane do private equity w dwoch strumieniach: 1 najpierw dotacje i programy dofinansowania z poprzednich perspektyw finansowych funduszy UE 2. Udzial PFR i wpakowanie kasy w udzialy (a wiec wspoludzial) i biezaca dzialalnosc ( na jakiej podstawie podejmowano decyzje i co zrobiono na przestrzeni ostatnich 3 lat by zabezpieczyc zainwestowane pieniadze). Czy to zbyt znikome przeslanki by zlozyc zawiadomienie do prokuratury? IMO juz dawno ktos powinien to zrobic, bo firma ma wielomilionowych wierzycieli jak np. EHN. Mozna byc slepym, niedouczonym czy naiwnym, ale tam nastapil TOTALNY PARALIZ jakichkolwiek dzialan "naprawczych", ktore niby teraz firma chce podjac? Podejrzewam, ze jedyne tzw "naprawcze" dzialania sprowadzaja sie do wymuszenia totalnej redukcji zadluzenia, ktore w normalnych warunkach jest konieczne do rozpoczecia restrukturyzacji (udroznienie plynnosci),ale tu sa raczej nienormalne warunki.
Oczywiscie takie forum jak to, nie jest zadna "wyrocznia" ale przegladajac fora innych firm, ta dosc wyjatkowo jest "przeswietlona" a obraz o co tam chodzi dosc klarowny. Potrzebny jest impuls do porzadnego "przetrzepania" tej firmy, a w zasadzie calej pajeczyny powiazanych firm (produkcyjnych, uslugowych, wykonawcow budowlanych czy kooperantow) bo tu jest w czym szukac.
Pieniadze pewnie sie nie znajda, ale przynajmniej trzeba rozliczyc tych co zrujnowali te spolke. Rozliczyc do zera, do lez, do bolu. Obligatariusze! Ruszczie sie, bo jak sadze, zaden z udzialowcow nie bedzie zainteresowany (lacznie z PFR) by w koncu z tym zrobic porzadek. Czas pokaze czy ta firma, ma w oczyszczonej rzeczywistosci, jakiekolwiek szanse. Inaczej zadno postepowanie ukladajace redukcje dlugu nie ma sensu.

No i Sad sie zgodzil, karawana pelza dalej. A prokurator na wakacjach, czyzby tez na Cyprze?