Bo spółka ma bardzo duży potencjał, ale jakos, jak na na razie, bardzo słabo zarządzana. Jakim cudem majac taki kapitał stracili "półki" w sklepach?? Skąd taki spadek sprzedaży? (mimo debiutu Chopina) Co ze strategią Code?? Nie widac efektów, a 1,5 mln poszło... Kto za to odpowiada? Sarapata powinien podac sie do dymisji lub zostac zwolniony. Nowakowska powinna wrócić. Niby działa na szkodę firmy..., a gdzie pozwy do sadu?? To dzialala, czy nie??Żenujące....
Nowakowska niech nabiera innych na swoje fantazje, tam gdzie jej uwierzą Sarapata to zwykla wydmuszka, niech pan Karola weźmie wreszcie odpowiedzialność za swój projekt i stanie twarzą w twarz z inwestorami, których oszukal
Najgorsze jest to, że po odejściu Nowakowskiej w spółce nie został prawie nikt kto miałby pojęcie o branży... panowie mogą zaklinać rzeczywistość, ale prawda jest taka, że w tej branży trzeba mieć pieniądze i pojęcie. Brak jednego lub drugiego daje taki efekt jak widzimy... zabawa w prowadzenie firmy. Jakby Pan Kamola zabawiał się tylko za swoje to pół biedy.. ale wciągnął na pokład innych inwestorów, których traktuje jak frajerów... chociaż w sumie.. skoro uwierzyli, że można odnieść sukces w branży kosmetycznej nie mając pojęcia o tym rynku.. to są sobie sami winni. Miraculum uczy pokory i jest w stanie pochłonąć każdą ilość pieniędzy.
Ta osoba, czyli MN dla tych co nie pamiętają. Doprowadziła do zawarcia układu i spłaty wszystkich zobowiązań układowych. Ta osoba czyli MN pozyskała do firmy inwestorów. Ta osoba zrezygnowała z funkcji Prezesa i wycofała się ze spółki, aby dać szanse sprawdzenia się nowemu inwestorowi. To, że nowi inwestorzy wyrzucili ze spółki wszystkich menadżerów i pokłócili się z wszystkimi wierzycielami za co musieli zapłacić karę w postaci konieczności przyspieszonej spłaty wszystkich zobowiązań to już nie wina tej osoby. Nie jest winą również tej osoby, że pan K. otoczył się klakierami, którzy winę za wszystkie swoje niepowodzenia zwalali na tą osobę. Minęły 2 lata i teraz już nie ma na kogo zwalać.. ta osoba nie chce wracać do spółki, nie przybyła z odsiedzą, aby odbić spółkę.. spokojnie czeka, aż towarzystwo rzuci się sobie do gardeł. Każdy głupi kto ma pieniądze potrafi jak rycerz na białym koniu przyjechać i spłacić długi. Niestety głupi już strategii nie zbuduje. Cała kasa która weszła do spółki od 2017 roku została przeżarta. Chopin okazał się niewypałem, chociaż ta osoba ostrzegała, ze mając pieniądze lepiej opracować plan B i rownolegle rozwijać Miraculum, które miało większy potencjał a kosmetyki funkcjonowały w większej ilości kategorii... zrobili po swojemu a teraz CI panowie są pośmiewiskiem branży kosmetycznej.
Z tego, co pamiętam to pod koniec 2016r Spółka miała ponad 20 mln zob finansowych, 13 mln przeterminowanych zob handlowych, brak odpisów na towary, surowce, brak wpłat ZUS za ostatnie msce, brak pieniędzy na wypłaty, brak na odbiór zestawów świątecznych od producentów. Max 2 tygodnie i upadłość
Pieniądze w dużej mierze poszły na spłatę zob, spółka nadal jest pod kreską to fakt
Ale trudno nie zauważyć, że nie była w lepszej kondycji od 2010r
Czas pokaże czy może generować Cash dla akcjonariuszy
jak dla mnie przychodzi czas rozliczenia Marka Kamoli, to on osobiście odpowiada za to co dzieje się z tą spółką i osobiście do niego mam żal za dzisiejszą cenę akcji oraz brak perspektyw na wyjście z tej inwestycji bez straty
zastanawia mnie na co liczą ci inwestorzy którzy kupują akcje po 1,50 zł, wchodzą w układ gdzie o wszystkim decyduje jeden facet, który chyba do pieniędzy jednak szczęścia nie ma, przynajmniej ostatnio
facet nie uwzględnia pozostałych akcjonariuszy, rozumiem że jego perspektywa jest inna i może sobie pozwolić na stratę własnych pieniędzy, ale moja perspektywa drobnego akcjonariusza jest inna, cena na giełdzie poniżej ceny emisyjnej i brak obrotu, bo takie jest zarządzanie spółką które nie zachęca nikogo do inwestowania
chciałabym aby Marek Kamola powiedział drobnym akcjonariuszom, mnie i mojej rodzinie dlaczego straciłam swoje oszczędności inwestując w jego pomysł na biznes
ciągły spadek sprzedaży to jedyna rzecz, którą oferuje ta spółka
gadaniem o ryzyku przykrywa się największe świństwa, a ryzyko nie ma nic wspólnego z transparentnością działań zarządu
jeśli jedyną rzeczą jaką Marek Kamola może odpowiedzieć ludziom, którzy zainwestowali w jego pomysł na prowadzenie tej spółki jest odpowiedź ponieśliście państwo ryzyko bo to jest giełda, to z chęcią to usłyszę to wprost
Pandora , jaką masz średnią wejścia ? Spokojnie , nie panikuj. Jeszcze odrobisz swoje. Pozdrawiam. Ps. Ale kto na GPW liczy się z drobnymi akcjonariuszami ? Nikt. Jeśli chodzi o Miraculum , to tutaj poważnie kursem może ruszyć jedynie wejście jakiegoś funduszu i tylko to.
Nie panikuje, mam średnia jakieś 1,80 zł. Naszla mnie faza na refleksję, bo ta inwestycja już za długo trwa i nie ma widoku na jej pozytywne zakończenie. Jeśli w Miraculum jest potencjał, a to że jest widzi nawet nie specjalista, jeśli władowano w nią tyle kasy i ludzkiej kreatywności to gdzie tkwi błąd? Czemu sprzedaż spada? Otoczenie zewnętrzne też jest sprzyjające. Nie znajduje innego wytłumaczenia jak złe zarządzanie i źle dobrani ludzie do zadań. Odpowiedzialny za to jest Kamola, nikt inny. Najwyższy czas głośno to powiedzieć, bo od dłuższego czasu dryfuje ten projekt w jakimś letargu uwielbienia dla tajemniczych mocy guru, których wcale nie ma. Zwykły brak talentu i tchórzostwo.
nadal tu ? podziwiam :) zdarzyło mi się "wąchnąć" te perły szopenowskie w zeszłym tygodniu i cóż...ładne to, nie wywróciłem się, ale nie za tyle "milionów" ! za połowę ceny nabywam pachnidła o niebo ciekawsze i to przez "neta", więc jak oni chcą tu cokolwiek zrobić ?!? bo zarobić to Ci muszą to zarobią swoje
Tu nie ma się udawać, bądź nie. To nie ruletka. Na giełdzie może się i udało. A tu trzeba mieć kompetencje i znajomość branży, ale tej kosmetycznej, albo zatrudnić fachowców z tej dziedziny, a nie kolesi maklerów xxx.
To może być ten czas dla Miraculum. Jeśli to wykorzysta, to mamy tutaj 10,00 zł za akcje... Jeśli nie, to mamy 0,01 za akcję i dno, bankructwo. Przy tak sprzyjającym klimacie, mając najstarsza, Polska firmę kosmetyczna z tradycjami...z kasą (problemu finansowego już nie ma) Nie wykorzystanie tego byłoby grzechem i nieudacznictwem.
Klimat chyba nigdy lepszy nie był ,to fakt. Azja się otwiera na polskie kosmetyki szczególnie. Jeśli tego nie wykorzystają , to już nic nie jest w stanie tej firmy uratować. Szansa wielka na milionowe kontrakty. Panie Sarapata ..., to Pana czas ,albo wóz ,abo przwóz Pana kariery... Trzymamy kciuki,aby się powiodło.
Klimat chyba nigdy lepszy nie był ,to fakt. Azja się otwiera na polskie kosmetyki szczególnie. Jeśli tego nie wykorzystają , to już nic nie jest w stanie tej firmy uratować. Szansa wielka na milionowe kontrakty. Panie Sarapata ..., to Pana czas ,albo wóz ,abo przwóz Pana kariery... Trzymamy kciuki,aby się powiodło.