No Lucyferku tylko czekałem. ,,W maju była super sprzedaż" - twoje słowa. No to na początek taka analiza. 7,3 mln zł obrotu w maju dzielimy przez 46 salonów i 25 dni handlowych w miesiącu. I wychodzi nam : średnio jeden salon sprzedał dziennie 2 obrączki, łańcuszek i pierścionek. Nie więcej. Pomijam sklep internetowy by się nie pastwić . Złoto drogie, wyrób drogi, transport po Polsce drogi, wynajem lokali w Galeriach drogi, pracownicy drodzy, wasze ego WIELKIE. Czy jest ZYSK na tej firmie? Inwestorzy już nie dają się nabrać. Pomijam, że informatyk z firmy też ,,dał nogę".
Wiemy, wiemy. Prezes Briju ostatnio mówił, że jak rząd ,,położy rękę" na funduszach z OFE to będzie KLOPS Lucyferku. Jak to było dwie obrączki , kolczyki i wisiorek średnio dziennie sprzedał Salon Briju w maju. A był to podobno sprzedażowo doskonały miesiąc. To jak wygląda słaby miesiąc?
Leszczy-skoro tak wszystko wiesz to czemu tak szczekasz? Chciałbyś cos ciągnąć jeszcze w tych śmiesznych cenach .... No niestety. Jeszcze tylko chwilka i sie posmiejemy. Unikniesz jak wielu gdy kurs strzela na północ. Swoją drogą któregoś dnia sie spotkamy. Będzie mniej zabawnie
Jarosław Lucyferku przywołuję cię do porządku. Zachowujesz się jak Sułtani z Briju. Jakby ci bieżnik z butów wystawał. Pan Skarbówka pytał też o ciebie.
Na Guziołka Jareczka mam się szykować? A co złota przywieziesz ? Może wielbłądami? A ...zapomniałem, że uciekły i o azyl poprosiły w poznańskim ZOO.. Bo z głodu, by zdechły tak jak inwestorzy Briju?
UUUUUUUUUU grubo Adaśko poszedł. Nie gra się ,,znaczonymi kartami" Briju. Bo potem ma się PROBLEMY. No chyba, że był to apel do prezesa Briju. SAMI od SIEBIE. Kupować pieniędzy nie żałować Sułtany z Gniezna.