Jakos bez echa przeszly ostatnie "wyczyny" spolki. Jest czym sie zachwycac........ jak zwykle. Ciekawe sa tez pseudo tlumaczenia tej swietnej sytuacji w jakiej spolka sie znalazla. Po tym widac kompletny brak refleksji nad tym bezmiarem niekompetencji.
Co tu się rozwodzić. Zgnilizna sięga samego rdzenia tego "biznesu" opartego o bezsensowny pomysł technologiczny i sprytne pozyskanie dotacji. Kompetencje? Jakie kompetencje? Mirka?! W żarciu na czas chyba.
Moje kompetencje? Do oceny takiego przedsiewziecia to wystarczajace z nadmiarem. A ta ocena nie jest dobra bo nic nie robice dobrego. Wam sie wydaje ze Wielkie kontrakty wystarcza do zamydlenia oczu ze nie macie pojecia o zarzadzaniu takimi przedsiewziami jak MT (LSTech)? Cel i rola MT zostal juz dawno temu zdemaskowany i sciezka do kontynuowania tego wehikulu juz dawno sie skonczyla. Najwyrazniej nie wszyscy chca to zaakceptowac i brna w to bagno i oczywiscie padna razem z tym wehikulem. Ten smrod bedzie sie pozniej przenosil na inne wasze firmy, niby niezalezne ale, co pewnie nie byloby trudno wykazac, zalezne i wspolzalezne. MT juz dawno odgrywa role "slupa", martwego nota bene, ale jeszcze uzytecznego do roznych "zagrywek" np. wystepowania jako GW. No i oczywiscie dziwie sie niektorym osobom, ktore przeciez mialy swoje sukcesy w innej branzy, a wdepnely w cos (i z kims) co nie mialo wiekszych szans od samego poczatku. Trudno sie po sukcesach przyznac do wlasnej porazki, bardzo trudno. Nie jednak sama technika i produkt tutaj zawazyl. Tak czy inaczej, zamiast pytac mnie o kwalifikacje kupcie sobie wielkie lustro, takie na cala sciane. I po kolei jeden po drugim, stancie przed nim i tylko przed samym soba pormawiajcie z waszym "ja" w odbiciu. Oszukiwanie samego siebie podparta pycha to najprostsza droga do bankructwa, nie tylko finansowego.
Bledna diagnoza. Ludzie bardzo czesto sie zmieniaja, czego nie musze udowadniac, bo to dawno udowodnione. Co innego swinia. Jak sama nazwa wskazuje swinia to nie czlowiek, wiec tutaj diagnoza, co do zachowania, moze byc sluszna. Tylko co z tego ma wynikac? Sa jakies powiazania miedzy tym "odkrywczym" stwierdzeniem a tym co sie dzieje w MT? Mhmmm ...... czy mozna przyjac teze, ze skoro swinia lubi plawic sie w blocie, to "srodowisko" MT to, bez urazy, BLOTO??
Chciałbym niniejszym oświadczyć, że z Wojciechem Zapalskim nie mam nic wspólnego. "Wojtek" to tylko nick. Jednakże jeśli takie męty jak Wy na nim psy wieszają to najwyraźniej musi to być uczciwy człowiek.
Ja sie nie gniewam, nie zrobilem nic zeby o mnie tak pisac, wiec nie bralem tego do siebie. Niemniej milo uslyszec, tak bardzo trudne do powiedzenia, slowo przepraszam.