Geszefciarstwo jest domeną warzywniaka. Akcje, przy obecnej polityce dywidendowej spółki, są cokolwiek warte jedynie gdy znajdą się ich nabywcy. Dlatego zamiast zabijać popyt knowaniami w stylu "jak tu jeszcze uplasować jedną darmową emisyjkę dla swoich", spółka powinna budować rzetelną markę. Wiem, że ktoś kiedyś powiedział, że chciwość jest dobra, w tym wypadku bez wątpienia nie popłaci. Zdaję sobie sprawę, że jeśli można mieć coś za darmo, to po co za to płacić 8 zł. Takie zachowanie jest jednak charakterystyczne dla ludzi patrzących na świat z bardzo krótkiej perspektywy. Twarz, wizerunek traci się tylko raz. Nie idźcie tą drogą. Spięcie pośladków, działania sprzedażowe, a nie bizancjum, przepych i wystawianie klap do orderów. Jeśli uważacie, że spółka ma przyszłość, kupujcie tanie akcje na rynku i wtedy aranżujcie programy motywacyjne. One z kolei muszą być powiązane z wynikami, o których na razie jak widać możemy pomarzyć. Wiara, z punktu widzenia akcjonariusza, w potencjał projektu pn. Cloud, ma pewne granice :-). Pozdrawiam
to emisja się szykuje? I taką wiadomość polecam wysłać na pocztę do clouda, bo bankier to ich nie obchodzi. :)
Osobiście mam wrażenie, że jak odszedł pewien człowiek co to nazwisko podobne do chodzenia i altus już nie miesza to jakby prezesina się wziął do roboty.
... uchwalili na walnym prawo do nowej emisji za rzekome zasługi i w każdym raporcie przypominają niestety. A chwalić się na razie nie ma czym :-). Pozdrawiam
.... mogę wysłać przez Facebooka - czytają i odpowiadają. Opatrzę jeszcze drugim apelem, a mianowicie o szacunek dla praw współwłaścicieli mniejszościowych :-)