Wszędzie na świecie liberalizm i ateizm są ze sobą w wielkiej symbiozie. Tylko w polsce srodowisko liberalne pełne jest zakłamania.To chyba oczywiste że oczekiwanie pomocy od Boga jest sprzeczne z postawą liberalną. To by oznaczało że taki człowiek nie jest wolny. Że jest na łasce lub niełasce Boga niezależnie od tego czy jest on człowiekowi życzliwy czy też nie. Trudno sobie wyobrazić aby liberał modlił się o powodzenie na Giełdzie a nie używał w tym celu własnego rozumu. Dlaczego wstydzicie się swojego ateizmu ? Czy dlatego że obawiacie się reakcji katolickiej większości ? Czy nie potraficie czynem potwierdzać swojego przywiązania do wolności ?
Dlaczego wstydzicie się swojego ateizmu ?nie wstydzę się niczego,zgodnie z regułą"wszytsko co ludzkie nie jest mi obce"
Czy dlatego że obawiacie się reakcji katolickiej większości ?katolicka większość to słabość...zgodnie z regułą"wierzą Ci,którzy się boją,inni wiedzą..."
Czy nie potraficie czynem potwierdzać swojego przywiązania do wolności ?zgodnie z regułą" Nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą"