czyżby wszyscy zajęli się liczeniem stanów magazynowych czy jak ?
ps cos tam z MIR na półkach znalazłem, może ktoś mnie oświeci jakim kluczem się kierowali pozycjonując np. piankę Warsu na poziomie ok. 15 PLN ?!? drożej od "konkurencyjnych" mocnych marek...zbiło mnie to z tropu totalnie

w pore sie obudziles.Pisalem o tym pare lat temu .To nie sa akcje na chwile to rozgrywka na lata dla cierpliwych którzy maja kase na przeczekanie.Zniecierpliwieni spekulanci predzej czy szybciej zmyja się z okretu i kursem trochę zabuja zapewne.
Swoja droga ciekawie się biora za te restrukturyzacje ,musze przyznać ze sam zrobiłbym podobnie.Wyciac zadluzenie wyeliminować zagrozenie jak namnjiejszym kosztem jeśli się da,reszta może zaczekać.

to nie pobudka, ale chwila refleksji,a że jestem cierpliwy wystarczy cofnąć się o "nascie" m-cy wstecz...jakos się nie wyrkuszyłem i to moje czwarte (może ostatnie) podejście do Mirki, pzdr

Bądź twardy :)

ale ona jest lepsza od gilleta, ktory jest ostatnio strasznie rozwodniony czy lidlowych marek po 11 zł.

Już nie przesadzaj , bo akurat pianka gillette jest bardzo dobra i dużo lepsza od tej Wars za 15 i kosztuje 6,50
http://www.espozywczak.pl/pl/p/Pianka-do-golenia-Gillette-Sensitive-250ml/3909

Z czym do ludzi , jak oni nadal będą trzymać takie ceny , to sprzedaż będzie ,jaka jest...czyli żadna.

zapomniales dodac do tej ceny koszty dostawy.Dobra pianke można dostać za 9 zl kiepską za 6 zl.Skad w Mirac wziela się cena 15 zl trudno powiedzieć,wydaje się ze wtym segmencie jest to cena zaporowa

nie samym Warsem człowiek zyje:) może to wdl MIR produkt premium przez "P"...na szczescie mają też furę linijek, których też o zgrozo nigdzie nie widzialem:) coś jak Frank Szwajcarski...wielu ma, ale na oczy nie widzieli:)...no nic pozostaje do 13.13 czekać, chyba że mnie wysadzicie ze stopow:)

Do 13.12 rzecz jasna:) takie tu emocje ostatnio!

albo petarda albo kapiszon
albo 5 zł albo 1,5 zł
czekamy :)

Skoro prawie w ogóle nie ma sprzedaży , to odpowiedz sobie na pytanie , czy będzie kapiszon , czy petarda...
Spółka jest na równi pochyłej , pozatrudniali ludzi bez doświadczenia (wywalili dużą część załogi z Nowakowską) , którzy nie mają znajomości , kontaktów ,aby umieść produkty na półkach sklepowych , stąd tak duże zapasy wykazane w raporcie.
Dużo bardzo nerwowych ruchów jest w spółce.

Mim zdaniem całkowicie zmienia strategię - ale to tylko moje zdanie :)

Dnia 2017-11-29 o godz. 08:28 ~zBranży napisał(a):
> Skoro prawie w ogóle nie ma sprzedaży , to odpowiedz sobie na pytanie , czy będzie kapiszon , czy petarda...
> Spółka jest na równi pochyłej , pozatrudniali ludzi bez doświadczenia (wywalili dużą część załogi z Nowakowską) , którzy nie mają znajomości , kontaktów ,aby umieść produkty na półkach sklepowych , stąd tak duże zapasy wykazane w raporcie.
> Dużo bardzo nerwowych ruchów jest w spółce.

a jakie to nerwowe ruchy są w spółce? kłócą się czy butelka Chopina będzie okrągła czy kwadratowa?

Jeśli kupisz towar powyżej 100 zł ,to za dostawę nie płacisz i de facto masz tę piankę za 6,50 zł . Duże firmy potrafią zbić cenę ,bo maja efekt skali i stać ich na to ...niestety ,ale jest to gwóźdź do trumny Miraculum ,które walczy o przetrwanie.

Potwierdzam bo używałem :)