Byłem w syntosie jakieś 2 msc temu jak wybijal technicznie powyżej 4.91. Zgodnie z At powinien dojść spokojnie do 5.4 ale po kilku sesjach było czuć że jakiś ,,pajac,, nie pozwala. Zwołał cała sesje żeby wyciągnąć na koniec notowań. Wywaliłem akcje nie chcąc się kopać z koniem. Widząc dzisiaj cywilizowana cenę w wezwaniu za Emperie gdzie od jakiegoś czasu mówiło się o wezwaniu zastanawiam się czemu akcjonariusze tu obecni, którym zależy na cenie wezwania nie zgłoszą tamtego okresu do sprawdzenia. Kiedyś owy miliarder załatwił mnie na Barlinek, fundusze stulily uszy po sobie i oddały grzecznie, kosztem ludzi. Bo przecież to nie ich pieniądze. Ten ,,filantrop,, powinien dostać nauczkę i przynajmniej się potlumaczyc, a nie brylowac w prasie.

"zastanawiam się czemu akcjonariusze tu obecni, którym zależy na cenie wezwania nie zgłoszą tamtego okresu do sprawdzenia"

Przyczyna jest prosta ktoś już to sprawdził: "W niniejszym piśmie nie wyrażamy opinii na temat jakichkolwiek kwestii prawnych, podatkowych czy księgowych, jakie mogą powstać w związku z Wezwaniem lub w wyniku zawarcia realizacji Wezwania, a które nie są bezpośrednio związane z wydaniem niniejszej opinii dotyczącej prawidłowości wyceny akcji Spółki w świetle jej wartości godziwej, której zakres określają przepisy art. 80 Ustawy o ofercie Publicznej"

Tyle się rozpisali aby stwierdzić że nie są za nic odpowiedzialni poza sprawdzeniem czy występuje zgodność z tą ustawą. Prawdopodobnie o kursie też coś musieli wiedzieć skoro się wypowiadają chyba że sprawdzali mechanicznie.

A jeszcze jedno, ta spółka wydająca opinię rości sobie prawo do tworzenia prawa w stylu totalitarnym, próbując narzucić czytelnikowi samocenzurę ingerując w wolność słowa (czyli wypowiadania się).

Sugerują że opatentowali pismo które rozesłał zarząd po świecie: "ujawnienie faktu istnienia niniejszego pisma oraz udzielenia przez nas porad w związku z Wezwaniem, a także kopiowanie - w całości lub części - treści niniejszego pisma, omawianie jej z innymi osobami, publikowanie, podawanie do publicznej wiadomości bądź powoływanie się na nią, wymaga naszej uprzedniej zgody, z wyjątkiem podania [...]" - już dalej tego szmatławca nie będę cytował ale te akapity wyglądają jak groźby karalne pod adresem akcjonariuszy mniejszościowych Spółki i ich rodzin. MASZ PRZECZYTAĆ i morda w kubeł. Nawet grymaszenie, sugeruje się, jest zabronione.

Pewnie że fundusze sprawę odpuściły bo kurs jest poniżej oferty co oznacza że nikt silniejszy nie ingeruje. Spółko bay bay. Fundusze OFE ustawowo nie mogły, nie wiem jak dzisiaj, przekraczać jakiegoś tam progu udziałów zaangażowania w jednej spółce co stawiało je z góry w pozycji lokajów ( kup za pieniądze emerytów udziały w atrakcyjnej spółce i po latach odsprzedaj krezusowi oby nie ze stratą) w stosunku do dużych podmiotów o głębszych kieszeniach i co najważniejsze większych możliwościach inwestycyjno decyzyjnych.

"z AT wynikało, że powinno rosnąć, a nie rośnie, bo ktoś nie pozwala" - spisek, manipulacja i dywersja. You made my day, naprawdę...

nie rozumie tu zażaleń, przcież to jest wszytko logiczne by z rynku wydobyć więcej akcji trzeba ubić akcje , wowczas w kolejce zostaną wystawione akcje po cenie niższej a wtedy za jednym razem wykupi się pakiet do 4,78 a cześć zdecyduje się na zapis , jakby akcje byly po 4,78 to mało kto by sie nie zdecydował na zapis ;) jak i sprzedaż na giełdzie

doradzam zerknąć na inne firmy który robiły wykup TO JEST PODSTAWA w MAKLERSTWIE JAK WYCIĄGNĄĆ AKCJE Z GIEŁDY. od akcjonariuszy mniejszościowych.

W psychologii nazywa się to "gambler's fallacy" czyli błąd hazardzisty. W dużym skrócie, jeśli jakieś wydarzenie się powtarza, rośnie oczekiwanie, że dalej będzie się powtarzać, że wydarzenia są od siebie zależne. A nie są, tak jest w ruletce, w rzucaniu monetą i w sesjach giełdowych. Niestety wielu tego nie ogarnia. Trudniej przyznać, że wiele jest losowości w naszym życiu niż snuć teorie spiskowe.
A tutaj możecie spojrzeć w lustro, opisane są typowe błędy w myśleniu dot. finansów i inwestowania
https://www.investopedia.com/university/behavioral_finance/behavioral7.asp

Za to TY ogarniasz.Ucz swoją babcię.Jestem na giełdzie od początku jej istnienia i nikt nie będzie mnie uczył jak mam wydawać swoje pieniądze.
Pozdrawiam.

W moim mieście skup idzie fatalnie. Ruch na forum wśród płatnych naganiaczy świadczy że nie tylko tu. Oj Panowie chyba nie będzie świątecznych premii :). Inna sprawa że naganiać też trzeba umieć....Panowie trochę logiki bo na razie rzucacie się jakby ktos was wrzucił na rozgrzaną patelnię hehe

Proponuję nie marudzić tylko Kupować. Ja dokupiłem po 4,72 i 4,73 zł. Jak spada tak nisko to KUPOWAĆ.

Ha,ha tak czułam,ze to któryś z Was popsuł wykresik.Lepiej z Wami zgubić niż z innymi znaleźć.Pozdrawiam.

Ja też dokupiłem.
pozdrawiam

Brawo WY:)