zapewne wielu liczyło na wyskok kursu akcji po dobrych wynikach, wartość księgowa prawie 2,5 na akcje a mimo to nikt nie chce kupić po 1,5, to efekt świetnych działań Buchaj.. wec wzrosty mogą być tylko jak będzie kupował B lub słup B niestety,

Zgnojenie spółki przez B. bezsporne. Zapracowali na to przez ostatnich lat i mam wrażenie, że nadal tego nie zrozumieli.

Co do wzrostów...Ja bym nie przesądzał, tutaj sytuacja może zmienić się dynamicznie, potrzebny tylko impuls, iskra. Już w styczniu mieliśmy namiastkę gdy kurs bez większego wysiłku w miarę szybko doszedł do 2,00zł po czym został zduszony. Problemem są przede wszystkim obroty. Wydaje mi się, że chętni na zakupy by się znaleźli gdyby nie ryzyko, że utkną z akcjami na miesiące, lata. Sam bym chętnie dalej uśrednił gdyby była szansa potem szybko sprzedać w razie potrzeby gotówki.

Wydaje mi si ę, że gdyby B. zależało na wzrostach już teraz to by sami trochę rozkrecili obroty. Tu naprawdę nie trzeba wiele kapitalu aby zaczęło się coś dziać.

ps. wartość księgowa około 2,50, a na Biznesradar, gdzie porównują wskaźniki finansowe spółki wraz z wszystkimi spółkami z sektora wyceniają na 4,66! Pytanie...co z tego? Na razie nic

Obrotu nie ma bo nikt nie chce sie w to pakować, i czekac na super pomysły B, a on na celu ma tylko wydymac resztę, jasne ze mogłby pociagnąć nawet do 10zł, ale tylko on, rynek nie chce akcji wikany, nawet teraz jak sa tanie w relacji do wyników, ale Buchaj tą droga nie chce iść, poprzedni wzrost w granicach 2zł sam dusił, a jeszcze poprzedni w granicach 2,2 to sam dokupował do poziomu 66% woli drogę inną, żeby mu te akcje oddać po 1zł moze 2zł, warto zobaczyć co chciał zrobić na sanwilu wezwanie na wszystkie akcje po 0,75 przy wartosci ksiegowej ponad 4, mimo ze sanwil nie zarabia ale majatek ma, nie chciałbys kupic firmy za 6mln ktora jest warta 36? no i Buchaj tez chciał, a na wikanie? wyniki są dobre ale nie zawsze takie bedą, a Buchaj trzyma kurs miedzy 1 a 2 a jak bedzie podchodził za wysoko to zbije jak raz to zrobił na 0,93, także te infa o super budowach, nowych projektach mozna sobie w d...e wsadzić,

zadluzeni po uszy w kredyty i obligacje, tak bardzo ze spolki bankrutujace mialy podobna kondycje finansowa. nie mowcie ze nie, zobaczcie bilans.

jezeli bedzie spowolnienie w dweloperce to wtedy predzej pojda na dno niz w gore, bo jak teraz przy maxymalnej koniunkturze nie potrafia dobrze zarobic i wyjsc z dlugow to co bedzie przy dekoniunkturze ?

dziwicie ze nikt nie chce w to wejsc? wskazniki nie rozpieszczaja a upadlosc nie bylaby czyms nadzwyczajnym, plus jeden duzy akcjonariusz ktory moze zrobic wszystko, a nie chce kupowac po 10 zl napewno bo mielismy tego przyklad jak wezwanie ograniczyl bezprawnie do 3 dni zamiast do miesiaca po 12 zl do ktorego byl zobligowany prawnie. zaplacil kare, ale akcji nie chcial miec po takiej cenie i pewnie nie chce, bo nie widzi przyszlosci dla spolki na dluzsza mete.

czekam na odpowiedzi;)

Strata w II kwartale? Operacyjnie 2mln zysku, a strata netto na poziomie 44 tysiecy złotych w drugim kwartle wynika wlasnie ze spłaty zobowiazań. Zresztą specyfika branży powoduje, że na wiosnę ruszają z nowymi projektami co obciąża wyniki. Sprawdz sobie jak wygladała struktura przychodów w zeszłych latach. II i III kwartał zawsze są najsłabsze. Najlepszy jest zawsze kwartał IV, gdzie rozliczają poszczególne inwestycje. Tak samo bedzie i w tym roku. Jesli nawet w drugim kwartale bardzo trudnym dla nich mają operacyjny zysk to sa to BARDZO DOBRE WYNIKI.
Upadosc? Jesli przetrwali lata 2011-2014 to smiem twierdzic, ze to juz im nie grozi. Na szybką dekoniunkturę w mieszkaniówce nie licz. "Wszkazniki nie rozpieszczają", niektore nie rozpieszczają, a niektore wręcz przeciwnie. Wiekszośc zadłużenia o ktorym wspominasz jest wzgledem rodziny B., mogą to rolowac w nieskonczonosc, inne z terminami spłaty na za 15-20 lat.

Rzeczywiście B. nie chciał kupować po 10zł i to co z robił z wezwaniem to była granda i złodziejstwo i słusznie za to został ukarany i zaplacił 600 tys złotych, ale nie wiem czy zauwazyles teraz cena jest 8 RAZY NIŻSZA

A tu na deser masz te wskazniki co to niby nie rozpieszczaja: https://www.biznesradar.pl/wycena/WIKANA

nie odpowiedziales na moje pytanie. zadluzenie rekordowe, co komu po nowych projektach jak nie obsluza dlugu za rok, dwa. spolka od 3 lat nie jest w stanie wyjsc na prosta, a zadluzenie nie spada. galileo ty od lat piszesz to samo ale nic z tego nie wynika. niech przez rok nie wykazuja zysku to banki upomna sie o swoje wnioskiem w sadzie. pzdr

ps: na 140 mln zobowiazan tylko 30 mln jest w obligacjach, prawdopodobnie wobec rodziny, 40 to kredytyi pozyczki. wiekszoscwobec bankow. reszta to zobowiazania inne ktore tez trzeba placic..... wiec nie pisz ze moga to rolowac w nieskonczonosc.

ps2: patrzac na innych deweloperow z gpw maja owiele lepsze wskazniki jezelichodzi o zadluzenie do kapitalow. tutaj spolka musialaby co rok wykazywac 10mln zysku przez 5 lat zeby taki poziom osiagnac, cojak widzimy jest baaaardzo trudne, lub wrecz niemozliwe.

dodatkowo nie wroze deweloperce 5 lat prosperity na takim poziomie, wiec nie wiem czemu ktos mialby kupowac akcje akurat wikany gdy dookola sa lepsze spolki deweloperskie z lepszymi wskaznikami. chyba ze buchaj ma krolika w kapeluszu, ale nie wydaje mi sie bo od 10 lat ratuje wikane przed stoczeniem sie na dno. dopiero po ostatniej restrukturyzacji spolka zaczela przynosic zyski, a co dalej nie wiadomo, deweloperka to nie bulki w sklepie ze ludzie beda ciagle potrzebowac mieszkan, 15 lat temu ciezko bylo sprzedac cokolwiek, a co bedzie za 5, 10 lat ? raczej to samo co 15 lat temu, wiec deweloperzy beda sie zwijac a nie rozwijac.

Ale które pytanie, bo nie za bardzo rozumiem? To o dekoniunkturze? Jak wspomnialem zakladam, że koniuntura przez najbliższe lata jednak będzie, przynajmniej przez najbliższe kilka lat i nie dotyczy to tylko deweloperki, ale generalnie. Banki mialy czas aby sie upominać o swoje w latach 2011-2014 kiedy naprawdę było zle i sam nie wiedzialem juz czy cos z tego bedzie i widmo bankructwa spolki zagladalo mi w oczy. Wtedy zle oszacowali siły na zamiary i przeliczyli się w zakupem tych hal za 40 mln z obligacji i niestety skonczylo sie jak sie skonczylo i ciagnie sie to do tej pory. Grodzki zaplacil za to stanowiskiem.

Co do zadłużenia: 30 w obligacjach, o tym mowilem ze moga rolowac bez konca, kredyty w wiekszosci na 15-20 lat. Reszta zobowiazan , ktore jak mylnie piszesz ze trzeba placic to mieszkania w toku. W deweloperce mieszkania sprzedane jeszcze przed ukonczeniem i przekazaniem ich są zaliczane do zobowiazan. I to jest wlasnie to.

Nie twierdzę, że Wikana jest najlepszym deweloperem na GPW, twierdze tylko, że najgorszy okres ma juz za sobą, jestem tez wiekszym optymistą jesli chodzi o koniunkturę na najbliższe lata. Owszem deweloperka to nie bułki w sklepie, ale akurat mieszkan w Polsce brakuje i jeszcze dlugo bedzie ich brakowac. Spolka chyba tez widzi w tym potencjal skoro sygnaly z Wikany sa takie ze wycofuja się z innych dzialanosci w 100 % chcac sie skoncentrowac na mieszkaniach. No coz.... zobaczymy co szykuje B. i co pokaze nam spolka w przyszlosci

Dyzurny dalej tlumaczy jak nalezy pozytywnie patrzyc na Wikane ! staje sie to juz nudne !!!

Znajdz sobie zatem bardziej ekscytujące zajęcie i tu nie zaglądaj jeśli masz z tym problem

albo dorzuć od siebie parę humorystycznych postów z elementami fantastyki, tak jak to zwykle czynisz to bedzie ciekawiej

Na Sanwilu jakie dzisiaj obroty

Faktycznie, i to wszystko w 3 transakcjach, a w zasadzie jednym szarpnięciem umówione..?

11:00:00 0,88 131 729 3
11:00:00 0,88      33 000   2
11:00:00  0,88         4 000 1

tez pokazali dobre wyniki

Ciężko stwierdzić czy umówione. Dzisiaj też coś skubnęli na Sanwilu. Kto wie, może i na Wikanę przyjdzie kiedyś czas?

Buchaj juz ma kupione 66% wszystkich, plus słupy to ok 80% ulica nie kupuje wcale widać po obrotach, żadne,

Zadłużenie wynika ze sprzedaży mieszkań w budowie. Klient wpłaca kasę i to jest zobowiązanie (wobec klienta). W momencie przekazania mieszkania znika zobowiązanie.

dokladnie, wlasnie to mialem na mysli

zadluzenie w kredyty pozyczki i obligacje na kwote circa 90 mln wynika ze sprzedazy mieszkan ? moze pozostale 30 mln z tego wynika, chociaz to glownie zadluzenie wobec podwykonawcow, nie zmienia faktu ze kapitaly wlasne wikany sa najnizsze na rynku wsrod deweloperow w porownaniu do zadluzenia i kurs to odzwierciedla.

bo widze ze juz nawet ksiegowi tutaj zagladaja, jeszcze brakuje prawnikow sedziow i powaznych inwestorow heheh

fff no sorry,  ale przeczytaj raz jeszcze ze zrozumieniem... mówimy o tej reszcie.. poza obligacjami i kredytami!

co do podwykonawców to nie sadze aby był tam znaczący udział, być może żaden. Podejrzewam ze po perypetiach w poprzednich latach (2011-14) raczej nikt nie buduje dla Wikany na kredyt, raczej na zasadzie najpierw płatność, potem robota