Zgnojenie spółki przez B. bezsporne. Zapracowali na to przez ostatnich lat i mam wrażenie, że nadal tego nie zrozumieli.
Co do wzrostów...Ja bym nie przesądzał, tutaj sytuacja może zmienić się dynamicznie, potrzebny tylko impuls, iskra. Już w styczniu mieliśmy namiastkę gdy kurs bez większego wysiłku w miarę szybko doszedł do 2,00zł po czym został zduszony. Problemem są przede wszystkim obroty. Wydaje mi się, że chętni na zakupy by się znaleźli gdyby nie ryzyko, że utkną z akcjami na miesiące, lata. Sam bym chętnie dalej uśrednił gdyby była szansa potem szybko sprzedać w razie potrzeby gotówki.
Wydaje mi si ę, że gdyby B. zależało na wzrostach już teraz to by sami trochę rozkrecili obroty. Tu naprawdę nie trzeba wiele kapitalu aby zaczęło się coś dziać.
ps. wartość księgowa około 2,50, a na Biznesradar, gdzie porównują wskaźniki finansowe spółki wraz z wszystkimi spółkami z sektora wyceniają na 4,66! Pytanie...co z tego? Na razie nic