Akcje ratunkowe najczęściej są obejmowane po cenie nominału. Pytanie czy sytuacja spółki jest na tyle słaba, że taka emisja jest potrzebna.

Tak czy inaczej, ryzyko inwestycyjne jest bardzo duże ale potencjalne zyski kuszące. Wszyscy wiedzą, że tu gra toczy się o przejęcie ale zainteresowanych jak na razie nie widać. Jeżeli najlepsi pracownicy już odeszli to pozostały majątek jest niewiele wart i chyba branżowi to wiedzą.

a skąd info że najlepsi odeszli , Ja cały czas pracuje i nigdzie nie wybieram :) oj chyba nie byleś dzisiaj na spotkaniu z prezesem albo nie pracujesz w Sygnity i siejesz ferment.
Odchodzą studenci i Ci którzy nie wytrzymują presji pracy z ciężkimi klientami.

Gratuluję wysokiego mniemania o sobie.
Skoro jesteś taki dobry i jest was w spółce więcej to czemu spółka ma takie problemy finansowe ?
No chyba, że jesteś z działu PR no to oczywiście wszystko jest super a będzie jeszcze lepiej a ty jesteś po prostu debeściak.

Firma ma 1300 pracowników ale nie każdy pracuje w jednym projekcie. Są rożne działu Public, Utilities, Bankowy i każdy z nich robi na swoje konto ale do wspólnego wora.
Kiedy jeden z działów ma projekt który ciągnie go w dół to cala firma za to płaci, tak jest w tym przypadku. Trup wypadł z szafy.
Złe zarządzanie itd itd to wszystko wpływa na to jak firma stoi dzisiaj. Pracownicy nic nie mogą , to akcjonariusze pozwolili aby firma tak działała bo oni widząc że jest źle nic nie robili. Pracownicy maja pracować a nie naprawiać firmę i zmieniać zarząd.

No to co tam było na tym spotkaniu z prezesem ?
Mówił coś o sytuacji w firmie i jak zamierza z tego wyjść ?

Na spotkaniu z prezesem wszyscy schylali się po mydło.

Jeżeli w Sygnity jest 1300 pracowników i spółka nie potrafi zarobić to znaczy, że jest ich o dużo za dużo. Spółce potrzebna jest restrukturyzacja operacyjna czyli radykalna redukcja etatów.

W spółkach IT to pracownicy są najwartościowszym aktywem a jak widać po wycenie spółki rynek jakoś tej wartości nie dostrzega. Przy złym zarządzie żaden dobry pracownik nie będzie pracował. Dobrzy pracownicy chcą widzieć efekty swojej pracy, chcą się rozwijać i chcą mieć wpływ na firmę.

Jeżeli piszesz, że jest słaby zarząd i winą za stan rzeczy obarczasz akcjonariuszy to nie jesteś dobrym pracownikiem spółki. Jesteś mierny ale wierny a to nie wystarcza żeby spółka się rozwijała.

Przed spółką gorące wakacje a na ich koniec pierwsza rozprawa o zapłatę prawie 17 mln PLN. Wcześniej akcjonariusze zdecydują o nowej emisji akcji z wyłączeniem pp. To zawsze oznacza, że emisja będzie poniżej średniej ceny rynkowej, więc do czasu jej ustalenia cena będzie zbijana. Jest też coś dobrego. Przewidywane podwyższenie kapitałów jest w kwocie 8915 tys. PLN oznacza to, że cena emisyjna będzie wyższa od 1 PLN ponieważ pozyskanie niecałych 9 mln PLN nic by nie zmieniło w sytuacji spółki.

Pytanie tylko czy znajdzie się chętny żeby objąć akcje bankruta.

A dlaczego bankruta ?
Jak narazie banki nic nie wypowiedziały a jakby był bankrut to pewnie juz dawno sięgnęły by po to co zostało.
Problem nie jest w odpisie tylko ludziach zarządzających. Teraz to sie zmieniło.

Spółka jest na łasce banków a te nie wypowiedziały jeszcze umów ale zmieniły warunki finansowania. Teraz zarabiają więcej i będą utrzymywały taki stan dopóki nie wyciągną ostatniego grosza ze spółki.
W aktywach spółki ponad 150 mln PLN to wartość firm powstała przy przyjęciach czyli w przypadku upadłości aktywo o wartości 0.
Cały majątek spółki to własne produkty i pracownicy a tych jest zdecydowanie za dużo stąd kompetencyjn chaos i prowadzenie projektów w taki sposób że są straty.

Zarząd od lat był słaby. Mimo znanych nazwisk i zapewne całkiem sporych wynagrodzeń.

Ta wartość tej spółki jest wirtualna. W bilansie, na papierze.

Proszę Cie daj sobie na wstrzymanie... Jacy studenci jak żadni nie chcą już tutaj przyjść bo jest takie ssanie że spokojnie znajdą lepszy wpis w CV? Maile pod koniec miesiąca same mówią kto odchodzi i są to osoby o stażu 10+. Osoby które budowały tą firmę i z przeogromną wiedzą. Szkoda no ale cóż coś się kończy coś się zaczyna ale jeszcze nie wszystko stracone.

Ostatnio tych co odchodzi coraz mniej.
Nie ma takiej rotacji jak w innych firmach z tego co sie orientuje.
Oczywiście każdy może twierdzić inaczej ale uważam ze nawet jak firma zostanie przejęta to osoby mające fach w rękach prace bedą mieć. Boja sie Ci którzy neta oglądają i pracują po 8h bez patrzenia na firmę i projekty ( czy sie stoi czy sie leży ... )

TAK TEZ BEDZIE POJADA PO NOMINALE ZEBY URATOWAC SPOLKE I PO TEMACIE!!!

Innego wyjścia nie mają Tym bardziej że pisza juz o wniosku o sanację a to znaczy jedno jednorazowy mocny spadek ceny akcji tylko kiedy to ogłaszą czy juz w tym tygodniu ?.Myśle że tak bo maja kilka dni na spłate obligacji a kasy nie ma Ryzyko kupna akcji po dzisiejszych cenach to tylko strata kasy