Znaczenie ma, po jakiej cenie miała by odbyć się konwersja obligacji na akcję. W proponowanym projekcie uchwał jest podana cena 50zł za akcję. Obecny akcjonariusz, posiadający ponad 5% chce powiększyć kapitał spółki o 10% po cenie 50zł za akcję. Przypomnę, że dzisiejsze zamknięcie było na poziomie równo 40zł. To daje pewien ogląd sytuacji.
A no taki, że najpóźniej do 3 lat, czyli dniu wymiany obligacji na akcje o wartości 50zł, kurs ITG nie powinien być niższy niż owe 50zł. Za niespełna 12 godzin rynek zweryfikuje tę informację, ale powinien ją odebrać jako pozytyw. Pamiętaj też, że lutowy wykup obligacji przesunął się do końca maja, a lada moment Zarząd przedstawi wyniki przeglądu opcji strategicznych. Wydaje mi się, że pozytywnie się zaskoczymy.
Kilka lat temu pisałem pracę magisterską o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki publicznej i wiem, że to najlepsze wyjście dla spółki i jej akcjonariuszy na wyjście z problemów. To zresztą od dawna wyceniał rynek. I to musi być przyjęte pozytywnie, bo emisja to zaledwie 10% akcji więcej, a zdjęcie ciężaru długu ogromne.
Jedna rzecz - jeśli w raporcie za 4q nie pojawią się dodatnie przepływy operacyjne i dodatnia EBITDA to należy się ewakuować, bo z biznesem coś jest nie tak.
Panie Rynek ja prosty chłop jestem mój nick to nie ściema Kupiłem tych akcji od cholery tak średnio po 43-44 zł do ilu to może dojść po tych nowych informacjach? Bardzo proszę o odpowiedź bo widzę że Pan się zna na tym lepiej jak ja:)
@malarzpokojowy, ja to tyż prosty chop ;-) tyle że w prognozowanie ceny akcji w najbliższym terminie niezbyt chętnie się bawię. Zdecydowanie lepiej widzę sytuację, patrząc na fundamenty. O spółce powiedziano do tej pory bardzo dużo, ale najwięcej jest przed nią niewiadomych. A dokładnie co wyniknie z przeglądu opcji strategicznej, co do której dowiemy się do marca. Mam przeczucia, że może to być dość przełomowy moment dla spółki. Jeśli chodzi o wycenę spółki, to przy założeniu dobrze poukładanego biznesu (który właśnie teraz mocno się układa), nie powinno być problemu - przy rozlokowaniu w Polsce 1000 paczkomatów z Rosji i dopełnieniu (i odpaleniu sieci w UK), co może się ziścić do końca br - osiągnąć skonsolidowane 30 mln zł zysku (gdzie w 2012 grupa miała 47 mln zysku). Na tę chwilę przekładało by się to na wskaźnik C/Z równy 10, co przy tak innowacyjnej i ciągle rozwojowej spółce jest mocno zaniżonym wskaźnikiem, co w konsekwencji może wynieść obecną cenę akcji na poziom - moim zdaniem podkreślam - rzędu 60 - 70 zł na akcję. Ale to jedynie dla cierpliwych i z przysłowiowymi twardymi jajami.
Bo moim zdaniem warto, nie tylko z czysto egoistycznego powodu (posiadanie akcji ITG), bo również typowo altruistycznie kibicuję spółce za genialny produkt (paczkomat), z którego korzystam zawsze jak jest okazja. Nie wszystkie decyzje spółki były dobre, nie wszystkie decyzje wyszły spółce na dobre, ale najważniejsze, że przeprowadzona została poprawna diagnoza pacjenta, dostosowano odpowiedni środek leczniczy i rozpoczęło się leczenie (to tak metaforycznie, choć lekarzem nie jestem). Również życzę wszystkiego dobrego :-)
Na szczęście udało się wyjść z inwestycji po ~46 zł. Niestety, po ostatnich komunikatach wnoszę, że chyba nie będzie tutaj inwestora strategicznego, na którego bardzo liczyłem. Wydaje mi się, że p. Brzoska po prostu chodzi z podbródkiem zbyt wysoko zadartym do góry i ma zbyt wygórowane oczekiwania...
Szkoda. W tej sytuacji handel tymi papierami za więcej niż 30 zł staje się bez sensu.
Bez sensu jest wypuszczać z rąk kurę znoszącą złote jaja - o ile zacznie je w końcu znosić. Bo może skończyć się jak z Ursusem - ciągły wzrost sprzedaży bez zysku dla akcjonariuszy.
Nie ma chyba na giełdzie (poza CD Projekt czy LiveChat) tak szybko rosnącego biznesu. InPost przeżywa restrukturyzację i jeśli się uda to akcje będą warte nie 46, ale 146 zł. Rosną przychody, ale niestety rosną koszty. I to równie szybko. To nie jest kwestia odpisów. Spłata obligacji da chwilę oddechu. Efekty będą widoczne w raporcie za 1q 2017 - dopiero tam. Nie wcześniej. I do tego raportu zalecam poczekać.
Problem polega na tym, że Integer nie wypracuje tyle gotówki, żeby spłacić te obligacje. Zadłużenie jest zbyt wysokie. Musiały zrolować ten dług na 3-5 lat. Nie mówię, że to niemożliwe, bo historia pokazuje różne przypadki agresywnych inwestorów, ale tutaj bardziej prawdopodobna w tej sytuacji wydaje się jednak podwyższenie kapitału rozwadniające akcjonariat. Jak to się podzieje, kurs się ustabilizuje na niższych poziomach, to rzeczywiście warto będzie obserwować kolejne SF i kupić akcje.
Teraz... bez sensu... za drogo.
No chyba, że przegląd opcji strategicznych to wciąż ukryte negocjacje z dużym graczem z branży, wówczas mówimy prawdopodobnie o zupełnie innych poziomach wyceny. Po ostatnich komunikatach trochę tracę w to wiarę...
Szanowni Panowie, sęk w tym, że na giełdzie wycenia się przyszłość, a nie teraźniejszość. Nie ulega wątpliwości, że patrząc na długi termin to Integer jest w mocnym dołku. I teraz zadaniem inwestorów jest logicznie przeanalizować sytuację jakie następne posunięcia zrobi zarząd w bieżącym otoceniu. Póki co przyszło dobre info o przesunięciu terminu wykupu obligacji. Weźcie pod uwagę, że ktoś kto godzi się na przesunięcie tego terminu musi wierzyć, że te obligacje będą wykupione czyli na dobrą sprawę widzi też potencjał restrukturyzacji Integera. To nie są głupi ludzie i mają o spółce dużo więcej danych niż my. Na mój rozum jest więc jednak teraz dobry czas na kupno akcji. Bo jeśli Brzoska wraz z kumplami pozyskają inwestora strategicznego lub też wymyślą inny dobry sposób spłaty tego zadłużenia (np. rozłożenia na dłuższy termin). to czeka nas tu pionowy wystrzał. O rentowność paczkomatów nie musimy się martwić, bo przy fatalnym działaniu większości firm kurierskich zarówno sprzedawcy jak i klienci coraz częściej wybierają paczkomaty. A jeśli dodatkowo zagęszczą ich sieć to przyrost przychodów się zdynamizuje. Do tego dochodzi strategiczna współpraca z Allegro oraz mocne parcie na zdominowanie branży e-commerce, która również rośnie. Nie można tych faktów lekceważyć i póki co ilość argumentów na plus zdecydowanie przewyższa minusy.