Problem polega na tym, że Integer nie wypracuje tyle gotówki, żeby spłacić te obligacje. Zadłużenie jest zbyt wysokie. Musiały zrolować ten dług na 3-5 lat. Nie mówię, że to niemożliwe, bo historia pokazuje różne przypadki agresywnych inwestorów, ale tutaj bardziej prawdopodobna w tej sytuacji wydaje się jednak podwyższenie kapitału rozwadniające akcjonariat. Jak to się podzieje, kurs się ustabilizuje na niższych poziomach, to rzeczywiście warto będzie obserwować kolejne SF i kupić akcje.
Teraz... bez sensu... za drogo.
No chyba, że przegląd opcji strategicznych to wciąż ukryte negocjacje z dużym graczem z branży, wówczas mówimy prawdopodobnie o zupełnie innych poziomach wyceny. Po ostatnich komunikatach trochę tracę w to wiarę...