tragedia kurs na pewno sie zalamie a firma spadnie do kapitalizacji 10zl bo ktos dal negatywny wpis na profilu facebookowym inpostu:) powiem tak jak ci dziala internet to nie dzwonisz do firmy im podiziekowac , tylko jak cos sie dzieje to dzwonisz z niezadowoleniem. jestem ciekaw ile tysiecy ludzi dziennie by pisalo w samych superlatywach o inposcie ktorzy dostal iswoja paczke na czas. insiderow to chyba tu nie ma , a raczej by sie nie odzywali bystrzacho:)
paczki sa wydawane z aut bo jest tyle zamowien, ze paczkomaty nie wyrabiaja. gadalem z gosciem ktory wydawal paczki mowil ,ze w samym wroclawiu rok temu w listopadnie mieli 5k paczek a na dzisiajejsza chwile juz mam ponad 8k paczek. wzrost o jakies 60% mnie to cieszy :)
a najlepsze sa komentarze pod tym artykulem na wp.pl generalnie wszyscy maja polew i nie wiedza o co chodzi bo i mjakos paczk izawsze na czas dochodza i sa bardzo zadowoleni:) ja mam tak samo ale cos jak sie meiszka na wsi zabitej dechami moze byc czasem cieezko trafic paczusce
Widzisz bystrzacho, że jesteśmy po tej samej stronie? Skomentowałem bo takie artykuły są żałosne, a ty sie przyczepiłeś do mojego komentarza zamiast do autora postu
Nie, to znaczy że nie mają infrastruktury. Sam odbierałem paczkę z zardzewiałego samochodu, na deszczu, na stacji benzynowej. Paczki pier....te na kupie w brudzie i smrodzie - nie za to płaciłem wybierając "paczkomat". Dokładnie powielają to, co działo się z listami z sądów - opóźnienia, ginące przesyłki, odbiór w punktach-kurnikach : bród i smród.
Jeszcze gorzej z opcją oddania paczki do paczkomatu - nie ma programu pokazującego gdzie taka wielkość wejdzie, tylko trzeba jeździć i szukać.
To ja już wolę 2 złote dopłacić do Poczteksu czy kuriera.
nie widze, roznicy w odbieraniu paczki z samochodu a z paczkomatu. widzialem na osiedlu jak stala furka inpostu i ludzie raz dwa podawali tylko numer paczki i dostawali swoja paczuche w 5sekund. faktycznie straaaszne:) doplac mysle, ze inpost sobie poradzi bez twoich zamowien. ja zam\awialem setki razy i musze powiedziec, ze totalnie ronie rozumiem ferme\ntu jaki j\ludzie robia na profilu fb bo zawsze dostaelm paczki nac \\ czas dwa najtaniej!
No ja nie chcę odbierać paczek z przerdzewiałej trzydziestoletniej renówki na deszczu. Paczek leżących na kupie w samochodzie, w którym wcześniej trzodę przewożono sądząc po wyglądzie. Na deszczu. Paczek, które wyglądają, jakby je ktoś wyrz..gał. Wiele zamówień to cenne rzeczy, które w takich warunkach się niszczą a dodatkowo odbieranie "na zeszyt" to chyba nie ta innowacja o której trąbiły media.
Poza tym miało być taniej dla firmy, bo dostawa do maszyny - teraz, zamiast 2000 paczek na poczcie, po krzakach stoi 20 kierowców całymi dniami i czeka na klienta, który raz na pół godziny odbierze paczkę.
Zamów paczkę u innego operatora. Może być Poczta Polska, lub lider rynku DPD.
Zobaczysz za każdym razem nowego Mercedesa Sprintera, paczki w klarownym początku i kuriera spiewającego kolędę przy wydawaniu przesyłki. cieszącego się pod sufit pensją 1900-2200 zł
Brak wiedzy nie jest podstawą, by pisać bzdety, o bałaganie na kipie dostawczaka kurierskiego. Tak wygląda 70% pojazdów kurierskich. Wyjątkiem jest min. UPS TNT , próbuje walczyć o jakość GLS
Choćby mieli 3 razy tyle paczek co przed rokiem to przy niskiej cenie usługi nie są w stanie wygenerować zysku... a i tak najlepiej wyjdzie na tym InpostExpress spółka z o.o. Pana B. a nie inwestorzy.
Nawet trochę szkoda tej fimy ( z uwagi na ideę paczkomatów), ale nie będziemy płakać po niej gdy, zapewne, zniknie z rynku, bo maszyny będzie pewnie obsługiwała poczta albo Amazon - profesjonalne firmy z infrastrukturą, które chociaż swoim ludziom płacą pensje a nie sprzedają ich jak stado psów (choć mam tu wątpliwości kto tu jest w zasadzie tym stadem).