Witam czy ktoś może tutaj z obecnych wie coś może na temat pozyskania nowych pracowników przez synthos w obszarze technicznym,to jest utrzymanie ,serwis i bierzące naprawy instalacji na synthosie,Pozdrawiam
Nie chodzi o przejęcie firmy Chemoservis przez Synthos, tylko część pracowników (mechanicy, elektrycy) mają wrócić z powrotem do Synthosa. Chemoservis dalej bedzie istniał. Własciwie to taka zagrywka, wrócą ci co poszli 2 lata temu do Chemoservisu (elektrycy z siłowni)
To ciekawa zagrywka,dwa lata temu ich przenieśli a teraz z powrotem,Ciekawe o co w tym chodzi,czyżby wychodziła taniej taka opcja mieć swoje służby utrzymania serwisowego,zawsze to można swoimi ludźmi powycierać kąty a tak to muszą płacić....Z tego co wiadomo to chemoservis prowadzi usługę obsługi serwisowej dla synthosa,a pisząc z jednym gościem z tutejszego forum dowiedziałem się ze duża większość nie chce wracać tam
A jednak to prawda ze synthos chce pozyskać ludzi i mieć swich od bierzących napraw i przeglądów,czyżby wychodziło to taniej,ale jak ktos napisal wczesniej moze i to jakas zagrywka,z tego co sie dowiedzialem to bardzo duzo pracownikow nie chce przechodzic i deklaruje ze nawet gdyby przeszlo to i tak zreyzgnuja z pracy w synthos,powod brak mozliwosci dorobienia ,a w chemos idzie dorobic do czego sie przyzwyczaili
JaK Synthos nie będzie się uczył jak ma w tych śmiesznych swoich przykazaniach to się kiedyś obudzi z rączką w nocniku. Niestety. Jak nie skuma, że fachowcy kosztują i płatne nadgodziny to upadek będzie bardzo bolesny. Nikt doświadczonych ludzi nie zastąpi!
zależy,jeśli przejmą ludzi z paragrafem 23` to raczej żadnej kasy nie zaproponują, wykręcą sie i tyle,inaczej sytuacja by była gdyby synthos rozmawiał z każdym i proponował lepsze warunki finansowe,
Synthos niech najpierw zadba o swoich pracowników którzy w firmie są lata a pracują za jałmużnę. Później można się będzie przejmować nowo przyjętymi. Inaczej zatrudnienie będzie spadało.
Pracownicy Synthosu są słabo opłacani. To prawda. Mamy jednak tu sytuację zmian w funkcjonowaniu utrzymania ruchu. To też nie są w większości nowi pracownicy. Wielu z nich pracowało wiele lat w tych zakładach przed podziałami i zmianami nazw. Ludzie ci są Synthosowi bezwzględnie potrzebni, a ta sytuacja ma także miejsce w zakładach Synthosa w Czechach.
no to raczej już jakaś większa polityka ze nawet w kralupach to samo robią,tylko o co w tym tak naprawde chodzi,moze chemos nie chce już współpracy z synthosem,albo mieć swoich na utrzymaniu ruchu wychodzi taniej....?albo tez moze chcą nimi zasilić obszr produkcji
no to niezłe jaja....jeśli to prawda 162 miejsca i 147 milionów?..... czyli nowych pracowników muszą pozyskać jako nowoprzyjętych a nie przejętych,a podobno z chemosu by mieli przejść na 23`,coś tu śmierdzi albo taka zagrywka chemosu na utarcie nosa
Dlaczego konczyc te ciekawa dyskusje? Niech wszyscy wiedza jak rajdowiec placi. Dzis na spotkaniu dotyczacym podwyzek w firmie synthos podobno zarzad zaproponowal 100zl brutto. Jak wiec chca zwiekszyc zatrudnienie, skoro mnostwo ludzi sie zwalnia z powodu pieniedzy? W Oswiecimiu i okolicach ludzie juz wiedza jak jest u potentanta chemicznego i nikt juz tu przyjsc nie chce. Niech oddaja dotacje, moze to ich czegos nauczy.
Takie tematy powinny być poruszane na forum GoldenLine a nie na bankierze. Przeciez problem z pracownikami ma obecnie KAŻDA spółka notowana na GPW (poza kopalniami oczywiście, które mają ich permanentny nadmiar). Także podsumowując: ten wątek nic nie wnosi do dyskusji bo i tak prędzej czy później pracownicy się znajdą.
Dla synthosa nie ma wcześniej, czy później. To nie fabryka czekolady. Bez służb utrzymania ruchu Synthos bardzo szybko może znaleźć się pod ścianą. Tu nie ma miejsca na eksperymenty. Nowi pracownicy bez starych leżą na całej linii. Czas też ma ogromne znaczenie. Jak ktoś nie widział dużej awarii chemicznej, nie ma choć podstaw wiedzy z tego zakresu to nie ma wiele do powiedzenia.
wiadomo coś może więcej w temacie...? Czy jest już pewne że synthos wzbogaci się o nowych pracowników? Miałem swego czasu kilka walorów w swoim portfelu akcyjnym w przeciągu 10 lat i z tego co zaobserwowałem to pracownicy około produkcyjni zarabiali dużo więcej niż "na produkcji" na taśmę można przyjąć jak się to mówi "zza bramy ,przecież czekają" .Tylko jak taśma stanie ....trzeba ją naprawić.....życzę firmie i pracownikom dużo zdrowia szczęścia i pomyślności
Wszystko zależy od negocjacji między firmami i między Synthosem, a pracownikami. Jak Synthos stanie na wysokości zadania to może na to liczyć. Musi dać dobrą propozycję pracownikom. Nie za bardzo chce, ale może się bardzo zdziwić!!!
No i wszystko wiadomo 167 pracowników przechodzi do synthosa, o czym poinformował w raporcie chemoservis dwory. A tak prywatnie to jestem sam ciekaw czy kiedyś wyjdzie na jaw oficjalna wersja tego przejęcia.pozdrawiam i juz sie nie udzielam w tym temacie
Witam jestem pracownikiem synthosu z tego co wiadomo to musimy zatrudnił ok 80 osób do końca grudnia z powodu dotacji na sbr tato musieli by zwracać kasę do UE
miałem nie pisać ,ale jak to prawda to niezły "geszeft " ,szkoda ludzi bo oni są zawsze poszkodowani w tym wszystkim. chociaż na tej ziemi oświęcimskiej to jeszcze za czasów II wojny światowej handlowano......organizacja z dwoma piorunami......
Nie mogę sie powstrzymać....informacje od kolegów z forum...Próbują przeciągnąć ludzi na swoją stronę.Więcej za kilka dni,jak się sytuacja ogarnie.pozdrawiam
Dobrą ofertę ma biuro Worksol, rekrutowali dla mnie załogę w swoim biurze w Warszawie. Dobry kontakt, znają się na przepisach wiedzą jak zatrudnić obcokrajowców legalnie, szybko i na dobrych dla obu stron warunkach.