Jednego nie rozumiem.Dlaczego ludzie z zarzadu MSX jeszcze nie siedza?Czy maja jakis tajny plan,czy tylko ktos ich ochrania.W koncu przekret na setki milionow jest chyba jednym z najwiekszych na GPW.Dlaczego prokuratura p.Ziobro jeszcze nie zabrala sie za to cale towarzystwo oszustow,przeciez w kazdym innym cywilizowanym swiecie dawno juz by siedzieli.O USA juz nawet nie wspominam.
A co ty zrobiłeś w tej sprawie ? - nic, nic, nic. Nie zaśmiecaj forum bezproduktywnymi wpisami, tym bardziej, że temat jest już od kilku miesięcy definitywnie zamknięty. Był czas na to, były moje sugestie. Finał tej burzy w szklance wody przewidziałem dawno temu - odsyłam do wcześniejszych wpisów. Osobiście jestem w pełni usatysfakcjonowany z zakończenia tej sprawy :))) Jak nie zapomnę to zajrzę tu za kilka lat, chyba że do tego czasu sprzątnie mnie jakaś cięzarówka ze żwirem.
Za te oszustwa za PO masa ludzi potraciła ciężko zapracowane pieniądze zorganizowana mafia przekrętu wyprowadzała na skalę kapitał ze spółki .Plecy szerokie mieli że kryci byli więc szli na całość scalali akcje i to nie raz wyczyscili ludzi z akcji i kapitału. Powołani do ochrony akcjonariuszy nic nie zrobili w odpowiednim czasie to KNF.Dlatego ludzie żle wspominają giełdę i zarząd i o inwestowaniu nie chcą słyszeć za dużo ich upokorzono.
Marek, jak widać kontrolerzy nie byli i nie są w stanie liczyć tak dużych liczb. Nowa władza próbuje chyba zatrudnić bystrzejszych, ale skąd ma ich brać skoro poprzednicy likwidowali nie tylko kieszenie ale także szkolnictwo, żeby już nie wspomnieć o przyroście naturalnym. Zepsuć jak widać łatwo, a naprawić trudniej, tym bardziej, że takie bagno w każdej dziedzinie. Ja w takim wypadku optymistą nie jestem. Powtarzając za klasykiem.."należałoby co 10-tego rozstrzelać" bez powodu, ale co na to UE, co na to Polacy, którzy tu nie umoczyli?
Na tych akcjach mafia latami kręciła plan oszustwa .Raporty były fikcyjne a KNF przyklepał bo to jedno koryto było z czego się pasło złodziej siedzi na złodzieju jak tego nie rozwalą to czeka pogrom jakiego się nikt nie spodziewa .