W tym tygodniu może rozstrzygnąć się zmiana średnio i długoterminowego trendu na akcjach Newagu.
Wszelkie okoliczności sprzyjają pozytywnemu przełamaniu. Nawet dokłada się do tego sprawa dywidendy. Wskaźniki krzyczą o zakończenie trendów spadkowych. (Jeśli ktoś kieruje się wskaźnikami).
Trzeba być super idiotą albo mieć inny niecny plan, aby mając akcje i realną szansę zarobku w terminie krótkim i długim zdławić taką okazję. Obecnie nie ma żadnego powodu, aby obniżać kurs, bo nie dzieje się nic złego. Wręcz przeciwnie, doniesienia z rynku są bardzo korzystne dla Newagu a za chwilę mogą stać się wysoce pieniężnymi faktami. Odnoszę wrażenie, że pierwszy raz w historii notowań Newagu na GPW, nie poczujemy odcięcia dywidendy, bo wzrost może być większy niż odcięcie.
Dlatego sugeruję obserwację każdej próby zasypywania popytu i składanie doniesień do KNF i prokuratury z wnioskami o sprawdzanie kont osób za to odpowiedzialnych. Mogą wyjść ciekawe obserwacje jakiegoś funduszu lub jego słupów grających na spadki.
Aha i jeśli teraz Zarząd znowu wywali jakiś pasztet zabijający wzrost będzie musiał liczyć się z formalnymi zarzutami o współudział w zaniżaniu kursu.
To jak będzie Panie "doradco", zaryzykujecie otwarty konflikt?

Widzę, że waszmość powróciłeś do wydawania rekomendacji i publikowania swych fobii. Z ciekawości zapytam jak zakończyły się donosy do nadzoru finansowego w zeszłym roku? Czy może te w Brukseli były skuteczniejsze? I jak waszmości udało się polowanie na "tłustego misia" na którym tak ochoczo i z upodobaniem waść wiesza psy za swe porażki finansowe inwestycji w Newag? Najważniejsze to znaleźć kozła ofiarnego , ale żeby za słowa napisane przeprosić, bądź też udzielić sprostowania to odwagi brakuje. Jak pięknie brzmi teraz to zdanie: "Dlatego sugeruję....."
Powiem tak. Sugeruj sobie nie innym. Chcesz składać doniesienia to je składaj. Pochwal się jeno od czasu do czasu o skuteczności tych na papier przeniesionych frustracji. I niech Ci prześwietlają konta skoro takie to ważne dla waszmość . Dobra zmiana ochoczo to zrobi.

Dlaczego jesteś taki nerwowy? Nie zależy Ci na tym, aby GPW była mniej bananowa?

Ciekawa jak zawsze analiza. A do kogo ostatnie zdanie?Jak czytam forum to widze jednego tylko doradce czyli dokladnie Ciebie. Konsekwentnie doradzałeś aby nie sprzedawac ponad 20złotych bueheheh. Do kogo wiec popisujesz?
Co znaczy "obserwacja każdej próby zasypania popytu"? Dołacze sie do akcji ale jak to ma wyglądać i jak odróżnić, czy to jakas zorganizowana akcja, czy może sprzedaz tych co kupili nizej i teraz będą sprzedawac na wzrostach?
 Piszesz o prokuraturach osiemset razy a sam zglosieles gdzies pismo? Może podlinkuj skan takiego pisma (bez danych osobowych) na forum bo skad mam wiedziec czy sobie żartów nie robisz?? Ktos Cie tu zna osobiście? Bywasz na walnych, inicjaowales jakas realna akcje poza wypiswyaniem 50000 postow na ten sam temat dla kilkudziesięciu czytelnikow w internecie? Może i sa przekrety  ale urealnij się jak takie armaty wytaczasz i nawołujesz i wysmiewasz innych, czyli pokaz ze cos działasz w tym kierunku bo tak na marginesie to nawet jeśli masz racje, to przy okazji czesto wypisujesz takie głupoty odnośnie inwestycji, ze glowa peka. Plusem jest to, ze jest tu kilka osob, które polemicznie się odnosza i można się nieraz dowiedziec czegos wartościowego o inwestowaniu i niekoniecznie newagu.Problem taki ze Ty często piszesz jakbys nie spal 3tygodnie i nie wiesz o czym ktos z Toba polemizuje i uznajesz, ze każdy inny głos to zorganizowana grupa. Tak, grupa na forum internetowym. A do akcji masz stosunek nie osobisty, ale wylacznie osobisty. Tylko ze na giełdzie = katastrofa
 
 

Gość posługuje się kilkoma nickami na tym samym forum. Zadaje pytania tylko po to aby za chwile samemu sobie na nie odpowiedzieć używając innego nicku i adresu IP. Całą rzecz udokumentowałem rok temu. Wpadł, gdy źle przyporządkował adres IP z nickiem. Biedaczynie z nerwów puściły hamulce. Nie dziwiło by mnie to gdyby sobie ponarzekał i na tym poprzestał, bo przecież nieźle umoczył na akcjach Newag-u. Niestety każdą swą "genialną" myśl przelewa na forumowy wpis. Tych tez było już sporo, działania to jak na razie jego deklaracje i forma podpuszczania innych. Teraz "sugeruje innym" i jak kiedyś straszy KNF i prokuratorem. Bywał już także w Brukseli ze swymi skargami. Jest nie tyle groźny co śmieszny. Efektów jego wysiłków brak, za to popisuje się coraz to nowymi sugestiami i rekomendacjami jak te powyżej. Teraz będzie dzielny orzeł walczył z "bananową GPW" i "tłustymi misiami". No i niech walczy. Byłoby dobrze żeby tylko każdy wiedział kim jest PPP i jakie bzdury publikował i nadal publikuje, jak "doradzał" trzymanie akcji przy cenie 20 zł. jak "wyceniał" na bodajże nawet 70 zł. ww akcje.
Odnośnie jego "działalności" to nie wiem czy kiedykolwiek był na WZA akcjonariuszy Newag-u. Wiem natomiast, że gdyby przez przypadek tam się odnalazł to i tak nie zgłosił sprzeciwu do podejmowanych przez walne uchwał w sprawie absolutorium dla poszczególnych członków zarządu tej firmy. Nie podejmował w tej sprawie żadnych realnych działań. A jak czytamy powyżej do zarządu miał, ma i pewnie jeszcze długo będzie miał ogromne pretensje. Dlaczego nie zgłosił wcześnie swych uwag do działań zarządu? Wie tylko on i pewnie nie powie. Woli popyszczeć i postraszyć "formalnymi zarzutami o współudział w zaniżaniu kursu". I to zdanie z tajemniczym doradcą do którego zwraca się nasz bohater. Brzmi jak wyzwanie do jakiejś utarczki (najbardziej jednak śmieszy).

Nikt nie wierzył w świnionosa... :)
http://facet.interia.pl/styl-zycia/news-swinionosy-potwor-po-czterdziestu-latach-schwytal-legende,nId,2260042