No już mnie wykupili

Jest 25 zł. Wydaje się, że wszyscy powinni oddać i zapomnieć. To dla Pana Besta duży problem, a zobaczyć jego minę - bezcenne :)

No wielu jest już bez akcji
Wystarczy kupić 19 % od pośrednika i będzie ponad 51.
I wywalą zarząd

A Wynik Za II kw mógł być pogorszony/polepszony przez opóźnienie/przyspieszenie domykania spłat.
czy podpisywania ugód\.

zarząd powiedział, że sam się wywali jak nie powiedzie się wezwanie

Też to czytałem. Wtedy scenariusz jest jeden. Wszyscy akcjonariusze - ci duzi i ci mali, optymiści I pesymiści, zwolennicy i przeciwnicy i wszyscy inni jadą na jednym wózku - będzie bolało jak Best się sfuzjuje. Zostaną z papierem o bliżej nieokreślonej wartosci.

A Beściaki z bestu jeszcze kręcą w mediach i znowu bez konkretów:

link 

a konkret jest jeden 25 zł tylko do dziś w wezwaniu, potem cena mocno maleje. Best za to nic nie mówi o zadnej kasie dla inwestorów. Dziady!

Dnia 2016-08-23 o godz. 11:08 ~loczek napisał(a):
> A Beściaki z bestu jeszcze kręcą w mediach i znowu bez konkretów:
>
>link
>
> a konkret jest jeden 25 zł tylko do dziś w wezwaniu, potem cena mocno maleje. Best za to nic nie mówi o zadnej kasie dla inwestorów. Dziady!

Rozbawil mnie ten artykuł, a szczegolnie cytat BEST:

"Wierzę, że w przypadku zakończenia wezwania powodzeniem porozumiemy się z nowym akcjonariuszem. Waterland to profesjonalnie zarządzany międzynarodowy fundusz inwestycyjny i jestem przekonany, że przyświecać nam będą te same cele: rozwój i budowanie wartości spółki".

Primo, po udanym wezwaniu nikt sie nie bedzie musial dogadywac z BEST, secundo - sprawa w sadzie za naruszenie dobr osobistych - utrudni Best popyt na kolejne emisje obligacji.

No to jutro się wyjaśnia. Po całej tej rozgrywce jedna z firm idzie do piachu. Sępy krążą nad żerowiskiem. Jeśli jutro Waterland ogłasza, że podwyższa cenę wezwania w drugim tygodniu skupu np. Do 25 zł tak jak było w pierwszym tygodniu to znaczy, że jeszcze nie zebrał tego co mu trzeba ale ze zbierze to szanse marne I wtedy KI idzie do piachu. Jeśli podwyższenia nie będzie to będzie wiadomo, że na zapisach zebrał co chciał i resztę zakupi za 20. W takim wypadku to będzie robił przysługę że wógole kupi od tych co nie sprzedali w pierwszym tygodniu. No i w tym wariancie Best jest pozamiatany-ma wpisane 170 baniek w stratę. Hmmm, niósł wilk razy kilka ponieśli i wilka.

Nawet jak wezwanie Waterlanda będzie sukcesem to Best nie straci 170 mln zł, no chyba że oczekujesz, że Waterland doprowadzi KRI do upadłości. Nie sądzę aby Waterland miałby ochotę kontynuować bezsensowny spór z Bestem, zwłaszcza, że Best ma sporo do oferowania w celu zwiększenia zyskowności biznesu KRI. Także dla Bestu nie ma sensu walczyć z Waterlandem mającym 60% akcji KRI. Waterland będzie zdążyć do zwiększenia wartości akcji KRI, a Best będzie to wspierać, bo też na tym zyska.
Jeżeli Waterland wygra, to Best oczywiście nie osiąga swoich celów, ale zainwestowany kapitał nie stracił.
A pozew KRI przeciwko Best jest bezpodstawny. Akcjonariuszy KRI powinni się cieszyć, że umowy o subpartycypacji zostały rozwiązane. One były przecież niekorzystne dla KRI, bo zamiast sam zyskać na portfelach KRI oddał zyski funduszom i zadowolił się z nędzną marżą za usługowe zarządzanie portfelami.
W tej branży zarabia się na portfelach i nie na usługach windykacji.

Może od razu nie całe 170 baniek będzie wpisane w straty ale różnica pomiędzy 40 zł za akcję a 25 zł z wezwania już jest mozliwe. Audytor nie zgodzi się na dłuższe nie uwzględniane tego w sprawozdaniu finansowym Besta. Skutek? Problem z emisja obligów i powolne dogorywanie Besta. Chyba że Best też oddał w wezwaniu :)

Dotychczas widziałem takie rzeczy tylko na filmach. Tutaj będzie możliwość obserwacji tego w polskiej rzeczywistości. Zobaczyć minę kogoś kto pouczał wszystkich dookoła a sam umoczył 170 baniek - bezcenne.

http://www.parkiet.com/artykul/1488847-Sukces-wezwania-na-Kredyt-Inkaso-ogloszone-przez-Waterland.html

Nawet jak Best będzie musiał skorygować wartość bilansową posiadanych akcji KRI, to strata papierkowa to maksymalnie 60 mln zł. Ponieważ wskaźnik zadłużenia Bestu jest stosunkowo niski taka strata nie wpływa istotnie na zdolność Bestu do emisji kolejnych obligacji.
Poza tym oczekuję, że Waterland zwiększa wartość akcji KRI w kolejnych latach. Ewentualna strata Bestu będzie więc tylko tymczasowa. Pan Borusowski dostał nauczkę, ale przyszłość jego firmy w żadnym wypadku nie jest zagrożona.

do KRI

Waterland zapewne nie po to inwestuje w Kredyt Inkaso aby teraz budować wartość dla konkurenta czyli Best. Więc nie miejmy złudzeń Best z inwestycji w Kredyt Inkaso w długim terminie nic nie dostanie chyba, ze widząc beznadziejność swojego położenia odda akcje za 25 zł i wyjdzie z Kredyt Inkaso. O współpracy też nie może być mowy biorąc pod uwagę co do tej pory dla Kredyt Inkaso i budowaniu jej wartości zrobił Best. Best w tej sytuacji nie ma nic do zaoferowania ani też nikt tej oferty zapewne nie potrzebuje. Ot jeden konkurent mniej do sprzedaży za kilka lat. Za rok już nikt nie będzie pamiętał o Best jako firmie windykacyjnej. Teraz to już równia pochyła. a co do miejsca na dług w Best to kolego KRI to ściema bo jak nowy audytor wejdzie to z wyceny portfeli i papierowego zysku bez realnego cash flow zrobi miazgę ale to już problem Best.

Zeznon, ja rozumiem Twojej złości na Besta, ale realia są nieco inne. Jak Waterland chce mieć zyski ze swojej inwestycji nie ma innej możliwości niż podniesienia wartości KRI. Nie sądzę aby inwestor o renomę jak Waterland chciałby się bawić w wyprowadzenie majątku z KRI aby tylko działać na złość Besta. Z resztą Best ma na tyle silną pozycją w KRI, że tego typu numery bez problemu może zablokować.
Waterland się raczej cieszy, że dzięki Bestu mógł tanio kupić KRI.
A co do kondycji finansowej Bestu, to radzę dokładnie zapoznać się z raportami Bestu. Best w każdym razie ma dużo większy Cash Flow ze swoich portfeli niż KRI. Warto zauważyć, że Best w raporcie za 2015 wykazał ujemny Cash Flow z działalności operacyjnej tylko dlatego, że wykazał zakup akcji KRI (171 mln zł) jako pośrednią inwestycją w portfele wierzytelności w rachunku cash flow z działalności operacyjnej. Kolejne 86 mln zł to zwiększenie stanu inwestycji bezpośrednich w wierzytelności. Po eliminacji tych kwot Cash flow operacyjne był dodatni i wynosił 88 mln zł przy wartości portfeli wierzytelności w wysokości 337 mln na koniec roku. Dla KRI odpowiednie wartości to 68 mln dodatni cash flow operacyjny z portfeli wierzytelności o wartości 423 mln na koniec roku.

ad vocem KRI

Myśle, że mocno przesadzasz z ta mocną pozycją Best w KI. 32,99 % da im tylko 1 osobę w radzie nadzorczej ( max 5 -cio osobowej) więc realny wpływ na KI bedzie żaden. Waterlnad to nie rozdrobione fundusze , które cackały się z Borusowskim bo mocniej pokrzyczał w mediach a tym bardziej z tymi pajacami Besta w radzie nadzorczej, którzy niby pod pozorem walki o przejrzystość w spółce sukcesywnie demolowali Kredyt Inkaso. Po skupieniu ponad 60 % przez Waterland pozycja Best jest słaba jako akcjonariusza mniejszościowego i tyle. bez realnego wpływu na to co dzieje się w spółce. Może Krzysztof B. tupać, krzyczeć czasami bredzić ale nic mu to nie da. Mniejszościowy bez realnego wpływu na spółkę i tyle. Bez szans na dywidendę przez najbliższe 5 lat wiec o zwrocie z inwestycji 170 mln muszą zapomnieć. Jakby zainwestowali bezpośrednio w portfele NPL moze byłby lepszy biznes. Inna sprawa , że nie trzeba pchać się tam gdzie Best nie chcą bo można się poparzyć. Dzisiaj Best jest poparzony - fakt ale jeszcze dyszy. w niedalekiej przyszłości zapewne pożar- chyba , że Krzysztof odda papier w inne ręce. Lindorff czeka a PRA nie chce tego tykać. Robili dd w best i uciekli. Można sie przekonywać na argumenty i ok ale ważniejsze aby ochronić to co jeszcze jest do ochronienia z inwestycji tj. choćby te 100 mln jak uda im się dogadać z waterland aby zabrał papier po 25 zł. B

Do Zenona

Jasne, że Best nie będzie miał wielkiego wpływu na to co Waterland robi w KRI. Silną pozycją Best ma tylko w zakresie obrony swoich praw jako akcjonariusz mniejszościowy. O to mi chodziło w poprzednim poście. Best będzie miał jednego członka w RN z prawem do indywidualnej kontroli, co oznacza głęboki wgląd w to co dzieje się w KRI. To chroni Best przed ewentualnymi próbami wyprowadzenia majątku z KRI przez Waterland, o których zresztą Waterland nie podejrzewam. Poza tym ksh daje Bestowi możliwość zablokowania ewentualnych prób rozwodnienia kapitału KRI (np przez emisje z wyłączeniem prawa poboru) oraz niekorzystnych dla akcjonariuszy mniejszościowych zmian statutu KRI.
Ze względu na to myślę, że ani Waterland ani Best nie będą mieli ochotę prowadzić wojnę w KRI.

Dla Waterland na pewno niewygodne jest, że konkurent Best ma pełne wgląd w to co dzieje się w KRI, a dla Besta problemem jest inwestycja 170 mln zł w projekt na który nie ma większego wpływu. Rozwiązaniem byłoby przejęcie przez Waterland akcji KRI posiadanych przez Best. Wątpię tylko, że dogadają się co do ceny.
Moim zdaniem Waterland za jakiś czas odda KRI w ręce branżowego inwestora, a Best przy tej okazji wyjdzie z inwestycji. Best nie jest dziś w sytuacji, że nie może sobie pozwolić na zamrażanie zainwestowanych 170 mln zł na kilka lat. Spokojnie więc poczeka i wyjdzie za parę lat z zyskiem.

PRA nie chce tego tykać. Robili dd w best i uciekli. - wow nie ma to jak forumowa "wiedza", jeśli już to robili due w KRI i uciekli

Uciekli,bo jak zaczynali DD, cena była na poziomie 17, jak kończyli to papier kosztował 35, Buchajski robił sporo szumu by wyjsć, Pra by kupiło, jeśli cena byłaby rozsądna, a po 35 to było zbyt wysoko, tylko Borsuk mógł kupić po 40 bez żadnego DD, no i strzelił sobie w stopę.

"Z resztą Best ma na tyle silną pozycją w KRI, że tego typu numery bez problemu może zablokować."  ??:-) :-)

Uha ha, ale mnie KRI-siu rozbawiłeś tą silną pozycją w KRI. Czy masz na myśli silną pozycję tych dwóch walecznych, co ich mała kobitka, na pociechę obserwatorów z biura wyprowadziła :-). A zablokować niczego już nie zdążą, bo są w notorycznym stanie blokowania wezwania ( jak wieść gminna niesie oraz sława palestry warszawskiej) i szybko, znając ich refleks, z tego stanu się nie wyprowadzą . Naprawdę jesteś zabawny :-).

To prawda. Gdy Waterland będzie miał powyżej 60% to pomiędzy akcjonariuszem posiadającym 1%, 2%, czy 10% a Bestem nie będzie żadnej różnicy poza symbolicznym reprezentantem w RN. Jeden z panów delegowany do RN z ramienia Besta będzie mógł/a raczej musiał grzecznie słuchać 4 pozostałych oddelegowanych do RN z ramienia Waterland. Skończyło się gwiazdorzenie. Życie uczy pokory.

No to mamy Game Over !

http://www.parkiet.com/artykul/1488847-Sukces-wezwania-na-Kredyt-Inkaso-ogloszone-przez-Waterland.html

Ogromny sukces Kredyt Inkaso i nikt tego nie powinien kwestionować. A cała historia niedoszłego przejęcia przez Best i ogromnej determinacji KRI - chyba bezprecedensowa w polskiej branży finansowej oraz przykład tego, że nie należy lekceważyć przeciwnika, bez względu na to jak wielkie mamy wyobrażenie o sobie :-).

Best nie ma nic do zaoferowania poza piekna bajka jaka stworzyl sam dla siebie. Poza wyksztalceniem miedzynarodowym glowa tego biznesu nie zna sie na windykacji...