Niezwykle ciekawa informacja:

http://gpwinfostrefa.pl/espi/pl/reports/view/3,316650

Co do zasady jest to informacja o współpracy handlowej. Pokazuje jednak dwie rzeczy. Przede wszystkim zmiana strategii, bo do tej pory spółka kupowała obuwie niemal w całości z Włoch. Teraz towar o wartości około 7% rocznych przychodów ma być kupiony w Polsce. Zmniejsza się zatem ryzyko walutowe, a niewykluczone, że i zakup w Polsce okaże się korzystniejszy cenowo z racji niższych kosztów pracy.

Druga istotna rzecz jest taka, że ktoś w obecnej trudnej sytuacji spółki przynajmniej wstępnie (bo to list intencyjny) wyraża wolę oferowania spółce towaru za kilka mln zł.

Pytanie kluczowe, czy to wstęp współpracy w drodze do większej kooperacji firm, czy tylko epizod kooperacji handlowej.

Fakty są takie, że Conhpol ma duże moce przerobowe (350 tys par butów rocznie). Można sobie szacunkowo przeliczyć jaki daje to przychód w cenach sprzedaży przy własnej sieci i jaki daje w przypadku konieczności sprzedaży obuwia przy znacznie niższej cenie do innych sieci obcych, bądź dla innych brandów.

Conhpol jako producent bez rozwiniętej sieci sprzedaży przypuszczam, że sprzedaje buty po znacznie niższych cenach niż mógłby to robić przez własną sieć. Oczywiście mają własną sieć i tam ceny są ok, ale ona jest mała, dopiero w budowie (chyba około 8-9 obiektów, z czego nie wszystkie jak dla mnie w dobrych lokalizacjach). Oprócz kilku galerii miałem okazje spotkać buty Conhpolu w butikach multibrandowych (tj. butkiach nie sieciowych). Być może spółka produkuje też dla innych brandów. Ciężko mi powiedzieć (bo tej informacji nie posiadam).

W każdym razie ciekawe w tym wszytskim jest to, że Conhpol posiada zaplecze produkcyjne, a Prima Moda 27 bardzo dobrych lokalizacji i świetnie zorganizowany sklep internetowy + duża baza ludzi w mediach społecznościowych (większa od niektórych większych sieci obuwniczych). Zatem na pierwszy rzut, gdyby firmy postamowiły zagłębić mocniej swoją współpracę, to synergię mogłyby być naprawdę niezłe, a pomysł taki miałby jak dla mnie spory potencjał i sens.

Conhpol oferuje wg  mnie naprawdę niezłe obuwie, zarówno pod względem designu ale też jakości. Zalecam zajrzeć do ich salonu i przejrzeć ich strony.

Gdyby firmy miały się zbliżyć, to z kolei dla mnie największym znakiem zapytania jest co by z tego wynikło, tj. czy Prima miałaby się zmianic w Conhpol, czy też Conhpol miałby produkować i sprzedawać pod marką Prima rozwijając równolegle np. swoją sieć? (de facto konkurencyjną). Dla mnie marka Prima jest mocniejsza i bardziej międzynarodowa, a na pewno bardziej rozpoznawalna.

No cóż pogdybać sobie można, pomarzyć też :) Czy w ogóle kiedykowiek coś z tego wyjdzie, to nikt nie wie. Trzymam jednak kciuki, aby ta umowa nie zakończyła się tylko na poziomie umowy handlowej. Ba, na ten moment to jest tylko list intencyjny, więc miejmy nadzieje, że zamieni się chociażby w umowę, bo z samego listu jeszcze niewiele jest.

Niezależnie od wszystkiego jest to jednak trzeci z rzędu komunikat, który pokazuje, że zarząd jednak stając przed przepaścią, postanowił coś robić, nie śpi, nie czeka, jak spółka wpadnie do głębokiej czarnej dziury. Czy coś z tego będzie? czy działania rzutem na taśmę uratują firmę? nadal nie wiem, ale nadal niezmiennie czekam i kibicuje zarządowi.

Istotne jest też dla mnie, że zarząd zapowiedział pewne rzeczy w sprawozdaniu za 2015 r. i realizuje te rzeczy. Jeśli konsekwentnie zrealizuje wszystko o czym pisał, to może przetrwamy. Oby, bo na dziś niestety wciąż jak dla mnie każdy scenariusz możliwy, tj. albo wielki come back, albo smutny pogrzeb. Czekam więc dalej na rozwój wydarzeń.

Conhpol produkuje buty bardzo dobrej jakości.
Wiem, bo sam je kupuję w sklepie przyzakładowym.
Do tego dochodzi atrakcyjna cena.
Prima musi zmienić kierunki zaopatrywania się (obniżania kosztów zakupu), bo nienormalna jest sytuacja, gdy praktycznie nie są w stanie prowadzić zyskownej działalności.

Teraz pasowałoby info, że Pani R. Plesiak, rezygnuje z świadczenia usług konsultingowych.
Warto by było aby właściciele uświadomili sobie taki scenariusz, że pojawia się informacja o kłopotach Primy.
Budowany przez wiele lat wizerunek, pozycjonowanie marki, lojalność klientów i sprzedaż może legnąć w gruzach, bo po co komu buty, jak nie będzie miał kto np. rozpatrzyć reklamacji.

mała korekta, Conhpol ma nie 9 tylko 11 salonów. Część pokrywa się z Prima Modą, a część nie. Z tych niepokrywających się fajną lokalizacją jest Manufaktura Łódzka, której nie ma Prima.

Olo ale pie... popatrz sobie na kolekcje Conhpolu i Primy i niczym sie nie roznia. Prima od dawna korzysta z polskich dostawcow, nie tylko Conhpol

@alan,

jak widać masz ubogą wiedzę o kolekcji i o spółce. Jesteś w całkowitym błędzie. Sugeruję ci dokładniejszą analizę i weryfikację tego co piszesz. Sugeruję dokładną analizę kolekcji na stronie firm. Sugeruję dokładną analizę kolekcji w serwisach branżowych, jeśli wiesz w ogóle o jakich serwisach pisze (bo na dzisiaj na stronie Primy widzisz tylko część kolekcji wiosna lato, a całą znajdziesz w specjalnych serwisach). Finalnie sugeruje ci także osobistą wizytę w kilku salonach Primy i Conhpolu.

Co do samej kolekcji i jej pochodzenia, to według mojej wiedzy bezwzględna większość kolekcji importowana jest z Włoch.

Nie zamierzam wdawać się jednak w dalszą dyskusję. Każdy ma prawo do indywidualnego zdania i oceny faktów. Jeśli twoja prawda jest według ciebie tą prawdziwą prawdą, to możesz przy niej pozostać.

Zgodzę się natomiast, że kilka modeli (około 3-4) z kolekcji damskiej Primy jest praktycznie identyczna jak ta, która jest oferowana w Conhpolu.

Ok,nie stresuj sie tak... a jeszcze mozektos wie co sie stalo z Prokurentem, ktory wymieniany byl w poprzednich raportach. Czyzby wylecial?

nie stresuje, ale są to rzeczy, które mam bardzo szczegółowo przeanalizowane, stąd wyraziłem dość stanowcze odmienne zdanie.

Co do Prokurenta, to myślę, że odpowiedź jest pod tym linkiem:

https://pl.linkedin.com/in/piotr-miednik-41454450

Hmmm ciekawe jak to interpretowac... wylecial za wyniki finansowe i slaba plynnosc,czy sam uciekl... zycze wszystkiego dobrego Spolce,tylko najblizzsze kwattaly slabo sie zapowiad.

Trudno powiedzieć. Jak wiadomo nie on jest główną osobą, która odpowiadała za płynność i sytuację finansową. Raczej kto inny decyduje o kosztach działalności, o cenach zakupu i sprzedaży towaru etc. etc.

Odnośnie 1Q2016, to dla własnych potrzeb  zakładam, że to może być jeden z najgorszych kwartałów w historii spółki (biorąc pod uwagę sezonowość sprzedaży, stopień zatowarowania sklepów w 4Q i stosunkowo średni pogodowo marzec i co istotne późne zatowarowanie i w dodatku tylko części sklepów kolekcją wiosna-lato). W takiej sytuacji wydaje mi się, że trudno liczyć na jakieś cuda, stąd zakładam, że kurs nie rośnie pod wyniki za 1Q, a raczej pod nadzieje, że uda się Spółce wyjść z kłopotów. Chciałbym się jednak oczywiście pomylić co do oczekiwań względem wyników za 1Q. Odnośnie 1Q dodam, że uszczupliliśmy się o 1 obiekt handlowy w Warszawie (targówek).

Osobiście nie wierzę, że spółka wyjdzie z dołka bez dalszego wsparcia z zewnątrz (jeśli się pomylę, to będę się cieszył). Żeby to wszystko działało tak jak powinno, to przydałby się silny partner z kapitałem lub większe finansowanie. Niemniej tak jak pisałem, o tym na razie można pomarzyć... z drugiej strony zarząd wprost puszcza do rynku sygnały, że jest to scenariusz możliwy (prasa, czy też ostatni raport gdzie mowa jest o emisjach, czy też większej ekspozycji na rynek kapitałowy).

Wykreowanie marki od podstaw, pozyskanie 27 bdb lokalizacji, rekrutacja pracowników, wyposażenie 27 sklepów, zorganizowanie sklepu internetowego, zdobycie ponad 50 tys fanów w mediach społecznościach, to na dzień dzisiejszych inwestycje idące w miliony, trwające dłużej niż kilka miesiąc, czy kilka misięcy (a wielu lokalizacji, które ma spółka nie da się ot tak zdobyć). Tu z kolei mimo ujemnych kapitałów, rynek wycenia to wszystko na około 5,4 mln zł.

Przypomnę jeszcze cytat z jednego z artykułów z końca października 2015:

Zdaniem przedstawicieli firmy okres umowy z bankami może zostać wykorzystany przez Prima Modę do poszukiwania finansowania zewnętrznego albo inwestora.
– Jesteśmy w końcowej fazie restrukturyzacji operacyjnej. Posiadamy obecnie sklepy w najlepszych galeriach w Polsce, które z jednej strony mają potencjał do generowania wysokiej sprzedaży, jak również osiągania wysokiej rentowności. Mocno ścięliśmy koszty w spółce, ich poziom w przeliczeniu na jeden metr kwadratowy jest obecnie jednym z najniższych w okresie pięciu lat – przekonuje Dariusz Plesiak, prezes i główny akcjonariusz Prima Mody.
Jednak problemem firmy jest niska sprzedaż w przeliczeniu na metr kwadratowy, co zdaniem zarządu jest bezpośrednio powiązane z niskim poziomem zapasów. – Banki nie dadzą nam teraz pieniędzy na kapitał obrotowy, ale dały nam czas na znalezienie partnera, który wspólnie z nami zakończy z sukcesem ten pełny wyzwań okres – uważa Plesiak.
– Biorąc pod uwagę obecną sytuację, aby osiągnąć dodatni wynik finansowy w 2016 r., spółka potrzebowałaby 4–5 mln zł z przeznaczeniem na zakup kolekcji wiosna–lato 2016. Środki te po zakończeniu sezonu zostałyby wykorzystane do sfinansowania sezonu jesień–zima 2016, prawdopodobnie już bez dodatkowych potrzeb kapitałowych – uważa Miednik.