Chetnie kupie do 200000 tego smiecia po max.0,10 zl.Po prostu mam gotowke i lubie ryzyko,za 20.tys nie kupie nawet sredniego auta.Dzisiaj zlapalem 7,5 tys.ale potem mi kurs uciekl.Co prawda sam bym nie sprzedawal,ale szanse tutaj sa nikle,a ja lubie ryzyko.Kto z Warszawy,moze sie przejsc do firmy , paniki zadnej tam nie widzialem.Oni wciaz licza na jakis cud, a w gadce to mistrzowie swiata.Moze dalem sie zbalamucic?
Ano wynajmuja tam kilkanascie pokoi,ile nie wiem,czynsz chyba placa bo by ich wywalili.Bylo nie bylo w samym centrum,a tam za metr trzeba co najmniej 80 zeta polozyc.
I ten jeden pracownik etatowy z ostatniego opublikowanego sprawozdania (o ile jeszcze jest) na tych kilkunastu pokojach urzęduje? Podjedź, zobacz, napisz co widziałeś ;)
Dlaczego nikt z was nie chce mi sprzedac chociaz po 0,11?Przeciez to bankrut,smiec jak to mowicie.Przeciez ulica ma pare milionow akcji a ja prosze sie tylko o 20tys.A dajcie chociaz 10tys.