Romualdo "Rambo" miał dobrać się do tyłka byłemu prezesowi, ale widać na razie PinoKKio może sobie spać spokojnie, razem ze swoją spółdzielnią. Być może jednak ostatnie działania świadczą o przygotowaniu OBSZERNEGO wniosku przeciwko brodaczowi, a być może jest to wielkie NIC a kara KNF jeszcze bardziej pogrąży spółkę. To jest okres budowania wiarygodności nowego prezesa.
zrozumcie to wreszcie ; Romuald nic, ale to nic nie uczyni przeciwko byłemu zarządowi, jest po prostu od nich w całości zależny, ten przekręt ma bardzo dobry scenariusz......
Były prezes spółki tak jak wszyscy prezesi polskich spółek odpoczywa na Karaibach , miejmy nadzieje że to był ostatni naciągacz na naszej giełdzie a swoją drogą rzadko można spotkać takiego tchórza i człowieka bez honoru mówię o Kliniewskim żeby nie było nieporozumień
Teoretycznie kiedyś można było złożyć skargę do pierwszego sekretarza , teraz do Pana Boga bo reszta tzn sądy , prokuratura i KNF ma nas głęboko w d.....pie
kiedyś pisałem do KNF w sprawie Kerdosu, w zasadzie działań PinoKKia, i NIC, kompletnie NIC przykładów jest wiele. Lepszy przykład to elektrim - to już wałek kompletny. A KNF nie widzi sprawy. Trzęsą portkami przed służbami. Państwo w państwie.