Dolar dla wszystkich w eu drozeje, nie tylko dla myphone'a, a juan do dolara leci jeszcze mocniej (chiny slabna). Chinczycy za produkcje placa w juanach... wiec zadowoli ich mniejsza liczba dolcow za ten sam produkt (akurat do negocjacji cen rzadko wzgledem konkurencji mozna sie u tfo przyczepic :) ).
W najnowszej gazetce biedry myphone ma 2 strony. Bedzie 10 calowy tablet, nowy q-smart (23.11) i infinity II LTE (7.12), brawo :). Takie skanalizowanie na dzien dobry infinity II daje mi nowa nadzieje, ze na rynek poza biedra bedzie wersja Infinity II + z lepszym aparatem i prockiem :).
Dolar rzeczywiście problemem jest ale jak wspomniano wcześniej juan też słabnie i taki dostawca raczej zdaje sobie sprawę z tego że aby zarobić musi sprzedawać więc z ceny też zejdzie. Tfone ma silniejszą pozycję i zdecydowanie ostrożniejsze podejście niż konkurenci którzy wpychając się na siłę do GSMów i Półek Media teraz mocno mogą beknąć. Niesamowite jest wciąż to że firma działająca już na taką skalę i w takim trendzie rozwojowym jest wyceniana jak bankrut. Trzeba sobie zadać pytanie co jest bardziej prawdopodobne, spadek o 50% i wycena firmy 10mln czy wzrost o 50% i wartość 40mln czyli nadal 0,5 wartości księgowej. Ja śmiem twierdzić że szorujemy po nieuzasadnionym dnie gdzięki pewnym siłom i skoczkom.
zadaj sobie pytanie dlaczego firma wyceniana 8 lat temu na 35,- PLN jest warta dzisiaj niespełna 10% tej wartości, wypacając w międzyczasie 0,20- PLN dywidendy; prosta sprawa - jeśli jest tak tanio to czemu rynek nie kupuje? uważasz że rynek jest głupszy od ciebie? obecnie możesz mieć to "złoto" za 2,90- PLN; na co liczysz? spójrz na historię spółki, na obietnice prezesa, dziwne transakcje; nagłe odpisy; przecież to jest na tej spółce dzień powszedni; nikt nie chce tego kupować, NIKT
Obydwaj jedziecie w swoich opiniach po bandzie, zasadniczo po przeciwleglych bandach, a prawda jak zwykle jest w srodku :P. Myslisz, ze na takim asbis i generalnie spolkach z branzy jest inaczej ( patrz skarbowka ostatnio ;) )? To przyjrzyj sie ich przeszlosci. Po prostu oponeci znacznie zreczniej operuja faktami, marketingowo lepiej sprzedaja zwyciestwa i chowaja porazki. Unikalbym na gieldzie takich sformulowan jak - nikt, nigdy, zawsze ( choc tez mi sie zdarza :) ). Spolka zepsula dwa lata odbudowywania zaufania - fakt, kapitalizacja zeszla przez to na psy - fakt, nikt tego nie chce kupowac - nieprawda, ja kupuje :). Spolka ma mozliwosci spore, ryzyka tez sa spore, znane i wielokrotnie dyskutowane. Wiadomo, ze najwieksze jest zwiazane z prezsem i zarzadem, po prostu wiem, ze jak juz sie troche zarobi, to czlowiek zaczyna miec inne priorytety - w koncu zaczyna dbac o to, zeby nie byc zapamietanym jako ostatni s*** i przeklinany w licznych domach, a chce zbudowac cos co ma jakas wartosc... i na co mozna z duma spojrzec. 4 sesje... szkoda, ze wyniki nie sa w piatek :P.
arek, jesteś wyjątkowo naiwny - jakie "priorytety"? główna zasada cynika to wydymać wszystko co się rusza, nie dociera to co ciebie? powtarzam w 8 lat zjazd z 35,- na 3,- zeta i to jest jak 2+2=4, więc nie pisz o opiniach "po bandzie", o odbudowywaniu przez spółkę zaufania itp...; jeśli kupujesz to chyba nie dzisiaj raczej, więc nie pisz bajek
Czytal bys forum to bys wiedzial, ze nie podbieram od dzis, teraz ponizej 3 nie bardzo jest od kogo... ale do konca tygodnia roznie moze byc :). Co bys nie napisal to jest jedna z najtanszych spolek GPW (nawet jesli wziasc pod uwage tylko te o zszarganej opini i po ostrym wieloletnim zjezdzie). Po naprawde szmatlawych 3 kwartalach c/z plywa w przedziale 5-6. Kieruj sie dalej emocjami to daleko zajedziesz, masz z reszta cala mase spolek do wyboru. Ja sie zalapalem na rajd od 1,2-2 do 6. Teraz sie zalapie na 2-3 do xx i tyle mnie intersuje w szerszej perspektywie... . Bo 2 zeta za akcje i 16m kapitalizacji na spolce ktora bez wiekszego stresu moze robic po 4-5 baniek na czysto rocznie (i to drepczac w miejscu) to byloby za duze kuriozum nawet na naszej bananowej GPW. Znasz cos tanszego to bierz i ciesz sie z zyskow...
Kłóćcie się dalej i piszcie co chcecie ale jak dla mnie to jest ewidentna akumulacja, ostatni wyskok kursu był za szybki i nie przygotowany, obecny ruch (przygotowanie do wzrostów) wygląda dobrze a jak dodamy dobre wyniki na które wskazuje zakup akcji przez prezesa (rok temu jak kupował też wyniki były dobre) to jest szansa na dłuższe, poparte fundamentami wzrosty.
Dnia 2015-11-09 o godz. 19:59 ~Stefan napisał(a): > Norka, ten świstak chyba siedzi w twojej norce :-) Prezes ma rację, trwa ewidentna akumulacja akcji.
Tak ewidentna akumalacja... że lepiej niech dalej nie akumulują w taki sposób bo bedzie 2
ten numer to tu nie przejdzie co rok temu,pokazali w trzecim kwartale dobre wyniki , i przed wynikami rocznymi i 4kw. napompowali kurs powyżej 7zł. a po wynikach które rozczarował , zrobili zwałe na cztery zyla a teraz mamy trzy i czy tu jeszcze nie zobaczymy dwa po wynikach , a wszystko zmierza właśnie w tym kierunku. i jak już ktoś pisał zaufanie do tej spółki zostało tak z szargane że długo jeszcze będą musieli nad tym po pracować , i pewnie nie zmienią tego nawet jakieś dobre wyniki , bo wielu tu drobnych wiś na 5zł.lub powyżej tej ceny , i wielu już sprzedało ze stratą i zapomniało o tym śmieciu i nie ma zamiaru tu wracać .
2,66? Ale ile 200 szt. Patrzcie na obroty na danych poziomach, przecież z 2,8x na 2,66 to zjechali sprzedając chyba 1000 akcji, przecież to śmiech na sali. Specjalnie kurs jest dołowany ...
Mi to wygląda ewidentnie na zaniżanie celem skupu. Czy to spekuła ciężko powiedzieć. Przemiał akcjami jak na tą spółkę jest wręcz ogromny. Możliwy scenariusz, że poleci niżej jak tak będą się starać ale kto wie co się podzieje :)
nie bardzo rozumiem - skoro jest tak tanio, to ustawcie worki np. na 2,70- celem szybkiego wzbogacenia; czemu też wiecznie-żądna-zysku giełdowa "spekuła" nie skrzyknie się na zakup tego gorącego pączka ( przecież za chwilę mają być extra wyniki); czy wam odjęło rozum?