Zarząd MNI S.A. z siedzibą w Warszawie (Spółka, Emitent) informuje, że w dniu 12 października 2015 roku podjął informację o zawarciu przez spółkę zależną Emitenta - MNI Centrum Usług S.A. w dniu 9 października 2015 roku umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w Warszawie, Plac Czerwca 1976 roku nr 4 oraz usytuowanego na tej nieruchomości budynku na rzecz spółki MNI SPV II sp. z o.o.
Powyższa nieruchomość, wraz z usytuowanym na tej nieruchomości budynkiem, przeznaczona była do prowadzenia przez MNI Centrum Usług S.A. działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usług telekomunikacyjnych, w szczególności w obszarze kolokacji i transmisji danych.
Prawo użytkowania wieczystego w/w nieruchomości wraz z prawem własności posadowionego na tej nieruchomości budynku zostało sprzedane za kwotę 16.000.000 PLN (szesnaście milionów złotych) netto, powiększoną o kwotę podatku od towarów i usług VAT, tj. za łączną kwotę: 19.680.000 PLN (słownie: dziewiętnaście milionów sześćset osiemdziesiąt złotych).
Pomiędzy MNI Centrum Usług S.A., Emitentem i osobami zarządzającymi lub nadzorującymi Emitenta a nabywcą ww. prawa użytkowania brak jest powiązań osobowych i kapitałowych.

To chyba super info.

mega info !!!!!!!!!!!!!!!

a nie zastanawia was, że prezesem obu firm jest pan Andrzej Jerzy Piechocki ?

"Pomiędzy MNI Centrum Usług S.A., Emitentem i osobami zarządzającymi lub nadzorującymi Emitenta a nabywcą ww. prawa użytkowania brak jest powiązań osobowych i kapitałowych."

Coś się ewidentnie nie zgadza w komunikacie, bo to umowa wewnątrzgrupowa.

i między innymi dlatego kurs jest taki jaki jest. Oby nie było dużo gorzej.
Trzeba się modlić. żeby pan prezes został senatorem i wtedy (mam nadzieję) uwolnił spółkę od swojej osoby.

No ok. ale to widać jednoznacznie. Nawet obie spółki mają w nazwie "MNI". 100% wspólnikiem u nabywcy jest Emitent. Na pewno nie mamy tutaj wyprowadzania kasy (bo ta sama kieszeń) prędzej z księgowymi machinacjami (może pod podatki).

W dniu dzisiejszym (15.10.2015) ten pan pojawił się za plecami ministra Siemoniaka ,zachowując się jak człowiek chory umysłowo.Czy na takich ludzi mamy głosować????????absurd.

A wyniki jak się utrzymają to będzie dobrze