Jeśli ktoś gruby sypie, to jest to dobra wiadomość. Zwiększy się ff i spółka stanie się poważniejsza dla średniego kapitału. Na razie podaż nie robi złego nastroju. Brak jest tylko dobrego impulsu. Niedługo pojawią się większe kontrakty. Firmy budowlane przestały akceptować niskie wyceny kontraktów. Zaczynają się dobre marże na kontraktach. Zaczynają się fundusze unijne, a tam nikt nie przejmuje się wysokimi marżami na kontraktach. Drugim argumentem jest brak dużych firm budowlanych, bo się wysypały.
Zgadza się, a na obiekty sportowe od jakiegoś czasu jest olbrzymi bum. Przy okazji każdych mniejszych czy większych wyborów każdy zapowiada coraz to więcej orlików, stadionów, hal, bieżni itp. Wystarczy popatrzyć ile stadionów piłkarskich i hal sportowych było w Polsce było 5 lat temu a ile teraz. Podobny rozwój przeżywają inne dyscypliny, jak choćby lekkoatletyka. A w branży budowy obiektów sportowych Tamex praktycznie nie ma równej sobie konkurencji.
Tutaj były kiedyś plany wejścia na GPW i myślę, że jak się skończy to sypanie, zwiększy FF, pokażą w raportach dobre wyniki i potencjał rozwoju oraz zacznie się ruch na północ, to te plany jeszcze mogą powrócić. Spółka wygląda za dobrze by marnować się na NC, gdzie nikt o niej nie wie, przez co popyt nie może przejąć akcji od grubasa oferując jakieś marne transakcje po 2000zł mimo promocji. Mam nadzieje, że do raportu za 3 kwartał ta sytuacja odejdzie w zapomnienie. A po raporcie jak już pokażą się liczby to już niemal pewny, że ktoś poważniejszy się tym zainteresuje.