Niestety, sprawa wygląda nieciekawie. Napisałem w zeszłym tygodniu w tej sprawie do GPW i od[powiedzieli mi, że Baumal jest zawieszony, bo raport za 2014 nie spełnia wymogów regulaminu ASO - brakuje opinii biegłego rewidenta. I że dopóki tej opinii nie będzie to Baumala nie odwieszą.
Więc piłeczka jest po stronie syndyka, jeśli zatrudni rewidenta i ten napisze opinię, to odwieszą, jeśli nie, to nie odpiszemy nawet straty podatkowej. Usiłuję od kilku dni się skontaktować z syndykiem, ale odzywa się na jego komórce automatyczna sekretarka i gościu nie oddzwania.
Spróbujcie też do syndyka zadzwonić, może komuś się w końcu uda pogadać i dowiedzieć , czy są szans na tego rewidenta.
Przykra sprawa, jak zwykle nasza GPW bije po dupach nas, drobnych akcjonariuszy nie pozwalając nawet odpisać straty podatkowej.
ja się dodzwoniłem. podobno w papierach jest taki syf i to od lat że biegły chyba nic nie będzie badał. a jeśli o odwieszeniu mowa to powiedziano mi że to raczej klikanaście tygodni - jesli w ogóle. no i że upadłość prawie pewna bo nawet nieruchomości już są zajęte. naprawdę ......ja już pożegnałem się z kilkoma tysiącami złotych ... syndyk mówił naprawdę szczerze i to jestem pewnien jego wiarygodności. to tyle cho info od syndyka mam sprzed miesiąca jak jeszcze notowania wisiały.
Pisałem w jednym z komunikatów zbierzmy się uzbierajmy wspólnie 5% na WZA, wystąpmy z wnioskiem o rewidenta... 21 listopada 2015 mija termin 3 miesięcy na wnoszenie wierzytelności wobec Baumal. Ktoś coś wniósł? Syndyk Stróżyk nie ma co tam licytować, ale czy ktoś zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie przed upadkiem została podpisana umowa z nowym animatorem rynku? 24.03.2015 https://www.bankier.pl/wiadomosc/BAUMAL-GROUP-Podpisanie-umowy-z-nowym-animatorem-rynku-7243269.html Czy mamy pewność że prezes lub członek zarządu nie wyprzedawali akcji, żeby ratować własny kapitał i być może działając na szkodę mniejszościowych akcjonariuszy?
Nic cisza. Nawet wpisy na tym forum też nie wiadomo kto robił i czy np. nie jakaś agencja PR albo osoby działające na zlecenie. Nikogo tu nie obwiniam, ale sposobów na manipulacje może być wiele.
Szkoda, że rozproszony akcjonariat nie ma finalnie nic do powiedzenia. Z resztą brak Rady Nadzorczej...po kolei wszyscy odchodzili i co nic. Cisza. Nikt za to nie odpowie. SII umieściło Baumal na liście alertów, ale też nikt się do nich nie zgłosił z prośbą o interwencje. Dużo by pisać. Dobrej nocy
Byłem w banku , rozmawiałem z maklerami i oni też mówili że jedyna mozliwość to umowa cywilno prawna . Radzili by nie robic tego ze współmałżonkiem . Sami byli zbulwersowani że tak długo ten bubel prawny ma miejsce. Mówili że tylko naciski od inwestorów na KPW może cokolwiek zmienić . Trzeba stworzyć grupę nacisku i skończyć z tą niebywałą sytuacją . Może przecież tak się zdarzyć ze osoba która faktycznie poniosła stratę musi zapłacić podatek ...