Dnia 2015-04-13 o godz. 23:06 ~Stefan napisał(a): > gołym okiemto widać,że ktoś na potęgę wywala !!! > > Przy takich obrotach na spadkach wmawiać ludziom,że to skup, to trzeba być beszczelnym tupeciarzem !!!
Może skup, może wywalanie. Każdy widzi co innego. Ja widzę, że dzisiaj przybyło sporo zleceń i w arkuszu sprzedaży i w arkuszu kupna. Wcześniej (jeszcze w piątek) te arkusze wyglądały inaczej - nie dawały szans na takie obroty jak dzisiaj. Widziałeś te arkusze wcześniej?
MOIM ZDANIEM KURS SPADNIE W OKOLICE 1-1,2 PLN ZOBACZ NA SOCJOTECHNIKĘ NAGANIACZY NA WZROSTY PRZY OBECNYCH SPADKACH NA agtes I PORÓWNAJ JĄ Z NAGANIANIEM W ANALOGICZNYM CZASIE NA abpol,
Dnia 2015-04-13 o godz. 23:40 ~STEFAN napisał(a): > MOIM ZDANIEM KURS SPADNIE W OKOLICE 1-1,2 PLN > ZOBACZ NA SOCJOTECHNIKĘ NAGANIACZY NA WZROSTY PRZY OBECNYCH SPADKACH NA agtes > I PORÓWNAJ JĄ Z NAGANIANIEM W ANALOGICZNYM CZASIE NA abpol, > > to są te same metody !!!
1-1,2 PLN? Poważnie tak myślisz? Przecież Agtes ma super zyski w porównaniu do Abpol. I mają być od 2014 roku wypłacane dywidendy. Nie interesowałam się Abpolem i nie czytałam forum Abpola ale po samych wynikach widać, że jest między tymi spółkami spora różnica. Ja osobiście nie oddałabym swoich akcji poniżej 2 zł a co dopiero po 1-1,2 zł. Mam nadzieję, że się mylisz w swojej ocenie co do kursu akcji, choć przyznam, że to naganianie na wzrosty przy jednoczesnych spadkach jest nieco niepokojące.
A na Abpolu też było takie naganianie na wzrosty przy jednoczesnych spadkach czy naganianie było jak były wzrosty?
Tak pobieżnie popatrzyłam na te posty. Faktycznie ten sam styl tylko, że na Abpolu to właśnie po takich wpisach kurs poleciał do góry (najpierw były te posty i zaczęły się wzrosty) a tu kurs spadł.
Chyba wszyscy zauważyli co działo się w arkuszach kupna/sprzedaży. Po obu stronach pojawił się ogrom zleceń co doprowadziło do wysokiego obrotu. Być może było to spowodowane bardzo dużą zmiennością, spadek od rana -20% później wzrost do close dnia ubiegłego i znowu zjazd. Ludzka panika i euforia. Drugie wyjście to takie, że więksi gracze postanowili zawrzeć transakcję w obrocie giełdowym, przy okazji wykorzystując słabość małych ciułaczy i łapać w ten sposób dobre ceny.
Dnia 2015-04-14 o godz. 09:53 krispek napisał(a): > Chyba wszyscy zauważyli co działo się w arkuszach kupna/sprzedaży. Po obu stronach pojawił się ogrom zleceń co doprowadziło do wysokiego obrotu. Być może było to spowodowane bardzo dużą zmiennością, spadek od rana -20% później wzrost do close dnia ubiegłego i znowu zjazd. Ludzka panika i euforia. Drugie wyjście to takie, że więksi gracze postanowili zawrzeć transakcję w obrocie giełdowym, przy okazji wykorzystując słabość małych ciułaczy i łapać w ten sposób dobre ceny.
Ja zauważyłam. Bardzo dziwne to było. Podejrzewam, że to były zlecenia tej samej osoby/osób bo wcześniej arkusze były pustawe (zwłaszcza arkusz sprzedaży - nie było chętnych do sprzedaży, obroty były mizerne). Nie bardzo wiem o co chodziło w tej akcji ale chyba nie o sprzedaż po jak najniższej cenie. :))) No by gdyby ta osoba/osoby chciały sprzedać akcje to nie ustawiały zleceń w arkuszu sprzedaży tak, żeby przestraszyć ewentualnych kupujących. Dla mnie to był skup ale mogę się mylić. Dzisiaj zostało parę zleceń w arkuszach ale gro zniknęło. Naganiacze ucichli. Nadal niewiele kumam. :)))
Tak od kilku miesięcy, po 1,45 średnio. Spółka ma perspektywy rozwoju i co najważniejsze - pozbyła się prezesa, którego osoba strasznie ciążyła na kursie. Zresztą widać to idealnie jakie cyrki dzieją się na Borucie
Dnia 2015-04-14 o godz. 11:07 krispek napisał(a): > Tak od kilku miesięcy, po 1,45 średnio. Spółka ma perspektywy rozwoju i co najważniejsze - pozbyła się prezesa, którego osoba strasznie ciążyła na kursie. Zresztą widać to idealnie jakie cyrki dzieją się na Borucie
Myślisz, że jeszcze uda się kupić ze średnią 1,45 zł? W sumie to nie mam nic przeciwko temu. Też chętnie w tych cenach dokupię. :)
Już mówiłem, że jest idealnie. Czekamy na raport za pierwszy kwartał oraz roczny badany przez rewidenta. Jeżeli będzie dobry (pojęcie względne) to grzechem jest nie będzie kupić akcji po bieżącej cenie. A nie ukrywam, że liczę na okolice 1 zł.
Ktoś upłynia towar przed wynikami i nawet się nie liczy z tym, że spada ponad 15%. Można wnioskować, że jest to ewakuacja i wcześniej była to podbitka.