...ile ktoś tych akcji sprzedaje przed wynikami w okolicach 7zł. Nie chce snuć teorii, ale wniosek sam się nasuwa...W poniedziałek wszyscy się przekonamy, czy słusznie robi.
Ja sądzę , że część osób miała i pewnie nadal ma chytry plan sprzedaży akcji przed wynikami najlepiej na jakiejś podbitce a potem odkup po wynikach . Sądzę , że nie będzie ani podbitki przed wynikami ani zwały po wynikach . Moje zdanie .
Oj tam kazdy chce kiedys wyjsc, ktos ma wiecej akcji to gwalci popyt na rozne sposoby z ukrytego juz prawie miesiac :D. Nie wszyscy maja wiare w spolke i mozliwosc przejscia 10 pln. Co dziwi, malo (ilosciowo) jest osob chcacych sprzedac, sczegolnie ponizej 7, a jak sie paru znajdzie zaraz sa podbierani (w okolicach 6,8). Powtorze, ze wiekszosc wolumenow ostatnich tygodni to cierpliwa sprzedaz z ukrytego... lub podmianka na czele peletonu ;).
gruby zawsze zna wyniki szybciej niż leszcze, jeżeli się wyprzedaje po cichu już teraz to pewnie kicha będzie a nie odpał przeżyłem coś takiego nie raz, najczęściej podbitka na zanęcenie leszcza, później wywalenie papiera na wyższych poziomach i zdziwienie wszystkich czemu ktoś wywala przecież super spółka, fajnie rośnie, po co ktoś wywala, następnie publikacja raportu i wszystko jasne, grubas wywalał bo znał wyniki szybciej niż my leszcze, przecież polska giełda od lat tak funkcjonuje, żeby wydymać drobnicę, po nic więcej sam mam Tfona, ale na notowania nie mogę już patrzeć, c/z na żenującym poziomie a i tak ktoś wywala akcje, niby taka fajna spółka, niby takie fajne perspektywy, niska wycena i jednak ktoś wywala, bardzo zastanawiające dlatego też pomyślę czy też przypadkiem nie wywalić przed wynikami, żeby z rękami w nocniku nie zostać
No to co się tu wyczynia to naprawdę trzeba mieć fantazje aby tak sterować kursem!!! Jeżeli chcą wywalić bo np robią odpisy lub gdzieś im się noga powinela to dlaczego tego nie wyhustali na 12 pln i dystrybucja !!! Dziwne to wszystko. Ja bardziej jestem skłonny do teorii ze nadal są akcyjki. Przeparkowywane!!!
Czytając Was teraz odniósłbym wrażenie ,że ponieśliśmy ciężkie straty gdybym nie wiedział jak dzisiaj był notowany papier . Spadek jest symboliczny ktoś okopał się na 7 zeta i sprzedaje . Pomimo dobrych chęci popytu nie udało się rozebrać tego batona , więc zniecierpliwieni wyrzucili na lewo symboliczną ilość . I tyle . Co do rozhuśtania papieru na 12 zeta to mało realne przed wynikami z bardzo prostego powodu , ponieważ ci co by rozhuśtali papier chcieliby sprzedać jak najdrożej a tutaj jeszcze spadłyby im Wasze akcje na głowę . Kompletnie nieopłacalne moim zdaniem . Spółka musi pokazać rynkowi , że wyniki finansowe są powtarzalne i jeśli tak się stanie to będą tutaj wyższe poziomy .To jednak musi potrwać . Pod warunkiem , że będą odpowiednie wyniki . Nikt nie powiedział , że będzie łatwo . Pozdrawiam .
Popatrz na DUON, ogłosili wyniki - super zysk, r/r przyrost, a dzisiaj było czasami nawet 10% na minusie. skończyło się na drobnych -7,5%, z kolei PZU ogłosiło słabsze wyniki i hop do góry ładnych kilka procent. A na naszej bananowej to już największy przyrost mają bankruci !!!
Już to nie raz było pisane, ale jest to mega podejrzane, że przez większość tutaj oceniana spółka jako "super" stoi w miejscu od miesiąca. I jeszcze gdyby stała w oczekiwaniu na wyniki i nie byłby zauważalny wolumen sprzedaży to powiedzmy że by się broniło. A tu ...w miesiąc przemieliło się jużok. 6% akcji, więc ktoś z silną ręką ostro się wyzbywał i pod siebie kontrolował kurs. I co wyzbywał się mimo, że wie że spółka genialna i przekroczy 10zł? To jakiś idiota musiałby być. Pytanie zatem dlaczego ucieka różnymi sposobami teraz.... Np. z ukrytego... Przez 3m to już 15% akcji obróconych!
Nic niby nie wskazuje żeby miało być źle za 2014 rok. Więc może ktoś wie już że będzie źle w 2015 i dlatego sprzedaje akcje (np. dolar w przedziale 4,20-4,50, czyli więcej o ok. 40-50% więcej niż 1.sza połowa 2014 --> zatem telefony musiałby o tyle samo podrożeć w sklepach żeby wyjść na zakładana marże... czy ktoś wtedy kupi już niekonkurencyjnego cenowo względem WIELKICH marek smartfonów?). Wie że na niższym jeszcze poziomie (względem tego co ludzie tutaj rozpisują i chcą widzieć 10, 12 15 zł) ma odbiorców i woli sprzedawać... Bo do wyników z 2014 roku to jedyne co przychodzi mi do głowy to spisanie strat z magazynu gdzie zalegają jakieś starocie i to może pogrzebać jednorazowo wynik. Ale to aż takiego strachu nie powinno napędzać bo i tak na przepływy pieniężne (najważniejszą dla nas przecież kasę :) ) to nie wpływa. Zatem o co chodzi? Ktoś się boi przyszłości? Coś wie o czym my się dowiemy za jakiś czas dopiero?
echhh, a tu 2-3 osoby miałby problem żeby nagle wyjść, a co jak się zbierze nas 30-40 osób...
Nie zmienia to faktu, że jak by wierzył jak wszyscy forumowicze, że kurs będzie minimum powyżej 10, a bardzo dużo osób pisze o 12-15zł, to mógłby mieć jeszcze większy zysk zaczynając sprzedaż jak kurs rzekomo miałby ruszyć najpierw na podbój 8zł (zgodnie z założeniem większości, że zwiększone obroty po wynikach i kurs odpala)... A to silna ręka sprzedaje już teraz... Dlatego coś tu się kup.y po prostu nie trzyma :) tylko nikt tutaj nie wie co. Moje podejrzenia napisałem, ale nie wiem czy trafne. Wolałbym nie bo ja też należę do tych co chcą rozpocząć sprzedawanie akcji w okolicach 12zł
ja nie pisałem tego żebyście od razu jutro sprzedawali!!! chodziło mi po prostu o forumową rozmowę (chyba do tego to służy) to czy ktoś wpadł na jakieś rozwiązanie tej zagadki... bo nie da się ukryć wszystkim to wydaje się dziwne.
ale skoro już się wszyscy rwą do sprzedawania to żeby nie zostać w tyle też zmuszony jestem dorzucić swoje kilkanaście kilo :// chciałem z tym do 12 zł pociągnąć, ale jak będzie mus to z małym zyskiem wyjdę
No i gitara chcialem dzisiaj dokupywac, ale widze ze jeszcze nadazyla sie okazja do zakupu. Nie bojcie sie nie zachwiejecie kursem mpze na poczatku ale i tak na koniec bedzie w okolicach 7 wiec sprzedajcie i idzcie na inna spolke
Ja powiem na koniec tak jako , że jestem zapalonym rowerzystą i oglądam wyścigi kolarskie to przeważnie ten kolarz co się za często odwraca patrząc na przeciwników przegrywa mimo , że prowadził . Po prostu za bardzo się zajął tym co za nim a nie tym co przed nim . Pisałem już o tym używając nomenklatury kolarskiej . Trend jest wzrostowy , ale kiedyś się skończy tyle , że jeszcze nie wiadomo na jakim poziomie . Jeśli ktoś uznał , że mu odpowiada ta cena to sprzedaje .
...wbił kij w mrowisko, drugi podłapał, trzeci coś dodał i ...normalnie masakra czyli jutro z rana wyprzedaż niewiernych, wiecie że też o to chodzi żebyście zwątpili? zróbcie to i tak jak ktoś wspomniał, do widzenia na innej społce myślicie że te wagoniki napakowane od 6,80 do 7 to tak tylko kolekcjonersko?
Dnia 2015-03-17 o godz. 22:35 ~bubu napisał(a): > ...wbił kij w mrowisko, drugi podłapał, trzeci coś dodał i ...normalnie masakra > czyli jutro z rana wyprzedaż niewiernych, wiecie że też o to chodzi żebyście zwątpili? > zróbcie to i tak jak ktoś wspomniał, do widzenia na innej społce > myślicie że te wagoniki napakowane od 6,80 do 7 to tak tylko kolekcjonersko? >
Niezła dyskusja się rozwinęła. Widać, że dużo ludzi się zastanawia przez to trzymanie kursu. Może własnie o to chodzi, aby wywołać wrażenie sprzedaży dużej ilości i wątpliwości u drobnicy, a tak naprawdę mieli to jeden podmiot, który chce skupić jak najwięcej?
Jest jak jest nigdy jeszcze nie wygral optymizm,dlaczego mialo by byc tym razem inaczej Ludzie sa biedni i nie maja gotowki na zakupy.Maja natomiast slabe nerwy i wiare slaba stad beda sprzedawac jeszcze dlugo.Moze nawet z miesiadz.Obroty takie jakie sa powalaja przypuszczac ze 7.20 jest nie do sforsowania
Czy sądzicie, że gdyby było kiepsko to Zarząd chciałby się spotkać z akcjonariuszami w celu omówienia wyników i dalszych planów ekspansji? Nawiązuję tu do czata na Stockwatch, który odbędzie się 23go ok. 12tej. To oczywiście też informacja że wyniki będą przed sesją. Dla mnie pytanie jest jedno...kiedy pękną grube, cwaniackie portfele, które tupią od dawna przed bramą Tfona. Patrząc na wykres od strony technicznej to ruch w dół też byłby mega dziwny.
Rozmyśliłem się nie sprzedaję ;) a może nigdy nie chciałem sprzedać . te 6k papiera to też żart ;) nie powiem ile mam naprawdę ;) jestem z Wami narka ;)
Ano sam musiałem spieniężyć inne papiery to sam wiem , że czasem trzeba . Właśnie dlatego popyt nie będzie napierał bo wie , że drobny akcjonariat nie należy tutaj do najmocniejszych .