Jest jak jest nigdy jeszcze nie wygral optymizm,dlaczego mialo by byc tym razem inaczej
Ludzie sa biedni i nie maja gotowki na zakupy.Maja natomiast slabe nerwy i wiare slaba stad beda sprzedawac jeszcze dlugo.Moze nawet z miesiadz.Obroty takie jakie sa powalaja przypuszczac ze 7.20 jest nie do sforsowania