To pisemko jako streszczenie jakiegoś tam niby spotkania z terminami to na kolanie pisane bzdety aby platynowcy mogli walić pozostałości. Zastanawiam się co by na takie fikcyjne pisemka powiedział KNF przecież to ewidentne oszustwo. Chyba sobie napisze do tej instytucji niech się przyjrzy temu ostatniemu liścikowi bo tu już nic nie zostało im jak bazgroły by wyjść z papiera. Kredyt to fikcja !!! trwa to lata i powiedźcie teraz sami sobie gdzie te nieruchomości które miały by być kupione za ten kredyt??? kto z potencjalnych sprzedawców czeka tak długi czas na kasę za sprzedaż......jeśli dwa lata temu były rozmowy bo będzie kredyt to do tej pory te nieruchomości już dawno są sprzedane a kredyt został już tylko jako pobożne życzenie akcjonariuszy i to wyłącznie tych drobnych bo grubi już wyszli jak platynowcy którzy doskonale wiedzieli że tu nie ugrają bo nici z kredytu.
Ta spółka nigdy nie miała dostać kredytu .....ale scenariusz działalności tej spółki tak właśnie miał wyglądać by zarabiać na kółkach przez te lata robionych za każdym razem przy kolejnym ,,super" infie. Ot i to cała prawda o tej spółeczce. No cóż marzenia umierają ostatnie więc jeszcze troszkę możecie po marzyć.
"Myjcie się dziewczyny ...... ." Jeżeli jakaś dziewczyna poczuła się urażona, to przepraszam. Nie taka była moja intencja. Ale inteligentni na pewno zrozumieją. Sztaudynger.
tylu tu mądrych i mądrzejszych, ale żaden nie zadzwoni lub nie napisze nawet do spółki i nie zapyta co się dzieje z informacją dla akcjonariuszy odnoście ostatnie odpowiedzi w sprawie linii kredytowej ze stanów. Potraficie pisać tylko te bzdury na forum jeden z drugim obrzucać sie obelgami. Te forum stacza się do szczurzej nory ponad połowa postów jest usuwana przez moderatora ponieważ w ogóle nie da się ich czytać bo nie wiadomo o co chodzi chamstwo i pomyje. Strugacie inteligentów a dwóch słów nie potraficie sklecić do prezesa z zapytaniem !!!!!!!!!!!!!
jak by kilka osób napisało w tej sprawie i przyparło prezesa odpowiedź zaraz by sie pojawiła. Ostatnio też ktoś odnośnie infa pisał do firmy i do gpw długo nie trzeba było czekać info pokazało się na dniach w komunikacie ebi
Miła koleżanko. Jesteś w błędzie. Ja pisałem do prezesa w 2013 roku a nawet do osoby nadzorującej spółkę na N|C. Nie tylko pisałem maile do tej osoby ale nawet rozmawiałem telefonicznie Po mojej interwencji prezes musiał napisać wyjaśnienie, które nic do sprawy nie wniosło i nic nie wyjaśniło. Prezes już ponad rok temu oświadczył, że nie będzie odpowiadał na żadne maile i czyni to konsekwentnie więc nie warto pisać, strata czasu. Rozumiem, że TY za to napisałaś i dostałaś odpowiedź. Może w takim razie podzielisz się z nami swoja wiedzą?
Oczywiście że pisałam ponieważ w przeciwieństwie do waszego grona nie potrafię siedzieć bezczynnie. Niestety jak już ktoś wspomniał wyżej nie doczekałam się do tej pory odpowiedzi, jednak myśle że pozostawienie sprawy w tym miejscu mijało by się z celem dlatego stanowisko akcjonariuszy powinno być stanowcze !!!
Tylko inwektywy i obraza innych ....a może ktoś by coś od siebie konkretnego napisał do głównego wątku bo jakoś staracie się go uniknąć. Napisałem to co wyżej jak uważam ale reszta inwektywy bez pomysłu. Żal mi was.
Dnia 2015-01-08 o godz. 19:11 ~grzechu napisał(a): > Tylko inwektywy i obraza innych ....a może ktoś by coś od siebie > konkretnego napisał do głównego wątku bo jakoś staracie się go > uniknąć. Napisałem to co wyżej jak uważam ale reszta inwektywy bez > pomysłu. Żal mi was. zamelduj lekarzowi lub klawiszowi .
Grzechu, niewielu jest w stanie napisać ci coś rozsądnego w tej sprawie, ponieważ na palcach jednej reki można policzyć tych, którzy chcieliby mieć coś do powiedzenia w tej sprawie. Większość ma w głębokim poważaniu całą tą ściemę z kredytem, a tylko uchwycili się jak psy kija, przewidywanych zysków z akcji łudząc się, że ktoś od nich odkupi te bezwartościowe kwity. Po drodze dokonali kilku kołek i odrobili to, co wcześniej potracili, druga grupa zaś odwrotnie.
grzechu! Widzisz sam, ze nie ma histerii na papierze. Jest grupa niecierpliwych, ktora zawsze wyjdzie bez wzgledu na sytuacje. Ci , ktorzy tu pisali rozsadnie, pisza coraz mniej, bo forum Dependa jest obecnie wielkim szambem. Sprawy - wydaje sie - zmierzaja ku koncowi ale nauczeni juz doswiadczeniem pewnosci nie mamy. Info wedlug mnie nadejdzie i potwierdzi tylko co dowiedzielismy sie grudniu. A czy jutro czy za tydzien?
4,5 dziękuję za odpowiedź na mój pierwszy post i za kilka zdań rzeczowych słów. I za to dziękuję a z drugiej strony Cię przepraszam że Cię ,,wywołałem" do tablicy ale do tej pory pisałeś żałośnie. Jeszcze raz dziękuje bo to się chwali ....szczerze i merytorycznie a z tym boleśnie ale jest. A każdy niech to podzieli , pomnoży i niech mu wyjdzie na swoje. Pozdro
cały ten pomysł z kredytem jest dla mnie poroniony. firma bez doświadczenia, bez odpowiednich ludzi. bardziej bym rozumiał taki model - jest na rynku firma wyspecjalizowana w zarządzaniu nieruchomościami, co roku przynosi zyski, bierzemy kredyt kupujemy udziały w tej firmie resztę pieniędzy przeznaczamy na nowe inwestycje. nadal obstawiam że szanse na jakikolwiek kredyt wynoszą moim zdaniem 30%. czasem jak czytam forum i wizje jaką cenę osiągną akcje to się zastanawiam czy ludzie nie mylą kredytu z darowizną. co do akcji to ich nie mam czasem po info miewam, nie wiem jaka cena jest dobra do wejścia bo w momencie gdy okaże się że z marzeń nici to i 1 gr będzie bardzo drogo. rozpisałem się - przepraszam powodzenia
YouTube jest pełne filmów o instytucjach USA, które udzielają kredytów "wszystkim". Jakie jest ich podłoże - sami oceńcie. Teraz wymyślają kolejne bałamuty
Czyżby? Lipne procedury na papierach rzekomo "wartościowych", które finansjera USA upychała światu omówione w tym filmie, wspierają twoim zdaniem wiarygodność udzielenia wysokiego kredytu wydmuszce z "polszy" ?
Powiem więcej, ten syndykat, zbudowany jest z tylko i wyłącznie wydmuszek, co tym bardziej pokazuje blef procedur z wątpliwym efektem.