Czy w państwie prawa, możliwe jest przeprowadzenie przez spółkę publiczną emisji akcji, a po 7 latach dokonanie próby odkupienia tych akcji za 20% ceny jaką wyłożyli akcjonariusze zapisujący się na te akcje (10zł + 1/2pp x 28zł) ?
Wykaż, z podaniem podstawy prawnej, gdzie tu jest naruszenie prawa. I kto mógł wąchać 7 lat wczesniej, co bedzie teraz? Giełda z definicji jest ryzykiem. Jeśli jest naruszenie przepisów giełdowych lub innych, należy działać, ale najpierw trzeba mieć wiedzę prawną i znać stan prawny, a tu - jak sądzę - przewagę mają ogłoszeniodawcy wezwania.
poprawiona: Czy w państwie prawa, możliwe jest przeprowadzenie przez spółkę publiczną emisji akcji, a po 7 latach dokonanie próby odkupienia tych akcji za 20% ceny jaką wyłożyli akcjonariusze zapisujący się na te akcje (10zł + 1/2pp x 28zł) i wycofania spółki z obrotu publicznego? Skarga została wysłana do Komisji Nadzoru Finansowego
samo wezwanie nie jest naganne, wezwania można sobie robić... naganna jest próba zdjęcia spółki z parkietu, pozbawiając długoletnich akcjonariuszy możliwości odrobienia strat, po cenie daleko odbiegającej od tej za którą nabywali akcje i to na dodatek w momencie jak spółka wyszła na prostą i sytuacja makroekonomiczna zaczęła się poprawiać
jeśli jest aż tak wielka potrzeba konsolidacji grupy, to dać długoterminowym cenę 24,90 (niech stracą tylko na inflacji), a 200 mln odbiją sobie z nawiązką, gdy grunty zostaną przekwalifikowane ;)
Każdy może wezwać ,nawet za darmo.Kto wie może i ja zrobię wezwanie po 0 zł.Ale też każdy może na wezwanie nie odpowiedzieć.I tu jest test rozsądku i umiejętności przewidywania..