A skończy dzień jak zwykle na zero albo na małym, minusie niestety. Jeden krok do przodu i zaraz dwa do tyłu. Mógłby już naprawdę powrócić do starych poziomów ale ktoś na razie pilnuje, żeby nie urosło
re niezrzeszony …..to juz teraz wiemy co w msx skrzypi
Pakiet 45% akcji MRH został nabyty od spółki Tarantoga Capital S.A., a termin płatności upływa z dniem 30 marca 2015 roku. Emitent w wykonaniu zapisów Listu Intencyjnego zamierza zaoferować Tarantoga Capital S.A. objęcie akcji zwykłych nowej emisji.
Trochę za duża emisja, aż takiej skali nie przewidywałem. (284,7 - 17,13)/12,5 = 21,4 mln szt. Ciekawi mnie, czy po pewnym czasie Tarantoga nie odkupi części MRH bo zapowiadała, że ma zamiar zostać w nim co najmniej mniejszościowym akcjonariuszem. Problematyczne mogłoby być gdyby wszystkie akcje były na okaziciela - na razie wiadomo jedynie, że mają być to akcje zwykłe. Czas najwyższy aby w końcu poznać branżowego inwestora bo to ostatni element układanki. W tym scenariuszu Tarantoga będzie mieć 71% akcji MSX.
Dobrą strona tych informacji jest to, że spółka LLC od której MSX nabył 25% udziałów w kapitale MRH za 138,4 mln PLN.została spłacona bez emisji akcji co podniosło znacznie wartość MSX
Rynek powinien także to zauważyć. Udziały w LLC to duży pozytyw. Odbieram te raporty pozytywnie. Obstawiam, że spekuła jeszcze namiesza i zechce zbić nieco kurs żeby zebrać taniej przed Londynem.
Idąc tym tokiem myślenia możemy przyjąć dowolną cenę np. 100zł/szt - bo czemu nie. Dlatego, że na razie jest to zapowiedź możliwego rozliczenia umowy, a cena 12,5 zł wynika z poprzedniej transakcji z tą samą spółką jest więc najbardziej prawdopodobna. Ile faktycznie pójdzie z emisji, a ile w obligacjach dopiero zobaczymy.
Nie wiem jak to jest rozgrywane dokładnie, jedno jest pewne aby w ogóle myśleć o Londynie muszą mieć uregulowane prawo własności do MRH. Nie wyobrażam sobie prospektu, w którym MSX zawarłby informację o tym, że chce pozyskać środki na rozpoczęcie prac nie posiadając w pełni spłaconych aktywów wydobywczych.
No na to się zanosi. Oficjalnie prezes informował. ze 3 kwartał tego roku to czas kiedy powinni już być na giełdzie a na tą chwilę nawet nie wiadomo czy przygotowują prospekt.... zbyt wiele niewiadomych ; /
o spłacie było wiadomo, że będzie to marzec 2015, to wcale nie opóźnia Londynu...przestańcie spekulować, prospekt pewnie już gotowy a to sprostowanie jest właśnie pod niego
Jedno nie wyklucza drugiego. Amerykanom też mieli zapłacić do końca marca. Debiut w III kwartale jest niezwykle mało prawdopodobny, był on wstępnie wyznaczony przy założeniu przejęcia MRH w marcu. Sądzę, że do końca roku się wyrobią, bo trudno spodziewać się, że nic zrobili w międzyczasie. Ale najpierw spłata Tarantogi.
Kwita pozbywali się Ci co wiedzieli słupy podprogowcy itd... mieli tego jak widać dość sporo, co niektórzy może i się nawet domyślali o co kaman i też sprzedawali. Na tej Spółce wiadomości są grane o wiele wcześniej, co oznacza, że te infa pewnie już są w cenie.
United i Idea mieli łącznie 920 k, a Ci którym pozostały akcje z poprzednich wysypów od listopada pewnie pozbyli się ich na początku marca w okolicach 22 gr. Nawet nie trzeba się specjalnie trudzić bo to swego czasu zrobił Poker_Face:
Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że emisja nie może być przeprowadzona poniżej wartości nominalnej akcji. No chyba, że akcjonariusze zgodzą się na obniżenie nominału wcześniej.
Tak, dokładnie najpierw NWZA. Nie wiem jak to dokładnie wygląda w przypadku takiej emisji. W ofercie publicznej raczej takich obostrzeń nie ma i tam ustalana jest cena minimalna. Nie sądzę aby jeśli poważnie myślą o Londynie dopuścili do rozwodnienia wartości akcji poza tym taką niekorzystna uchwałę mógłby zablokować ktokolwiek bo wymaga 4/5 głosów na walnym, a do tego wystarczy sam Jędrzejewski.
Nie wiem, nie gadałem z nimi bo nie mam kontaktu. Równie prawdopodobne jest, ze zbierają powoli na słupach po jak najniższym kursie pod planowane walne.
Nie ... tu już nikt nie zbiera od dłuższego czasu. Tu wywalają na potęgę pod infa.
Oj co z tego będzie co będzie ...
Nie dobrze. Bo jeśli zrobią obniżenie nominału do z 12,5 <-> 1,25 i nadrukują po 1,25 to będzie lipa i bujanie się przez rok albo i dłużej na tym poziomie ... jeśli będzie pp do wzięcia to można będzie uśrednić i pewno większościowy akcjonariat tak zrobi.
Jaką listę alertów ... ? ( o,5o ) Po co grubas ma zbierać z rynku skoro będzie miał pp, ale spoko, żeby zachęcić ulice kurs akcji będzie musiał być wyższy i tu 2,oo starczy.
No ... Okazuje się jednak, że Spółka nie jest tak całkiem Ok. Fundamenty to nie wszystko, sposób informacji również się liczy bo co by było gdyby akcjonariusze o wszystkim wiedzieliby przed scalaniem akcji ...
Spółka nie ma profilu na FB żeby codziennie prezentować co rada nadzorcza jadła na śniadanie. O czym mają informować - niezbędne dane finansowe są dostępne, nie muszą opisywać ze szczegółami jak będą wyglądać kolejne etapy i sposób ich finansowania. Będzie komunikat o walnym to się dowiemy jakie, ile i w jakiej cenie będą akcje dla Tarantogi w zamian za udziały w MRH.
Kolego pisałem o tym wcześniej. Przeczytaj dokładniej wszystkie informacje. Tylko czytaj powoli, na chłodno i nie podniecaj się zbytnio koncesjami, które odwracają nieco uwagę od właściwego przesłania tych komunikatów. Takie mam wrażenie, że większość z was zachłysnęła się koncesjami bez zwrócenia uwagi na koszty. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, bo być może emisja będzie po 12,50, znajdzie się inwestor dla mrh i wszyscy będą zadowoleni. Jest jeszcze jedno pytanie, na które spółka nie udziela odpowiedzi. Kto spłaci państwa Gonchig? Niepokoi mnie jednak coś innego. W komunikacie z 3 lipca należności msx w kwocie 134 mln zostały zabezpieczone 45% akcji mhr. Co jak rozumiem oznacza, że jeśli spółka nie otrzymałaby zwrotu tych należności to dostałaby te 45% wg umowy zabezpieczenia. Jakim cudem zatem w komunikacie z 28 sierpnia spółka za ten sam pakiet, który jej się należał w przypadku braku zwrotu należności musi zapłacić ponad 284 mln, tego nie rozumiem.
Spółka nie podała dokładnie w jaki sposób (kto współfinansuje) spłatę osób fizycznych będących współwłaścicielami MRH. Pewnie ktoś sobie tego nie życzył skoro tak się stało, ale to pytanie powinieneś zadać RN nie mnie. Co do drugiego to widocznie nie istniała możliwość braku takiej umowy i Tarantoga nic nie ryzykowała. To nic nadzwyczajnego, że zabezpieczenie przewyższa wartość kwoty w tym przypadku 134,5 mln. A co aktywów wydobywczych nigdy nie byłem hura - optymistą, więc nie wiem skąd ten zarzut, czyżby na potrzeby chwili?