Indygo wprowadziło na małą giełdę - swoją spółkę zależną bocznymi drzwiami - wykupując bankruta cause. Tak chcieli i tak zrobili - więc jest to tak naprawdę całkiem nowa spółka z całkiem nowym zarządem i działająca w innej branży. Czy da się na tym zarobić - się zobaczy. Podobnie zrobili wprowadzając Balitica - tam zysk był bardzo przyzwoity - tutaj jak na razie kicha. Czy od razu wywalą miliardy akcji w rynek - mało prawdopodobne - bo kto to kupi? Najpierw muszą zrobić podbitkę - ja sobie na nią poczekam.
jakiś dziwny wysyp wpisów na forum .... akcjonariat wrócił już z wakacji (pod palmami z ... OFE) ? do tej pory 1 wpis pojawiał się średnio raz na tydzień .... coś mi tu pachnie jakimś ruchem ??? raczej w dół z tego co widać po tabeli zleceń .... "odnawialne zlecenie" na kupno po 2 gr zniknęło ..... a pojawiło się po drugiej stronie .....
Dlaczego w dół? Myślisz, że już Ktoś tu zarobił? I ile - 10-15 tysięcy? A może dopiero Ktoś chce zarobić? Laptopie - nikt nie zmusza cię do kupowania - i wszyscy wiedzą ile jest akcji - więc - wybacz, że to powiem - ale Twoje wpisy nic nie wnoszą do sprawy. Więc albo napisz - coś czego nie wiemy albo nie pisz nic.
Forumowi przesmiewcy jeszcze 2-3 mce temu pisali o bankructwie i wysmiewali wszystkich. Teraz jest juz na prostej drodze do zyskow to im glupio i udawadniaja co nie udowodnione wymyslajac jakies emisje i miliardy akcji. Po 1 te akcje nie sa dopuszczone do obrotu, po 2 zanim je dopuszcza do obrotu przy takim ruchu na spolce zrobia poompke do 30 groszy. Pozdro !