Nie włączam się z reguły do dyskusji, bo na forum za dużo hejtów, ale napiszę, bo sam mam akcje spółki.

Panowie optymiści, bo czytam dużo takich postów. Bardzo chcę wierzyć w to, że Pan Czarnecki i LC Corp przejmą, ale suche fakty są trudne do zniesienia.

Jak na razie Odra Tower jest w upadłości likwidacyjnej, a przypominam, że to bardzo znacząca inwestycja, gdzie zostało bardzo dużo do sprzedania. To ona miała być podstawą do dogadania się z wierzycielami. Teraz może to być bardzo trudne.

Pan Antkowiak zbył akcje bardzo tanio, bo były to 5:1. Koszt 70 gr na akcję podzieliłbym na 5 w tym przypadku. W dodatku akcji nie kupił Pan Czarnecki, ale Pani Gienia z Kiełkowa, co nie wróży dobrze na przyszłość. To bardziej wygląda na ucieczkę przed wymiarem sprawiedliwości, niż poważną inwestycję.

Samo funkcjonowanie spółki pozostawia wiele do życzenia, dziesiątki spółek córek, znikające miliony na Cyprze i Bahamach. Dramat. Prokuratura pełną parą.

Dużo wyjaśni się w połowie miesiąca, ale boję się osobiście przyszłości.

Zapraszam do dyskusji nie-trolli.

Pozdrawiam,

Myślę, że masz rację kolego. Antkowiak ucieka, mogą mu łapę na tym położyć. A tak to zawsze schowa. ON tylko ucieka-całe życie!!!

A może przesiada sie na Budopol, bo tam spółkę wyciągają z kłopotów, m.in przy udziale Ganta!!.

Z tym budopolem i ratowaniem go może nie być ściema. Gant jako deweloper traci całą wiarygodność, ludzie nie będą chcieli kupować mieszkań od bankruta. Ja bym nie chciał. Proces odzyskania wiarygodności będzie musiał być odbudowany latami, no chyba że ktoś zainwestuje kasę i zmieni nazwę.
Budopol jest poddostawcą. Dla odbiorcy zewnętrznego jest przeźroczysty. W dodatku to nie on umoczył, tylko był w złym miejscu i czasie. Łatwiej go wybronić.

Tak więc, kto wie. Może uwalą Ganta, a Budopol się wyliże. Ale tam chyba są zbyt duże powiązania, bo przecież Ganta trzeba będzie czymś spłacić.

Niech wezmą kielnie w łape i na rusztowanie a nie myślą jak w białym kołnierzyku obrobic z kasy - miejsce robola jest na rusztowaniu bo to najlepiej mu wychodzi zieśc o dziewiątej sniadanie zawinięte w gazete przepic wodo i dalej warstwy kłaśc !!!! aż do obiadu w kance jakąs zupe z chlebem wmócic półgodziny na desce poleżec żeby w żołądku się troche uleżało i dalej jeszcze z dwie betoniarki na mur wyłożyc i przedwieczorkiem spac a nie dziadostwo odwalac w garniturze do dobrego to zaraz się przyzwyczają od zarządzania są inni co we łbie mają poukładane a nie robole myślący jak dorwac do nie swojej kasy ....

matole, myślę, że tamstoj pisząc o trolach miał na myśli ciebie:-)

Dnia 2014-06-09 o godz. 13:01 ~head napisał(a):
> matole, myślę, że tamstoj pisząc o trolach miał na myśli
> ciebie:-)
TO ODPISZ MU KONKRETNIE CO SIĘ Z NIM CACKASZ BO JA DO PEWNEGO POZIOMU SIĘ NIE ZNIŻE ...???

no tak intakus też niby wyszedł z kłopotów i jaki kurs jest każdy widzi resplit 2000:1.
prawdopodobnie szykuje się tutaj też jedna wielka drukarnia.
a czy coś się wyjaśni w połowie m-ca, raczej za rok

aha,stawiałbym iż tajemniczy inwestor to kawczyńscy family i ich Central Fund of Immovables sp. z o.o