kolejny weekend nadziei i wiary w amerykański sen :)
Przecież kredyt macie przyznany już rok temu. Tylko nie wiadomo przez kogo i nie wiadomo kiedy będzie :) Wierzycie w to, że Kluba jako ten Mojżesz przeprowadzi was do ziemi obiecanej czyli do tych nieruchomości które wam kupi za amerykańskie dolary. Wierzycie w to, że te amerykańskie dolary i was (poprzez posiadane przez was akcje) uczynią bogaczami.
Nadzieja to dobra rzecz.
Panowie, obietnice mają wartość tylko dla wierzących w nie. Wierzcie więc w kredyt bo dla was ta wiara jest warta 200 milionów dolarów, Nikt już nigdy w waszym życiu tak drogocennej wiary wam nie stworzy. Ave Kluba !!!
nie dostałeś odparzeń po całym dniu w pampersie? martw się o swój tyłek a nie nasze...
coś się zmieniło od Twoich ostatnich postów w Depku? masz jakieś super poufne info?
Henio i do której dzis sluzba ? potem masz wolne po nocce i dalej jedziesz od poniedzialku tak ?
podaj grafik co bysmy znali go bo tu ludzie sie dobijaja o ciebie kolego ..popularny sie zrobiles.
Próbujesz pokazać innym jaki to ty jesteś mądry bo niby wiesz z kim rozmawiasz. Nie jesteś mądry i nie wesz z kim rozmawiasz. Nigdy nie grałem na giełdzie i nie mam zamiaru tego robić.
Jestem na tym forum bo interesuje mnie bardzo, jak daleko ludzie są skłonni posunąć się w swej naiwności i w jakie bzdury są w stanie uwierzyć aby tylko poczuć się przez chwilę uczestnikami czegoś w ich mniemaniu "wielkiego". Jesteście klinicznym przykładem na to jak bardzo nierealna wizja pieniędzy zaślepia umysł i uniemożliwia racjonalne myślenie.
Dnia 2014-05-24 o godz. 09:20 ~ok napisał(a):
> Doktor psycholog- super, a na innych spółkach też
> doradzasz czy wyniajeli cię tylko na Depend?
Nie doradzam na innych spółkach. Na szczęście na tej giełdzie jest tylko jedna spółka czyli Depend, której Zarząd uwierzył w obiecanki AITI.
W skali kraju juz tak bobrze nie jest. Takich spółek jest więcej.
Nie doradzam na innych spółkach. Na szczęście na tej giełdzie jest tylko jedna spółka czyli Depend, której Zarząd uwierzył w obiecanki AITI.
W skali kraju juz tak bobrze nie jest. Takich spółek jest więcej.
Bardzo mądrze piszesz.
Sam tego doświadczyłem. Wierzyłem we wszystko o czym spolka informowała bo chyba chciałem w to wierzyć. Niestety to zaślepia i nie pozwala racjonalnie myślec.
Po WZA tłumaczyłem sobie ze te ich 1000 strony biznes plan musiał być tak świetny ze moze faktycznie dostaną ten kredyt i do tego Kluba ktory mówił ze napewno go dostaną tylko nie wie czy do końca roku uda sie wszystko domknac. Kiedy było to WZA to każdy wie.
Zmieniło sie przez przypadek. Jeden z kolegów z forum zwrócił moja uwagę na stronę www PCG ze jest założona na wordpressie ( dla nie wiedzących jest to darmowa domena) w dodatku z serwerami w Wenezueli.
To sprawiło ze zadzwoniłem do AITI i porozmawialiśmy z panią Paczkowska która roześmiana sie mówiąc mi ze oni nie załatwiają kredytu firmie Depend i ze nie potrzebują biznes planu. Załatwiają tym, ktorzy maja doświadczenie w danym biznesie.
Wtedy marzenia o bogactwie prysły niczym bańka i sprzedałem akcje na pierwszej podbitce.
Naiwność ludzi powoduje ze firmy wykorzystują to w celach zarobkowych, dlatego lepiej samemu coś sprawdzić niż wierzyć w obiecanki kogoś kto sam sprzedaje wszystkie swoje akcje
miałem akcje ale ich nie mam. nie straciłem - zarobiłem.
firma która się stara o tak gigantyczny kredyt powinna mieć doświadczenie w tym co chce robić - nie ma
jeżeli kredyt miałby być przyznany to wiadomo co się stanie z kursem - prezes akcje sprzedał i nie dokupił
obserwuje z boku bo różne rzeczy się zdarzają ale wygląda to słabo
PS
nie dbam o Wasze pieniądze tylko o swoje
pozdrawiam
"...To sprawiło ze zadzwoniłem
> do AITI i porozmawialiśmy z panią Paczkowska która
> roześmiana sie mówiąc mi ze oni nie załatwiają kredytu
> firmie Depend i ze nie potrzebują biznes planu. Załatwiają
> tym, ktorzy maja doświadczenie w danym biznesie..."
Najbardziej dziwne jest w tym to, że p. Paczkowska jest oficjalnym przedstawicielem AITI w Polsce i jest osoba trzy lata temu skazaną prawomocnym wyrokiem przez Sąd Karny w Toruniu za, UWAGA!!! fałszowanie dokumentów i pomoc w wyłudzeniu kredytu!!!
Jak to jest możliwe, że osoba z taką przeszłością została oficjalnym przedstawicielem "poważnej instytucji finansowej o światowym zasięgu i światowych standardach w działaniu"?!
Czy taka instytucja jest wiarygodna i można jej ufać?
Z tej sytuacji można wysnuć wniosek, że Depend dostanie kredyt pod warunkiem, że AITI wcześniej przy pomocy Paczkowskiej gdzieś te pieniądze wyłudzi :)
Nwa, Wordpress to darmowy CMS a nie domena i stoi na nim ok 70% stron na świecie (jest tak popularny) - niemniej zwróciło to moją uwagę bo strona nie ma update'ów, wszystkie wejścia na nią są z Wenezueli a serwery są Bóg wie gdzie. Ktoś to weryfikował i podobno to nie jest strona PCG (chyba celtic, znachor?). Ja papier trzymam ciągle, ale żałuję że nie wyrzuciłem na podbitce, bo 2 lata kiszenia to za dużo.
Niemniej jednak, spółka informowała w raportach że kredyt dostała - czeka tylko na dopełnienie formalności w związku z wypłatą, dlatego trzymam. To jest finał, więc albo kredyt albo pozew, gdybym nie chciał się denerwować to bym sprzedał ;)
A z Heniem nie masz co rozmawiać, to jest człowiek kompletnie nie godny wiary. Pojawił się tu z nienacka, obszczekuje wszystkich postując co minutę. Dorosły człowiek który ma obowiązki i pracę nie ma po prostu czasu na tworzenie takich ilości kocopołów. To jest jakiś wynajęty studenciak, widać że swoje musi zrobić, a to tylko pokazuje że może jest lepiej niż nam się wydaje :) Przed nim był typ którego wypunktowałem za ip z USA, i potem schował głowę w piasek :) Ja jednak czekam - pozdrawiam myślących.
Odpowiedz mi mądralo na jedno pytanie.Czy jak tego kredytu w efekcie nie będzie to będę wiarygodny czy nie?
Mam więcej wiedzy na temat tego kredytu niż ty o tym co jadłeś dziś na śniadanie.
Pozwala mi ta wiedza kpić z takich wpisów jak twoje i śmiać się do woli z twojej oceny mojej osoby.
Dnia 2014-05-25 o godz. 14:20 ~Henio napisał(a):
> Odpowiedz mi mądralo na jedno pytanie.Czy jak tego kredytu
> w efekcie nie będzie to będę wiarygodny czy nie?
Będziesz ciągle nijakim obszczymurem który uparcie twierdzi że coś wie, jednak nie ma absolutnie NIC czego nie można znaleźć w googlach, co świadczyłoby o tym że ma rację. Zawsze istnieje szansa że kredyt będzie lub nie, bo coś się zepsuje. To będzie po prostu znaczyło że obstawiałeś wariant który się sprawdził, a każdy myślący człowiek dopuszcza go do możliwości.
Mam więcej
> wiedzy na temat tego kredytu niż ty o tym co jadłeś dziś na
> śniadanie.
Sarkazm na poziomie przedszkola - check. Merytoryka - zero. Czyli dokładnie tak jak poprzednio. Taktyka nazywana potocznie "Wiem ale nie powiem, a wy nie wiecie". Korzystając z tej taktyki mogę ci powiedzieć że wiem i mam ogromną wiedzę na temat tego że na Marsie istnieje inteligentne życie.
Za każdym razem kompromitujesz się w ten sam sposób człowieku, nie wiem już jak z tobą rozmawiać bo to jak grochem o ścianę.
Pozwala mi ta wiedza kpić z takich wpisów jak
> twoje i śmiać się do woli z twojej oceny mojej osoby.
Jaka wiedza? Proszę o konkrety. Inaczej zamilcz - swoje już powiedziałeś.
No chyba że dalej chcesz szczekać bez żadnej merytoryki, ale pamiętaj że wściekłe psy się usypia.
"Nie dyskutuj z debilem. najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem."
Czuję się oficjalnie pokonany, wygrałeś.
Wracam do pracy, jestem tylko głupim, prostym i zdesperowanym programistą.
Szkoda na ciebie czasu człowieku, myślę że inni też to widzą.
Jeszcze tylko szybka lekcja logiki, przyda ci się w życiu:
"Kredytu nie będzie" - to postawiona przez ciebie teza. Teza może się w przyszłości potwierdzić bądź nie. Tezę musimy poprzeć argumentami, to jest to konieczność. Ty twierdzisz że masz argumenty w postaci wiedzy tajemnej, jednak nikomu ich nie zdradzisz. To sprawia że jesteś kompletnie skompromitowany na tym forum, z logiką nie masz się co kłócić.
I przy okazji jeszcze wkładasz w moje usta coś czego nie mówiłem, a mianowicie że kredyt będzie. Zakładam oba warianty, chciałem tylko uzyskać od ciebie więcej wiedzy tajemnej, którą twierdzisz że posiadasz - na jej podstawie podejmuje się decyzje.
Wstalem niedawno po calonocnym bolcowaniu luksusowej callgirl, przygotowalem hawanskie cygaro, wyjalem z lodowki szampana Dom Perignon aby milo piekny dzien rozpopczac, nastepnie odpalilem kompa, zrobilem prasowke, zagladam na forum a tu jakis nieszczesliwy henio od rana posty tworzy jednego za drugim przez pare godzin !!!!! Zgroza. I wiecznie ta sama mantra Palmerini, AITI, przestepcy z Torunia. Ludzie odpusccie sobie polemike z tym osobnikiem, naprawde szkoda czasu.
Dnia 2014-05-25 o godz. 20:15 ~Henio napisał(a):
> Dostosowałem się do poziomu tego obszczymurka
> "mm" z Depend.
Menda nie ma argumentu to
> używa inwektyw a teraz udaje, że nie wie o co chodzi.
rakowiecka gdzie ?
Dnia 2014-05-25 o godz. 20:23 ~as napisał(a):
> Dnia 2014-05-25 o godz. 20:19 ~jorgenn napisał(a):
>
> Rozumiem naganiasz jak możesz ale rób to z kulturą !
> > rozumiem skończyłeś podstawówkę ale to nie
> usprawiedliwia
> cię przed obrażaniem innych !
zabij
> skurwysyna henia
No i jak on ci się podoba? Napisz coś jeszcze o kulturze. Wiesz co to jest obiektywizm czy brak podstawówki uniemożliwia ci to?