A ja widzę to w ten sposób:
Sypie ktoś kto obejmował akcje w poprzednich prywatnych emisjach. Bo przy
nikłych obrotach nie zdążył z tego wyjść. Ale teraz sypie, bo pewnie ma gwarancje
od CINKCIARZA, że weżmie udział w kolejnej prywatnej emisji. I to po cenie niziutkiej
- np. 5,20 zł ale musi w zamian spuścić kurs do np. 5 zł......... Jeżeli spuści, to
cenę emisyjną ustawią np. na 5,50 czyli zgodnie z ustaleniami bo wyższą od
rynkowej. Więc sypie od dawna po cenach absurdalnych ale i to tak mu się kalkuluje
bo kupi znacznie taniej.
Zaznaczam, że przytaczam ceny zupełnie przypadkowe - po to, żeby tylko
zilustrować moje rozumowanie. Zaznaczam również, że to tylko moja prywatna
hipoteza, wcale tak nie musi być - ale może.
Więc ręce znowu opadają, spekulanctwo triumfuje - i to takie brutalne.
Ale gdyby tak było jak myślę, to cena po nowej emisji i po jej objęciu pewnie
błyskawicznie wróci - tylko jak wysoko, to diabli wiedzą......Bo wtedy 7 zł może już
ceną atrakcyjna do sprzedaży dla tych z nowej emisji. Ot, badziewie.
Sypie pewno sam pan Tuora. Sra we własne gniazdo, żeby sprzedać emisje. Po tej cenie tylko Cormay i Pan Tuora moze sprzedawać setki tysięcy akcji.
Kolesie muszą się obłowić po dobrej cenie.
Poza tym, coś pan Tuora zamilkł, mieli się sądzić z Diese, a teraz będzie emisja na zakup pozostałych 50% Diese. To jak to w końcu jest... wyjaśnili sobie już zapisy w księgach Diese. Bo jak trzeba było zwalić kurs to szybko umieścili info o rzekomym konflikcie.
A teraz chcą pieniądze i nie ma problemu????.... sztuka manipulacji informacją sięga zenitu na tej spółce....
phoenix, duże rozgoryczenie skrywa się za twoimi postami, które nie pozwala ci spojrzeć na temat racjonalnie. Podobnie jak ty jestem rozgoryczony zachowaniem kursu, ale pisanie o setkach tysięcy akcji sprzedawanych na tym papierze to chyba lekka przesada.
Poza tym na spółce publicznej ciążą pewne obowiazki, dlatego zmuszona jest do publikacji tego typu komunikatów o skardze złożonej przez udziałowców Diesse, którzy własnie w tym celu złozyli taka skargę , wymuszając jej publikację na spółce.
Mimo tego co napisałem, nie podoba mi się również jak tobie, zachowanie tej spółki w ostatnim czasie, i ewidentne wykorzystywanie przez kogoś niskiej płynnosci do zaniżania kursu.
Nic tylko nalezy sie uzbroić w cierpliwość i mieć przyszykowane dodatkowe srodki do dokupienia akcji przy absurdalnie niskim kursie.
Teoria o ciągłym zaniżaniu kursu dla ustalenia bardzo niskiej ceny emisyjnej nowych akcji jest dość prawdopodobna ale tylko do pewnej wartości akcji na GPW.
Nie do końca zniżenie kursu do 5 zł daje możliwość przeprowadzenia emisji np. po 5,20. Teoretycznie jest to cena wyższa od wartości rynkowej czyli zgodnie z zapisem na Walnym ale znowu niezgodnie z innymi zapisami na Walnym.
Spółka chce wyemitować do 7 mln akcji i pozyskać 45 mln zł. Wychodzi po około 6,5 zł na akcję. Niższa cena nie da tej kasy.
I dlatego trzeba obserwować ustalenie ceny emisyjnej.Jeżeli zrobią niższa cenę emisyjną to nie uzyskają 45 mln, a tyle potrzebują na przedstawiony plan inwestycyjny. Oznaczać to będzie, że kupujący nowe akcje mają w nosie jakiś plan inwestycyjny i rozwój spółki, a biorą akcje jak najtaniej licząc na szybki zysk to znaczy równie szybko je sprzedadzą.
Przy takim scenariuszu trzeba będzie się zastanowić nad dalszym inwestowaniem w spółkę, gdzie duzi robią regularnie małych w trąbę.
W przypadku gdy ktoś łyknie akcje po 6,5 i da spółce planowane 45 mln to można liczyć, iż kupującemu zależy na czymś więcej niż tylko szybkim oskubaniu małych. Pozdr.
niestety, od 12 zł to już setki tysięcy akcji i chyba się tu nie mylę.... nie wiem czy to dobra praktyka zwalić akcje i sprzedać tak tanio nową emisję, jak tak dalej pójdzie to zjadą do takiej ceny, że wyemitują nie 7mln akcji a 20mln i jeszcze będzie mało, żeby zebrać te 45mln....
Prezes się wypowiadał, że chcą uzbierać 45 baniek ale nie koniecznie tylko
przez nową emisję. Sugerował, że może to być połączenie wpływów i z nowej
emisji, i z obligacji..........Wniosek więc taki, że nowa emisja moze być po cenach
nawet śmiesznie niskich! To będzie pieprzona PRYWATNA EMISJA i zainteresowani
zrobią co zechcą.
Aż prosi sie o skrzyknięcie tutaj grupy odważnych i zdetereminowanych akcjonariuszy,
którzy mogliby zaryzykować drogę sądową poprzez pozew zbiorowy. Albo przynajmniej
wciągnąć SII do obrony tych mniejszych.
po to, żeby teraz walić je w rynek.... nieważne, że ze stratą.... ważne, aby kolesie tanio się obkupili w NE.
sprzedać 50 tys papiera ze stratą i kupić parę milionów za dobrą cenę ...ot co.