mieszkam jak to się mówi dwie ulice od "nich",i nic nie wiem.Nie wiem też co może mieć jakąkolwiek wartośc w tej chwili (nazwa ?).A nie tak dawno słyszeliśmy: "nigdy nie byłem pod kreską !!!"
mylisz się,
bo opcja jest wejść na giełdę tylnymi drzwiami
dużo kasy nie trzeba wyłożyć, część będzie spłacone przez syndyka
problemem jest tylko Pieróg, bo ktoś by musiał się z nim później użerać