czy teraz gdy wierzytelności zostały zgłoszone zarząd będzie/prowadzi rozmowy z wierzycielami nad ewentualnym układem? bo wydaje mi się że przy likwidacji to majątku wystarczy ledwo aby pokryć koszty postępowania upadłościowego, FGŚP skarbówkę no i może zostanie kilka procent dla banków które maja ustanowione zastawy, a pozostali zostaną z niczym
czy aktualna upadłość likwidacyjna nie była celowa aby zapewnić sobie większe pole do negocjacji nad propozycjami układowymi?
dzis dostalismy raport roczny, (komentarz syndyka) ktory potwierdza moje przypuszczenia ze przy likwidacji wierzyciele guzik dostana.
wyglada na to ze zarzad zwalniajac pracownikow przed wejsciem syndyka do spolki zalatwil sobie asa w rekawie przy negocjacjach z wierzycielami bo jedynie tak moga doprowadzic do ukladu, gdyz syndyk przy zaniechanej dzialalnosci nie ma podstaw aby wnioskowac o uklad.
czyli co? albo sie dogadaja, powiedzmy na redukcje 50-60%? i zloza o uklad, albo zakonczy sie likwidacja i dostana ile 10-20%?
czuje ze rubicon tam to ladnie rozgrywa, nie po to kilka tyg. przed wnioskiem o likwidacje objeli 12mln emisje aby stracic, a przeciez znali sytuacje w jakiej spolka sie znajduje ;]
powiedzialem juz wszystko a co bedzie przekonamy sie w ciagu najblizszych 2 miesiecy
btw. po kij syndyk akurat teraz i akurat na to pismo od Wesołowskich publikuje publicznie odpowiedz? ;]
no i pokaz mi w raporcie rocznym w punkcie "12. Zobowiazania zabezpieczone na majatku spolki" gdzie masz ten weksel ? :D
O co chodzi z tymi transakcjami po 100, 200 akcji. To radzaj terapii zalecony przez psychoterapeutę czy coś głębszego co przekracza moje możliwości poznawcze? :P
"ABW bada, czy w śląskich sądach dochodziło do nieprawidłowości na dużą skalę - pisze "Puls Biznesu".
Służby ustalają, czy sędziowie z wydziałów upadłościowych sądów rejonowych w Katowicach i Gliwicach byli powiązani z konkretną kancelarią prawną i współpracującymi z nimi syndykami i biegłymi sądowymi.
Rzekomy "układ" miał się przekładać na możliwość załatwiania w tych sądach określonych, wartych miliony złotych, decyzji w dużych postępowaniach upadłościowych.
Rzecznik ABW Maciej Karczyński potwierdza, że Agencja zna sprawę. Kontrolę w obu sądach przeprowadzono z polecenia Ministerstwa Sprawiedliwości. Sprawa ma jednak od początku klauzulę tajności - ucina rzecznik katowickiego sądu apelacyjnego Robert Kirejew.
Według "Pulsu Biznesu" jedną ze spraw, która znalazła się pod lupą ABW, jest postępowanie upadłościowe spółki Jago. Firma do niedawna była notowana na giełdzie.
"