Nie chcieli go ani rolnicy - producenci ziemniaków, ani pracownicy, ponieważ byłby to przykład zakupu doskonale prosperującej spółki jaką jest Trzemeszno przez kiepski zakład jakim jest Łomża. Słabszy podmiot kupuje silniejszy - tutaj ministerstwo robiło naprawdę rzeczy karkołomne, wbrew interesom Skarbu Państwa tak naprawdę, bo nie było tutaj przetargu publicznego, a przecież zgłaszała się Spółka Plantatorsko-Pracownicza, czyli skupiająca rolników i pracowników, która miała kapitał, miała wsparcie kapitałowe Krajowej Spółki Cukrowej. Dobrze się stało, że po wielu działaniach - były to dezyderaty, apel Rady Powiatu, moje wystąpienie na Komisji Rolnictwa - kropla drąży skałę jak się okazuje
Pisowcy jak widać wszędzie obrażają kogo się tylko da. Oni żyją w innej rzeczywistości
Czy w umowie spółki trzemeszna zapis że pierwszeństwo zakupu maja pracownicy, wygląda na to że nie.Więc nic nie stoi na przeszkodzie aby te akcje sprzedać komuś innemu. Ciekawe czy Kalemba chciałby sprzedać przykładowo komuś kto daje 30mln czy spółce plantatorskiej która daje 20mln??? A może ta cała akcja pisków jest po to aby SP sprzedał społce plantatorskiej a tam przez podstawionych przedstawicieli za marne grosze kupuje ktoś. Przykład jezeli np. za trzemeszno należy dać 50mln i skoro jest ok 700 osób chętnych (spółka i pracownicy) to daje średnio wkład każdej osoby w wysokości ok.72 tys. czy wy uważacie że taki zwykły pracownik trzemeszna dysponuje taka kwotą???to do przemyślenia
p.s. politykom bardzo łatwo wypowiada się oszczerstwa powinni za słowa być rozliczani.
Dnia 2013-04-17 o godz. 17:54 ~heniek napisał(a):
> ciekawe gdzie są ci co skamlali że prezes oszukuje, teraz
> widza że pisowcy sie zaangażowali
Prezes klamal, bo wiedzial jak sprawy wygladaja a nie jakies formalno-prawne przyczyny wynalazl. Mogl powiedziec,ze sprzedaz nie jest oczywista a nie ludzie papier dokupowali bo do konca czerwca transakcje mieli zamknac. A prawda jest taka, ze Pepees okazuje sie przy Trzemesznie dziadem. 3 razy wieksze zatrudnienie a kilka razy mniejsze zyski. I maja racje Trzemesznianie w tej sytuacji, ze walcza o swoje miejsca pracy.
Nie jestem, tak jak Wy, "szczęśliwym" posiadaczem akcji Pepeesu, ale doskonale znam branżę i tylko dlatego czasem pozwalam sobie na wpis na tym forum. Wycofując się z układu z Pepeesem, MSP dosłownie w ostatniej chwili podjęło właściwą decyzję i na pewno nie nastąpiło to z powodu nacisków politycznych, zwłaszcza ze strony PiS-u. Prawdziwe powody nigdy nie ujrzą światła dziennego... Liczę na to, a właściwie jestem tego pewien, że następne rozdanie będzie już uczciwe co spowoduje, że Pepees straci uprzywilejowaną pozycję, a co za tym idzie - jakiekolwiek szanse na zakup Trzemeszna.
poprostu wlazłeś w obornik miejski bądz wiejski w tzw guwno i to po uszy a może czegoś w szambie szukałeś - może ziemniaki Tobie tam wpadły nie martw się to taki ciekawy towar że z szamba jeszcze bardziej wzmocniony wychodzi bo jest zamieniany na gaz a z gazu np na prąd a pozostałości z szamba są suszone i spalane czyli zamieniane na ciepło - bajka o OZE
w klasach 1 - 3 uczono mnie że tak chamski wybicie dołem jest tylko możliwe na firmach o małej płynności i na dodatek silnie sterowanych niemniej jednak jest to niesłychanie silny sygnał kupna czy to komuś się podoba czy nie
gdybyś dokładnie 10 lat temu kupił Pepees i trzymał go do dzisiaj to po dzisiejszej cenie miałbyś ok 800 % zysku np z 15 tyś zł 120 tyś zł pln i kto by pomyślał
być może za jakiś czas będzie np 4 zł od dzisiejszej ceny to będzie ok 700 % jest szansa ?
Tu 99% malych inwestorow ma juz dosc tego syfa. Od roku zlecialo ponad 40 groszy. Bida z nedza, jakby wszyscy zaczeli wywyalac to 30 groszy kto wie czy by nie bylo. Poza tym jak to sprzedac jak sie ma np ponad 50-100 tys akcji.? Tu praktycznie nie ma handlu. Po co takie spolki sa na gieldzie to Bog raczy wiedziec