Ciekawe czy Pepees weźmie udział w przetargu na zakup 35,47%akcji Zetpezet:
http://www.portalspozywczy.pl/owoce-warzywa/wiadomosci/msp-chce-sprzedac-udzialy-w-zetpezet-za-5-3-mln-zl,84178.html
Dnia 2013-04-08 o godz. 20:36 ~kamil napisał(a):
> Ciekawe czy Pepees weźmie udział w przetargu na zakup
> 35,47%akcji Zetpezet:
> http://www.portalspozywczy.pl/owoce-warzywa/wiadomosci/msp-
> chce-sprzedac-udzialy-w-zetpezet-za-5-3-mln-zl,84178.html
Jak weźmie udział to się o tym dowiemy z komunikatu, ale to już nie taki kąsek jak ponad 90% Trzemeszna, a co do tego to ciekawe, czy będą się domagać jakiegoś odszkodowania za brak rozstrzygnięcia przy "akcji Trzemeszno"(?)
Ciekawe dlaczego nie zrobili z Trzemesznem podobnie ogłaszajac przetarg/licytacje z ceną wywoławczą wtedy wszystko byłoby jasne kto da wiecej ten kupuje.
Pepess powinien łyknąc ten pakiet za te 5baniek a później Trzemeszno lub zarządać od SP odszkodowania w wartości np. 5krotności zysku średniego Trzemeszna z 6ostatnich lat i wtedy zaraz SP wróciłby do rozmów.
Dnia 2013-04-09 o godz. 07:33 ~jakub napisał(a):
> Ciekawe dlaczego nie zrobili z Trzemesznem podobnie
> ogłaszajac przetarg/licytacje z ceną wywoławczą wtedy
> wszystko byłoby jasne kto da wiecej ten kupuje.
Pepess
> powinien łyknąc ten pakiet za te 5baniek a później
> Trzemeszno lub zarządać od SP odszkodowania w wartości np.
> 5krotności zysku średniego Trzemeszna z 6ostatnich lat i
> wtedy zaraz SP wróciłby do rozmów.
HEHE - Takie żądanie mógłby mieć, ale kwestia odszkodowania idzie przez sąd i to od niego by zależało, co by dostał - o ile w ogóle coś :). Ale patrząc na poprzednie sądowe rozgrywki to, co do PPS można być spokojnym :).
tak jasne tak się możecie pocieszać....na tym syfie to tylko mrozenie kasy nic więcej gdzie wszystko inne urosło a ten syf od czerwca ,090 spadl już na 0,70 dosłownie smiecj na sali a zresztą jaki zarząd taka firma. amen
Od ponad roku spadki, teraz to nieciekawe info, pod co to ma rosnąć? Pocieszające, ze na maleńkich obrotach ale na tym mule to nigdy nie było obrotów. Ktoś juz pisał o tym i ja też pytam kto jest w posiadaniu tylu akcji tej spółki skoro tu praktycznie nie ma handlu?
Ja juz kiedys zadalem pytanie kto posiada te kilkadziesiat milionow akcji ale nikt ci nie odpowie bo nikt nie wie? Wiekszosc jest tu zadowolonych,ze posiadaja w portfelu tak stabilna spoleczke, jednak powoli bedzie cisnienie roslo bo codziennie mniej kasy na rachunku a perspektyw przed gniotem zadnych. Mysle, ze w tej chwili to 95% ludzi jest tu w plecy. Najgorsze ,ze skupowano powoli pod Trzemeszno sluchajac zapewnien oszusta z Lomzy i liczac ,ze wzrosnie a okazalo sie ze prezio zrobil wszystkich w jajo. Ja nawet zaryzykuje, ze tu 50 groszy bedzie niedlugo.
Gdzie dziś są ci, którzy jeszcze niedawno zapinali pasy i zakladali pampersy???? I grozili mi KNF-em gdy napisałem, że przejęcia nie będzie??? Jesteście ofiarami nie tylko własnej naiwności, ale głownie braku elementarnej wiedzy na temat branży, o czym śwwiadczą wasze dywagacje na temat zakupu resztówki Piły. Życzę przyjemnego nakręcania się przez najbliższy rok....:DDD
Ty dziwny człowiek jesteś a drugi jeszcze dziwniejszy. Pierwsze to prezes nie zrobił nikogo w bambuko. Z tego co wszyscy wiemy Pepees nie zrezygnował z zakup tylko to decyzja SP.
Jak można obwiniać kupujacego jeżeli sprzedający nie chce czegoś sprzedać?
A drugi to chyba typowy człowiek niedowartościowany z grupy tych "znawców" co sie zachwycaja nad swoim zapisem co nie miara jaka to on miał rację.
To że proces został zamkniety to wcale nie znaczy że za jakiś czas temat sprzedaży Trzemeszna nie wróci.
Dnia 2013-04-10 o godz. 07:52 ~ty napisał(a):
> Ty dziwny człowiek jesteś a drugi jeszcze dziwniejszy.
> Pierwsze to prezes nie zrobił nikogo w bambuko. Z tego co
> wszyscy wiemy Pepees nie zrezygnował z zakup tylko to
> decyzja SP.
Jak można obwiniać kupujacego jeżeli
> sprzedający nie chce czegoś sprzedać?
A drugi to chyba
> typowy człowiek niedowartościowany z grupy tych
> "znawców" co sie zachwycaja nad swoim
> zapisem co nie miara jaka to on miał rację.
To że proces
> został zamkniety to wcale nie znaczy że za jakiś czas temat
> sprzedaży Trzemeszna nie wróci.
Na razie to czekamy na info co stanelo na przeszkodzie sprzedazy Trzemeszna - ponoc mieli zapytac MSP - pewnie tez 3 do 6 miesiecy bedzie to trwac. Na koncu dostaniemy komunikat, ze sprawa jest bardzo skomplikowana i g... sie dowiemy.
Panowie i Panie Pepees ma tyle pomysłów i możliwości niesamowitego rozwoju że tylko pozazdrościć - to nie deweloperka czy bankowość itp gdzie dostają rozwolnienia jak pomyślą o szansach i możliwościach rozwoju oni myślą jak tu przeżyć
A MSP jeszcze będzie nalegało żeby Pepees zechciało Trzemeszno
...prawdopodobnie... nie trafi w ręce firmy z Podlasia... a chętni na zakup Trzemeszna są i mają poparcie... według mnie PEPEES nie kupi Trzemeszna... już pozamiatane... niestety :(
Trzemeszno prawdopodobnie trafi w ręce Spółki Plantatorko-Pracowniczej z Wielkopolski.
Według mnie to polityczna sprawa... taka jest moja opinia bo jak to nazwać jak w to wszystko wmieszani są politycy... jak stwierdzą, że tak będzie lepiej dla Trzemeszna to Pepees tego nie dostanie.
Teraz to juz woda po kisielu jest. Marzeniem kazdego inwestora jest jak najszybsze opuszczenie tego tonacego statku. Panie prezesie moze znowu jakies przejecie nam szykujecie, tworzac kolejne mity np Globalna Skrobia ze swiatowa stolica ziemniaka w Lomzy? I czekamy wciaz na wyjasnienia z MSP, ktore nam obiecano. Jednak uprzedze to info, bo tam bedzie napisane po prostu, ze Peppes to sa golasy a takim dobrze zarzadzanej i dochodowej spolki nie sprzedamy.
Jeszcze nie wszystko stracone zobaczymy czy SP ulegnie naciskom karierowiczów politycznych czy nie. Powinni dla czytelności zrobić licytacje tak jak zrobili to z Zetpezet i wtedy jest jasne kto da więcej ten kupuje. A ciekawe kto stał za tymi dwoma firmami- cos mi tu pachnie przekrętem a nagonka na Pepees to tylko po to aby ich wyeliminować z przetargu aby mógł kupić "ktoś" za marnych parę milionów zł. szkoda że podali cen jakie zaproponowały poszczególne firmy. Ciekawe gdzie byli Ci posłowie-obrońcy gdy np. słabszy Tarnów przejmował Puławy?
pomyłkowo napisałem "...szkoda że podali cen jakie zaproponowały poszczególne firmy..." a powinno być napisane"... szkoda że nie podali cen jakie zaproponowały poszczególne firmy..."
sorki
Radek, idź już spać, bo jutro spóźnisz się do gimbazy....:))))) Szansa Pepeesu na zakup Trzemeszna tkwiła tylko w tym, że dostali (Pepees) od MSP uprzywilejowaną pozycję, mówiąc wprost, na pewnym etapie procesu zostali wskazani jako jedyny partner do prowadzenia dalszych negocjacji. Taka sytuacja już się więcej nie powtórzy, a w ew. publicznym przetargu którego sie tak domagasz, Pepees nie ma najmniejszych szans z potencjalną, o wiele zasobniejszą konkurencją. Trzemeszno to drogi kąsek.....lub jak kto woli "nie dla psa kiełbasa"...:)))
Kamper ty chyba nie rozumiesz pewnych zagadnień Dostanie uprzywilejowanej pozycji to nie oznacza wcale ze Pepees dawał ile mu się podoba.Były prowadzone negocjacje dotyczące oprócz ceny także i innych warunków. SP wiedział ile oferowali inni więc chcial osiągnąć jak najwięcej. Jak widać doszli do porozumienia skoro umowa była już parafowana przez przedstawicieli SP. Poczekajmy do maja i zobaczymy jaka droga prywatyzacji zostanie wybrana. Co do zasobności konkurencji to niebyłbym taki pewien co do jej zasobności.
Jak poczytasz jeszcze raz co napisałem wczesniej to zroumiesz że nie domagam się przetargu publicznego tylko uważam ze taka forma byłaby najbardziej przejrzysta.
p.s. idź już spać, bo jutro spóźnisz się do gimbazy kaperku
Powtarzam raz jeszcze: skoro Pepeesowi nie udało się kupić Trzemeszna z uprzywilejowanej pozycji, to nigdy nie kupi go w jakikolwiek inny (uczciwy) sposób. Trzemeszno było dla Pepeesu ostatnią deską ratunku z koszmarnej sytuacji. Spójrz na wyniki: Pepees 2 mln zysku netto (w tym połowa ze sprzedaży praw do emisji) - jeden z konkurentów do zakupu Trzemeszna kilkaset(!!!) razy więcej...:) Zejdźmy wreszcie na ziemie...
tak dla wyjasnienia:
1. Dobrze wiemy dlaczego Pepeesowi nie udało się kupić Trzemeszna z uprzywilejowanej pozycji-nie była to jego wina ani niechęć.
2.Zysk może mieć firma duży, ale jest pytanie ważniejsze ile zechce wydac kasy na zakup ( a przy okazji zobacz ile SP wyciągnął dywidendy z tego zysku KSC), a poza tym KSC też czeka prywatyzacja