Do południa będzie spadek w wyniku sprzedaży przez tych, którym wydaje się, że potrafią czytać sprawozdania.
Później kontynuacja wzrostu bo wyniki są bardzo dobre.
Dlaczego? Zauważcie, że nie ma raportu za IV kwartał. Dlatego sprawozdanie roczne trzeba porównać z dotychczasowymi sprawozdaniami. A wynika nam, że w czwartym kwartale mamy zysk operacyjny, netto i brutto oraz wzrost obrotów ze sprzedaży do ponad 80.000,tys.
taaaa, będziesz miał wzrosty...
po pierwsze wczytaj się dobrze w sprawozdania na które się tak powołujesz a potem naucz się je interpretować, po drugie naucz się słuchać tego co dzieje się w otoczeniu spółki, w którą inwestujesz. Tutaj będzie lipa, wielka lipa....
trzeba mieć, trzeba. Można też przetrawić kilka kursów i efekt będzie podobny. Nie dziwię się, że w takim burdelu informacyjnym nie jesteście w stanie rozróżnić poprawnych informacji. Na ewentualne wzrosty musicie jeszcze poczekać (przynajmniej do pozytywnych sygnałów z firmy lub kolejnego raportu).
To już kolejny rok obietnic bez pokrycia i nieudacznictwa zarządzających ta spółką. Nie chodzi o to, że jest strata 2 mln z 2012, ale o deklaracje zarządu, że będzie lepiej, ze zysk się pojawi po przeniesieniu produkcji do Niska, po dywersyfikacji produkcji na grzejniki, kible, zawory, po sprzedaży nieruchomości.
Jak większościowy udziałowiec PZU może tolerować całymi latami takie bajki i brednie.
Niech sobie uważa - leszcz ma wybór, może kupić spółkę, która zarabia i się rozwija, bo na gpw jest w czym wybierać. PZU jako większościowy tkwi z akcjami i poza realizacją straty nie może nic zrobić. Poza dobrą miną do złej gry.
Pomyliłem się o kilka godzin. Tak jak wspomniałem było odleszczenie, a teraz spółka będzie kontynuowała swój powolny trend wzrostowy. Pod koniec przyszłego tygodnia wczorajsza strata zostanie całkowicie zniwelowana.