Jak banki złapoą spółkę w swoje sidła to już jej nie wypuszczą(lichwiarze)
Jadło wcale nie potrzebowało tej porzyczki z tego co kiedyś czytałem to Bank sam się oferował z pomocą.Kościuszko miał pecha że kirs franka podskoczył z 2zł na ponad 3zł i z 3 milionów zrobiło się 4,5 miliona+ odsetki plus kary i mamy to co mamy.