w polskim jadle jak w Ameryce KRYZYSU NIE WIDAC ,A WRĘCZ ODWROTNIE RUCH JA NIGDZIE INDZIEJ.OSTATNIO BYŁEM W TRZECH ICH RESTAURACJACH.TO JAKAŚ ZAGRYWKA Z TA UPADŁOŚCOĄ[POPROSTU WYKORZYSTUJĄ WSZYSTKIE MOŻLIWOŚCI PRAWNE,ZEBY COŚ UGRAC.POZDRAWIAM A JA DOPIERO TERAZ KUPIĘ ICH AKCJE
Celowe działanie, żeby zadłużyć spółkę chroniąc się przed przejęciem. Ciekawostką jest fakt, że rodzina K i Marek Zuber są wierzycielami na kilka milionów.
Czy ktoś zna głębiej sprawę, co jest zabezpieczeniem tych pożyczek?
To byłby klucz do rozwiązania zagadki, przypuszczam że likwidacja jest im na rękę, bo przejmą interesujący ich majątek a później mogą to wnieść do innej spółki.
Podkreślam że są to moje własne przypuszczenia.
Pozdro
wszystko pomieszałeś :d
- po pierwsze: to nie syndyk tylko twoja "stara"
- po drugie: nie w Polskim Jadle tylko tylko w klubie "Go Go"
- i po trzecie nie tańczy "bregensa" tylko na jajach klientów :D