Zwracam uwagę na saldo pozostałych nalezności dotyczących "zwrotów" wynoszące 48 mln na Q3 2012. Saldo znacznie wzrosło w porównaniu do końca roku 2011 a nadal jest krótkoterminowe. Bardzo jestem ciekawy co to jest i czy jest to odzyskiwalne :-))) Mam swoje podejrzenia i jeśli one się potwierdzą to niezłego tutaj mamy trupa. To może być wyjaśnienie w jaki sposób uzyskano swietne wyniki w roku 2011.
"Bardzo jestem ciekawy co to jest i czy jest to odzyskiwalne :-))) Mam swoje podejrzenia
i jeśli one się potwierdzą to niezłego tutaj mamy trupa..."
Proceder wyglądał następująco:
Solar sprzedawał całość kolekcji spółce córce po cenach regularnych - stąd ta kosmiczna rentowność sprzedaży. Ta rozprowadzała towar do salonów, biorąc na barki np. przeceny.
Zwroty były księgowane dopiero po wymianie kolekcji na nową.
Zmiana sposobu księgowania sprzedaży następuje, tak więc kolejne kwartały (co najmniej I i II) będą fatalne.
Pod debiut maksymalnie podkręcono wyniki, baza jest wysoka, więc upadek z wysokiego konia będzie wyjątkowo bolesny.
Urealnienie tego biznesu jak zwykle odbywa się niestety kosztem akcjonariuszy...
Z całej oferty indywidualni wzięli po 13 zetków coś koło 480k akcji. Łączna strata ca. 4mln złociszy. W skali spółki jak i innych pereł na GPW to niewiele... (to tak ku pocieszeniu serc dla akcjonariuszy...)
"Mam swoje podejrzenia i jeśli one się potwierdzą to niezłego tutaj mamy trupa. To może być wyjaśnienie w jaki sposób uzyskano swietne wyniki w roku 2011. "
Gowno mnie interesuje jak zrobili te wyniki i po co nawet jesli jedyna przyczyna bylo wyr kasy z gieldy.
Fakty sa takie 7 mln zadluzenia , 10 mln wolnej kasy( w tym 7 mln na lokatach terminowych)
kilkanascie milionow zysku rocznie.
Pytam wiec o czym jest ta dyskusja nawet gdyby 100 % tych naleznosci poszlo sie jeb....????
Jeżeli te 42 mln należności będzie stracone, to strata netto będzie wynosiła dokładnie tyle samo, tj. 42 mln zł, a tym samym zanotujemy potężny spadek wartości księgowej tej perełki, ze 142 mln zł na 100 mln zł.
nie jestem ksiegowym i za cholere nie rozumiem tego co pisze pan bzyczek ale na zdrowy rozum.
Jesli firma matka sprzedaje spolce corce towar po wysokich cenach to o jakich stratach w naleznosciach mozemy mowic?O zadnych ,bo strat nie bedzie,one moga byc tylko i wylacznie na papierze.Realna kasa trafi do wlascicieli, tu nie ma innej mozliwosci.
Należności umorzone, przedawnione lub nieściągalne, od których nie dokonano odpisów aktualizujących ich wartość lub dokonano odpisów w niepełnej wysokości, zalicza się odpowiednio do pozostałych kosztów operacyjnych lub kosztów finansowych (art. 35 b, ust. 2-4 uor).
Gdyby od czesci tych "utraconych" naleznosci dokonano odpisow ,to beda one jesli dobrze rozumiem ujete w kosztach a tym samym spowoduja zmniejszenie dochodu do opodatkowania?!
TO jest kolko graniaste, tu zadna kasa nie ginie ona może parowac jedynie na papierze,jesli biznes jest dobry i rentowny z czasem musi wzniesc sie na wyzyny.
Nie podejmuje sie kwestii oceny przedstawienia wynikow machinacji ksiegowania bo nie mam wiedzy w tej materii niech to robia ludzie do tego wyznaczeni.Nie namawiam tez do kupna tych akcji,sam mam niewielki pakiet ale firma wciaz mnie interesuje.
Sadze ze jesli podziela kase pod dywidendę beda tu jeszcze wzrosty .
A co do twojej sugestii ze spadnie wartosc ksiegowa firmy spadnie byc może ale tylko na papierze nie w rzeczywistosci bo w tej decyduja o niej tylko klienci.
popatrz. Solar sprzedaje spółce zależnej kieckę w cenie regularnej, dajmy na to 400zł. W bilansie masz "zapasy -, należności od odbiorców +". Koszt wyprodukowania tej kiecki to 150zł. Solar księguje zysk ze sprzedaży 250zł. Gigantyczna marża na sprzedaży, mega zyski.
Jest pięknie.
Tyle tylko, że ta spółka zależna wcale nie musi sprzedać tej kiecki po 400zł. Przecież są okresowe promocje, wyprzedaże, etc, albo towar fizycznie nie znajdzie nabywcy.
Spółka zależna ma towar lub go sprzedaje w niższej cenie niż kupiła. Do pewnego momentu będzie to hulać (rolowanie starych należności wpływami z bieżącej sprzedaży). Ale przyjdzie dzień zapłaty i okaże się, że w zależnej kasy na spłatę należności nie ma (bo np. sprzedaż siądzie) i trzeba będzie zrobić odpisy. (coś a'la nasz system emerytalny ;-) )
Nie naganiam na sprzedaż, ani na zakup. Śledzę po prostu jako spółkę z interesującej mnie branży. Spółka jest dobra, tylko mechanizm jaki w niej występuje jest niejasny, co przecież w końcu TFI i OFE zauważyły.
Masz rację, przez te transakcje niuzasadnienie zwiększono zysk i wartość księgową, przez co sztucznie wykreowano firmę większą niż jest w rzeczywistości. Korekty na 42 mln powinny tylko przywrócić wszystko do stanu faktycznego. Natomiast jeżeli chodzi o sytuację finansową spółki to wygląda ona całkiem dobrze.
Kłopoty i duży spadek to dopiero mogą nastąpić jak Ernst@Young na zlecenie KNF zakończy audyt i opublikuje jego wyniki, które potwierdzą zarzutu Funduszy, o czym częściowo jest pisane w tej dyskusji.
mimo tych wszytskich zawirowan i niepewnosci co do solaru i jego zabiegow ksiegowych smiem twierdzic ze akcje sa tanie i wolnej chwili wyjasnie dlaczego tak sądzę.
Zwróć uwagę na to, że akcje są coraz tańsze, praktycznie po każdej sesji giełdowej. Biorać pod uwagę przychody za maj, nie wygląda to za specjalnie różowo.
sa tansze i moga byc duzo tansze na tej bananowej gieldzie papier ma bardzo umiarkowana wartosc w odroznieniu od nieruchomosci ,kazdy sam podejmuje ryzyko nikt nikomu nie kaze kupowac. Przyjmujac ze te kategorie zyskow sa realne przyjrzyjmy sie kapitalowi obrotowemu spolki i jej zadluzeniu i wtedy sprawa wyceny akcji robi sie interesujaca ,zwlaszcza przy tych poziomach cenowych,zastanawiam sie kto jeszcze moze sprzedawac dla mnie solar wciaz jest zagadką.
sadze ze gdyby nie mieli nic na sumieniu nie zaskarzyli by do sadu wprowadzenia audyt
Moga miec grubo za paznokciami ale solar to marka ktora przy paru inteligentnych rozwiazaniach moze byc niezla firmą o stabilnych przychodach czas to zweryfikuje.Zyczylbym sobie ceny 6 zl i wysiadl na bliskiej stacji , poki co.
Nikt nie skomentowal tym czasem bardzo fajne info o wyplacie dywidendy.Ile malych spolek wyplaca na polskim rynku dywidendę?Uklon w strone inwestorow,duzy plus dla solara
tak, ale zauważ, że większość akcji jest we władaniu "cypryjskich" spółek należących do właścicieli :) Czyli sami sobie kasę wypłacą ha i ot ciekawostka, a swoim dostawcom proponują zwrot zakupionego towaru ???
Tak.Takich spolek nie tworza idioci i kazda decyzja jest mocno przemyslana ale nic nie stoi na przeszkdozie żeby dokupić i uszczknąć cos z tego tortu d;la siebie.
o,20 gr na akcje przy 1000 akcji to 200 zl zysku a wiec jakies 20 % kto dziś może dac taki zarobek w ciągu miesiąca?decyzja warta zastanowienia
w tych obliczeniach trzeba jeszcze uwzględnić podatek, no i to że trzeba jeszcze czekać miesiąc, pamiętając o tym że kurs zostanie skorygowany o te 20 gr. gdyby to była spółka dywidenowa, tj. w przyszłym roku wypłaciłaby znów taką dywidendę to byłaby całkiem fajna inwestycja. Ale I kwartał mają na stracie, a o przychodach lepiej nie mówić, kształtują się zaledwie na poziomie 10 mln zł, tj, w odróźnieniu od LPP spółka zamiast się rozwijać to się zwija.
obrot 460 tys zl 3% wzrostu.5 zl do przebicia od dolu kwestia czasu,zaczyna sie gra pod dywidende jedyny n a tej bananowej gieldzie powod zeby kupic akcje
bardzo mocno zwyzkuje bytom,od kilku tygodniu w gore redan widac ze kapital chetnie odwiedza spolki odziezowe, na razie niestety nie dotyczy to solara moim zdaniem przeszkadza w tym min wysoka wycena,jeszcez chwilę zaczekam