A po wywiadzie już chętnych na bomi nie przybywa...;-D
Wg bomiparanoi heheplaczka, prezes osobiście odgania celowo od bomi, by dla wyimaginowanej przez heheplaczka grupy kolesi zostały bomiresztki po dawnym bomiimperium...;-D
Ty już jesteś tak madry inaczej, ze nie wiesz, kiedy kpię z ciebie, a kiedy piszę serio...;-D
Jak ja jestem psycholem, to kim ty jesteś?...;-D
Normalny inaczej?...;-D
Ja mogę mieć...;-D
Mnie one nie przeszkadzają...;-D
Ale za to jakie problemy emocjonalne bomiwtopieni mają ze mn...;-D
A przecież nie muszą mnie ani czytać, ani odpowiadać...;-D
Ciekawe, czy podbiją na close tysiączkiem bomimakulatury, czy jednak sypną...? ;-D
IMO - raczej podbiją. Zeby jutro dalej ubierać... ;-D
No i nie zdziwię się, jak za jakiś czas jakas marteria albo inne porozumienie udziałowców zmniejszy swe udziały...;-D
A hehepłaczuś nie wierzył, że supernówka ucieknie...;-D
Dnia 2013-01-23 o godz. 16:33 ~rankor2 napisał(a):
> Ciekawe, czy podbiją na close tysiączkiem bomimakulatury,
> czy jednak sypną...? ;-D
IMO - raczej podbiją. Zeby jutro
> dalej ubierać... ;-D
No i nie zdziwię się, jak za jakiś
> czas jakas marteria albo inne porozumienie udziałowców
> zmniejszy swe udziały...;-D
A hehepłaczuś nie wierzył, że
> supernówka ucieknie...;-D
rankor możesz mówić co chcesz i zaprzeczać ile chcesz, ale jedno jest prawdziwe............
bo tylko ktoś komu płacą zachowuje się tak jak ty i wypisuje takie bzdury co ty..........
albo masz paranoje na punkcie BOMI i wpadłeś już w depresje.............
kto nie posiada akcji BOMI a poświęca tyle czasu na forum co ty i produkuje tyle postów co ty i pisze takie wymyślone bzdury co ty i kłamie tak jak ty to niestety, ale.............
bomiklopsiku,
możesz pisać, co chcesz na mój temat, ja nie mam zamiaru twoich infantylnych i paranoicznych wniosków prostować...;-D
Tyle twojego, co sobie o mnie pofantazjujesz...;-D
Chcesz bym to odwzajemnił? Myślisz, ze nie potrafiłbym?
Ośmieszylbym cię bardziej niż do sznurówek, ale wtedy zniżyłbym się do twego piaskownicowego poziomu... ;-D
Ty sobie tak gawędź z hehepłaczkiem...;-D
A twoje paranoiczne fantazje i insynuacje... - wiesz, gdzie mam, czy napisać?
Bawisz mnie nimi i tyle...;-D
Pisz więc dalej...;-D
No i chciałbys być w tej mojej rzekomej depresji...;-D
To taka fajna, ucieszna z twoich postów...;-D
I nie zabraniam ci pisać wiecej ode mnie.
Sprobuj tylko choć raz napisać mądrzej, poprawniej, dowcipniej...;-D
Daleko ci do mnie...;-D