Zmuszony będę niebawem sprzedać swoje udziały w HTM, zbierałem długo, ale na duś potrzebuję kasy. A kiedy ja sprzedaję papier to mega odpał musi być. Zresztą to działa i na odwrót. Moje wejście w papier potrafiło skaszanić najlepiej się zapowiadające trendy wzrostowe.
Sorki, że tak długo trzymałem Hutka narażając Was na niepotrzebny stres. Los Wam to wkrótce sowicie wynagrodzi, zapewniam!

Spoko mam to samo! I mam Hutmena nic się niezmieni

Witajcie w klubie! Myślałem że to ja tylko tak mam ale okazuje się że nie. Sądzę, że to cecha rasowego dawcy kapitały - nie obrażajcie się ale to chyba my.

Ps. Zastanawiam się czy krezus dojdzie do 100 zanim my do 1,5 bo może jeszcze warto byłoby się przesiąść. (smutne i przykre ale to taka zabawa - kogoś trzeba wydy.... żeby inni się obłowili).

Pozdrawiam kolegów

Spróbuj się przesiąść na Krezusa a momentalnie zwali się na łeb a Hutek odpali w kosmos. Taka prawidłowość, prawo natury.

problem jest w tym , że tu już nikt nie wierzy , chce tylko trochę wyżej sprzedać i uciekać na inne ...... walory

Wszystko zależy od podejścia do inwestowania w akcję i potrzeb finansowych.
Ja akurat wierzę w tą spółkę i trzymam te akcje długoterminowo /oczywiście w granicach rozsądku tj do 20 % portfela/. W tej cenie szkoda byłoby je oddawać.
Pozdrawiam akcjonariuszy i tych krótko i długoterminowych

do as , jasne , zależy też jaki portfel się posiada ,,,
a tak do dzisiejszych " potężnych " obrotów na walorze
może too to już niżej się nie zwali ?
i trzeba dobierać ?

Niżej się nie zwali ja powoli dobieram.

Codziennie za ok. 1,5 tys zł.

Jak podadzą wycenę gruntu na Grabiszyńskiej to bedą ... widły.

Hiszpanie kupili ziemię we Wrocławiu przy Powstańców Śląskich (2 km od ul. Grabiszyńskiej).

Zapłacili rekordową sumę 370 mln zł, czyli 8 tys. 242 zł za metr kwadratowy.

Fakt, że parę lat temu.

bierz i
więcej takich nam tu potrzeba ,
bo co do wzrostów masz rację !