I to po otwarciu z luką i dużymi paczkami.
A do 0,16 już tylko 3 grosiki...
Popytu nie było i nie ma...
Ale jest już rozpaczliwe podawanie tlenu pod ewakuację...
Czyli - co wynika z dotychczasowych zabaw na bomikursie - dalsze spadki raczej bedą.
Bomigrawitacja jest bezwzgledna...
Potwierdziły się kolejny raz moje przewidywania, ze bedzie taniej i ze kupowanie powyżej 22 gr jest przepłacaniem.
Nadal uważam, ze jesli ktoś chce pobawić się w ryzyko z bomikasynem, to powinien ustawić się na 0,16 i czekać na jakąś intradejową podbitkę...
Oczywiście sam tego nie zrobię i NIE POLECAM, bo nie warto.
Bo bomi nie jet tego warte.l
A kilka ważnych info wciąż nie jest znanych:
- czy duzi zmniejszyli udziały? (uważam, ze zmniejszyli)
- czy walne odbedzie się i jakie uchwały zapadną? (IMO - odbedzie się, ale kolejny raz może być problem z uchwaleniem emisji, akcjonariat jest zbyt zagubiony i wkurzony)
- jak bardzo katastrofalne beda wyniki za 3Q? (IMO - skrajnie katastrofalne)
- czy jest jakikolwiek REALNY ratunkowy scenariusz dla bomi? (ja go nie widzę)
- co bedzie z zamrozonymi pp i kolejnymi emisjami? (nie mam pojęcia)
- czy i kiedy nastąpi zmiana bomiupadłości z układowej na likwidacyjną?... (IMO - chyba w tym roku nastąpi)
Jeśli sprzedałem to znaczy że miałeś rację. Ryzyko upadłości likwidacyjnej Bomi jest bardzo duże - tak oceniam w tej chwili. Z Rabatem jako dostawca byłoby łatwiej rozkręcić interes same delikatesy nie spłacą zobowiązań.
Proszę sobie wyrysować na swieczkach następujące kreseczki:
A - po szczytach z sesji 2 sierpnia i 24 września
B - po dołkach z sesji 1 sierpnia i 3 września
C - po dołkach z sesji 5 września i 18 września aż do dzisiejszego szczytu (0,21)
D - po szczytach z sesji 8 sierpnia i 24 sierpnia aż do dzisiejszego obecnego dołka (0,19)
E - po szczytach z sesji 8 sierpnia, 11 wrzesnia i 21 września
F - po szczytach z wczorajszej i dzisiejszej sesji
a potem znaleźć punkt przecięcia linii B, D i F...
Cenę kursu wyznaczoną przez wartść tego punktu przecięcia (z tolerancją plus minus 1 gr) uważam za teoretyczne wsparcie techniczne.
Trend i kanał - jak widać - wciąż jednoznacznie południowy, a infa wciąż nie są miłe.
No i to rozpaczliwe podbijanie małymi dawkami tlenu dla bomireanimacji, byle ewakuacja mogła byc choc o grosz wyżej...
Ale teraz to juz cwansza drobniaca zabawia się z mniej cwaną drobnicą...
Przy tym od razu zastrzegam, ze technika na bomi jest niewiele warta i sam ją uwazam jedynie za mało istotną ilustrację wpływu czynników fundamentalych, aczkolwiek mającą wpływ na tych, co fundamentalnie bomi nie umieją lub nie chca postrzegać, za to wierzą w bomitechnikę.
Tym, którzy wczoraj jeszcze wierzyli w podwójne dno, dzis juz już chyba ta bomiiluzja wyparowała...
Oj, chyba mylisz się... ;-D
Hazardziści myslą i kalkują ryzyko. Nie pchają się w sytuacje beznadziejne.
A naiwnych (wtopionych) jest tu wciąż chyba bardzo, ale to bardzo wielu...
Lubisz takie okazje?...
Spytam tak- co doradziłbyś np. synowi, który chciałby calą zapracowana i zaoszczędzoną kasę tak spekulacyjnie zainwestować w bomi?
Poparłbys go czy odradziłbyś?
Sam widzisz - dziś ciekawy dzień: 0,19 po raz pierwszy...
Już nawet nie chce mi się wklejać postów tych wszystkich, co wysmiewali, ze kiedykolwiek to bedzie możliwe...
Aby kurs urósł do 0,38 musiałby być wzrost o 100%!...
A jednak spekuły nie widac...
Drobnica bawi sie w spekulantów i w kto kogo ubierze...
Spoko...
Bomi to spółka niestety oszukańcza...
Więc i na wykres i wszystkie informacje ze spółki, trzeba patrzeć w "anty-oszukańczy" sposób...
Nikomu nie doradzałbym....Sam się ze sobą mierzę...i to w kontrolowanym zakresie...
Ja tu cały czas czuję się jak ryba w wodzie.
A ty?...;-D
A ty mozesz tylko tak popiskiwa,ć, nasladować styl anali lub podkradać moje spostrzeżenia i potem udawać madrzejszego niż jesteś. ;-D
Podpinasz się tylko pod cudze lub moje posty i usiłujesz zaistnieć na forum, a jesteś najzałosniej nijaki. Ani rzeczowy, ani dowcipny...
I wiesz o tym...
Jak ktoś tu już ci napisał - naostrz kredki i wróć do odrabiania lekcji... ;-D
Ciekawa sesja...
Choć były gierki na fixie, to jednak bez podbitek...
Ale z prawej wywalono wszystko, sie dało...
Kolejne historyczne minima:
na close (0,20) i intradejowe(0,19)...
Teraz wszystko zależy chyba od reakcji zarządu i pojawiących się info...
Ale skoro dotąd zarząd nie reagował...
Chyba bedzie arcyciekawie na walnym...
Jaki wtedy będzie kurs?
Czy i jakie info dzis pojawi się?...
0,19... - myslałem, ze ujrzę ten poziom dopiero w przyszłym tygodniu...
Dnia 2012-09-25 o godz. 18:56 ~ktoś napisał(a):
> Rankor a na poważnie,jest zwała,sytuacja tragiczna ale kto
> to wszystko "łyknoł" bo wszyscy raczej od
> tej spółki trzymaja się z daleka.
Już pisałem o tym.
IMO - tu zadnego wielkiego łykania nie było.
Ktos zapewne troche wywalił na open, ale potem za bardziej prawdopodobne uważam przekładanie z kieszeni do kieszeni, by wyglądało na zbieranie po 0,20.
I coraz bardziej jestem przekonany, ze walka toczy się nie tyle o sam kurs, co o czas.
Byle dotrwać do walnego.
Bo jakby nie było podawania tlenu i pilnowania kursu, kurs byłby dawno dużo niżej.
zauważyłem po fakcie ;/
ale zamiast mnożyć posty mogłeś już wrzucić w jeden a nie tak jak zwykle dobijasz swoje posty jeden pod drugim, ja już z przyzwyczajenia pomijam pierwszy na rzecz tego który jest minutę po nim..
Zastanawiam się nad przewrotem pałacowym w Sanwilu.
Tam Buchajscy trzymają władzę chyba niepodzielnie. Przesunięcie się Buchajskiego z Belwederu do Rady Ministrów ma / może zaktywizować Snawil w przejmowaniu władzy w Bomi?
Czy takiego pośredniego sensu należy dopatrywać się w tym komunikacie?
Jesteś cymbałem, bo nie potrafisz stosować interpunkcji i właściwej odmiany rzeczowników.
Zdanie:
"została jeszcze Zenek siostra ;] "
Powinno zostać zapisane tak:
" Została jeszcze, Zenku, siostra. ;]"
Trzy błędy interpunkcyjne i jeden gramatyczny, które wypaczyły sens Twojej wypowiedzi.
Brak znajomości interpunkcji i odmiany rzeczowników wypacza sens Twoich wypowiedzi.
Teraz już nie masz wątpliwości, że rzeczywiście jesteś cymbałem.
myślę że trzeba być raczej cymbałem żeby nie zrozumieć w jakim sensie to napisałem, a to że pokusiłeś się o aż tak wielką analizę uznaję raczej za, hmm, przykre.
miłej nocy ze słownikiem Zenku ci życzę, tylko nie siedź za długo po nocy
Ale za co? Że nie zwiększał posiadania akcji, czy że nie zbyt sprawnie je wyrzucał?
Zresztą nie przesadzałbym ze znaczeniem Bomi dla osób o nazwisku Buchajski. Chociaż...
Kilka hipotez:
1. Buchajski ma dość zaangażowania Sanwilu w Bomi. Buchajska - odwrotnie. Zdezorientowany eks-prezes - i panu bogu świeczkę i diabłu ogarek. Awantury w gabinecie prezesa: bo powiem ojcu, mężowi...
2. Oboje Buchajscy chcą większego zaangażowania w Bomi. Eks-prezes uważał to za działanie na szkodę spółki.